Reklama

Wielki Tydzień w Biskupim Mieście

Niedziela legnicka 20/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielkoczwartkowa Msza Krzyżma św.

"Właśnie dzisiaj wspominamy dzień, w którym Chrystus Pan ustanowił to, co jest centrum, szczytem i źródłem życia Ludu Bożego, w czym urzeczywistnia się kapłaństwo powszechne. To dzień, w którym Chrystus Pan ustanowił sakrament kapłaństwa. Dziś wracamy duchem do Wieczernika. I my zostaliśmy wezwani, by być szafarzami bezgranicznej miłości Bożej, by głosić tajemnicę jedności, uczestniczyć w tajemnicy Boskiej diakoni, służby Ludowi Bożemu" - mówił Biskup Legnicki do grona ponad 200 kapłanów biorących udział w wielkoczwartkowe przedpołudnie we Mszy św. Krzyżma św. w łączności ze swoim Biskupem w legnickiej katedrze.

W wygłoszonej homilii Ksiądz Biskup odwołał się do Listu Ojca Świętego do Kapłanów na Wielki Czwartek. Szczególnie zwrócił uwagę na posługę kapłańską w konfesjonale, przypominając, że także każdy kapłan winien trwać na drodze do świętości i on sam potrzebuje tego sakramentu. Kapłani ciągle na nowo winni odkrywać tajemnice Miłosierdzia Bożego i to, że tej tajemnicy nieustannie służą, wtedy będzie im też łatwiej wypełnić swoje powołanie. Służba w konfesjonale winna łączyć się z katechezą na temat świadomości moralnej grzechu, ponieważ u wielu ludzi zanika dziś poczucie grzechu, nie mają potrzeby spowiadania się. "Służba kapłańska szczególnie na tym odcinku nie jest łatwa. Dziś dziękujemy Panu Bogu za tych wszystkich kapłanów, którzy gorliwie pełnią swoją służbę. Chcemy wszystkim im dzisiaj dziękować za ich bezinteresowną posługę miłości i modlić się, aby ta gorliwość u młodych i starszych była zawsze świeża i pełna miłości" - mówił Biskup Legnicki.

Złożył także swoje podziękowania. Mówił: "Chcę podziękować wam wszystkim, drodzy kapłani, bo ta wasza służba Kościołowi jest tak wspaniała i piękna. Mimo naszych ludzkich słabości, które się tu i ówdzie ujawniają, jednak ciągle na nowo podejmujemy tę naszą służbę. Bóg widzi te trudy codziennej służby w parafiach, szkołach, świetlicach, salach katechetycznych, wszystkie pokonywane trudności przy remontach, przy budowach kościołów ... niech Chrystus Pan wynagrodzi swoją łaską, i niech radość z tej gorliwie pełnionej posługi kapłańskiej będzie dla was wielką nagrodą. Chcę też serdecznie podziękować siostrom zakonnym za ich modlitwę i duchowe wsparcie. Także wszystkim naszym świeckim przyjaciołom, którzy tak często zaznaczają się w parafiach swoją gorliwością, swoim życiem chrześcijańskim, w tych dzisiejszych niełatwych czasach i organizują się w różne zespoły parafialne, aby nieść pomoc, tym którzy jej potrzebują".

Biskup Legnicki wspomniał też kapłanów jubilatów obchodzących rocznice od 50. do 5. święceń kapłańskich. Wśród nich podkreślił szczególnie przypadający w bieżącym roku jubileusz 25-lecia święceń kapłańskich biskupa pomocniczego Stefana Regmunta.

Wszyscy obecni księża odnowili także swoje kapłańskie przyrzeczenia.

W imieniu wszystkich obecnych i całego duchowieństwa diecezji legnickiej życzenia Biskupowi Legnickiemu złożył biskup pomocniczy Stefan Regmunt. Mówił: "Pragnę bardzo serdecznie podziękować w imieniu wszystkich kapłanów za krzepiące nas Słowo Boże, za modlitwę w intencji wszystkich kapłanów, a także za całą ofiarną służbę Kościołowi legnickiemu, którą Ksiądz Biskup z mandatu Ojca Świętego pełni od 1992 r. Podczas tej Eucharystii odnowiła się więź kapłanów ze swoim Biskupem. W ten Wielki Czwartek chcemy zapewnić Księdza Biskupa o naszym szacunku i miłości, o naszej wierności we wszystkich działaniach, które Ksiądz Biskup zleca naszemu prezbiterium. Również polecamy osobę Księdza Biskupa opiece i wstawiennictwu Matki Bożej Łaskawej" .

Obecnie w diecezji legnickiej pracuje 492 kapłanów diecezjalnych i 98 kapłanów zakonnych. Kapłani zakonni obsługują 25 parafii, w pozostałych pracują kapłani diecezjalni, a w ciągu 9 lat istnienia diecezji z Wyższego Seminarium Duchownego wyszło 116 wyświęconych kapłanów.

Podczas tej Mszy św. zostały też poświęcone oleje święte, które w ciągu najbliższego roku będą używane do sprawowania sakramentów: chrztu, namaszczenia chorych, bierzmowania i sakramentu kapłaństwa.

Reklama

Wielki Piątek - Droga Krzyżowa

Tradycyjnie w Wielki Piątek wierni przeszli ulicami Legnicy w nabożeństwie Drogi Krzyżowej. "Wszystkim wam wyrażam swoje uznanie, że mimo nie najlepszej pogody wzięliście tak licznie udział w Drodze Krzyżowej w Wielki Piątek. Wasza obecność przy krzyżu Chrystusa mówi, że niezależnie od tego, jakie wiatry wieją, jakie są chmury nad nami, chcemy być przy krzyżu Chrystusa, bo Jego krzyż jest dla nas znakiem tej miłości, którą Bóg okazał w swoim Synu w czasie Drogi Krzyżowej i wtedy, kiedy za nas oddawał na nim swoje życie" - mówił biskup legnicki Tadeusz Rybak do uczestników nabożeństwa. Tym razem odbyła się ono przy niesprzyjającej pogodzie - silnym wietrze i opadach śniegu z deszczem.

"Ta miłość Boga objawiona w Jezusie Chrystusie - mówił dalej Ksiądz Biskup - nigdy nas nie opuszcza, zawsze nas ogarnia, zawsze nam towarzyszy. Znak krzyża, który jest znakiem miłości Boga, jest jednocześnie dla nas wszystkich znakiem nadziei. Jeśli będziemy szli przez życie z krzyżem, to nigdy się nie zawiedziemy, życia nie zmarnujemy, Polska nie zginie. Krzyż, który jest znakiem wiary, miłości i nadziei, szczególnie teraz u początku trzeciego tysiąclecia, jest dla nas drogowskazem na przyszłość. Krzyża musimy bronić i przy nim trwać, choćby nie wiadomo jak złowrogie działania podejmowano. Właśnie w tym roku, w Wielki Poniedziałek, przypadła rocznica 760. lecia bitwy pod Legnicą. Ci malarze, którzy przedstawiają bitwę, ukazują, że wśród rycerzy przy boku Henryka Pobożnego - syna św. Jadwigi - był krzyż, bo on, rycerz, bronił chrześcijaństwa, bronił krzyża. W tym roku wyjątkowo będziemy tę wielką rocznicę wspominać w naszej diecezji w dniach 1 i 2 czerwca br. Winna nam ona na nowo przypomnieć, że trzeba przy krzyżu trwać, że trzeba być zjednoczonym z tym znakiem wiary, nadziei, miłości - znakiem zwycięstwa.

Niech ten nasz udział w dzisiejszej Drodze Krzyżowej będzie wyrazem naszej chęci wytrwania przy krzyżu, na naszej śląskiej ziemi, w Legnicy i ufamy, że krzyż będzie coraz bliżej nas i całego społeczeństwa - krzyż, znak nadziei i drogowskaz na trzecie tysiąclecie" . Wszystkich też obecnych Biskup Legnicki polecił opiece i wstawiennictwu Matki Najświętszej i udzielił błogosławieństwa.

Droga Krzyżowa zgromadziła wiernych z wszystkich legnickich parafii. Oni też byli tradycyjnie autorami rozważań przy poszczególnych stacjach nabożeństwa. Mimo niesprzyjającej aury w nabożeństwie wzięli udział: liczne grono dzieci, młodzieży, harcerzy, nie zabrakło także delegacji wspólnot i stowarzyszeń parafialnych, Bractwa św. Józefa, służb mundurowych, kolejarzy, hutników oraz środowisk społeczno-patriotycznych.

Droga Krzyżowa biegnie tradycyjną trasą od kościoła Ojców Franciszkanów pw. św. Jana Chrzciciela do legnickiej katedry pw. Świętych Ap. Piotra i Pawła.

Podobne nabożeństwa odbywają się także w innych miejscach diecezji. W Wielki Piątek, w godzinach przedpołudniowych z parafii pw. Świętej Trójcy w Boguszowie-Gorcach wyruszyła pierwsza Droga Krzyżowa na pobliską Górę Chełmiec k. Wałbrzycha (położonej 869 m n.p.m.), na której szczycie od jesieni ub.r. stoi wzniesiony największy jubileuszowy krzyż nie tylko w diecezji legnickiej, ale i Europie ( wysokość krzyża - 45 m, rozpiętość ramion - 22 m, podstawa zamyka się w kwadracie 10x10 m. Waży ponad 17 700 kg). Przy kolejnych stacjach, rozważania prowadziła młodzież z KSM. W nabożeństwie wzięło udział ponad 100 osób z Boguszowa-Gorc i niektórych wałbrzyskich parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wielkanoc - Rezurekcja

"Ewangelia święta głosi nam dziś prawdę, że grób Zbawiciela jest pusty. Stwierdzili to naoczni świadkowie: "nie ma Go w grobie!" . On Zmartwychwstał i spotkał się ze swoimi uczniami okazując swoje zwycięstwo" - mówił bp legnicki Tadeusz Rybak podczas Mszy św. rezurekcyjnej odprawianej w legnickiej katedrze.

"Ten, kto zbliży się do tej tajemnicy Zmartwychwstania, rozumie, jak ona jest istotna w życiu człowieka i ludzkości. Kto zbliży się do tej tajemnicy, rozumie, jak nędzny byłby człowiek w swojej pysze, gdyby odrzucił tę Bożą rzeczywistość. Ten, kto zbliża się do tajemnicy Zmartwychwstania, rozumie jak wielkie jest posłannictwo Kościoła, który przez wieki przynosi światu tę prawdę i ukazuje perspektywy życia człowieka sięgające w wieczność, i prowadzi ludzi do zjednoczenia z Chrystusem, do udziału w Jego śmierci i Zmartwychwstaniu. Ci, którzy zostali obdarzeni łaską wiary i zostali zjednoczeni z Chrystusem, wiedzą, że trzeba tę prawdę cenić, że trzeba jej bronić, że trzeba ją głosić" - kontynuował Ksiądz Biskup.

Biskup Legnicki nawiązał do Chrztu Polski, który również dokonał się w Wielką Sobotę, 14 kwietnia. Stwierdziwszy, że z tego faktu wypływa również obowiązek obrony naszej wiary, wspomniał inny fakt, a mianowicie przypadającą w bieżącym roku 760. rocznicę bitwy pod Legnicą. Mówił: "Było to 9 kwietnia 1241 r., kiedy hordy ze wschodu niszczyły Polskę, Śląsk, wtedy syn Jadwigi, książę Śląska, Krakowa, Polski - stanął tutaj z rycerstwem w obronie wiary i wolności. Jakżesz pięknie zwrócił na to uwagę Ojciec Święty podczas swego pobytu w Legnicy w 1997 r. mówiąc, że w sercu Henryka były właśnie te dwa motywy, które kazały oprzeć się najeźdźcom. Chociaż sam zginął w tej walce, to jednak najazd tutaj się zakończył. Nic dziwnego, że to wydarzenie tak głęboko się zapisało w historii, że powstawały dzieła literackie i malarskie. Wspaniałe się obrazy Jana Matejki przedstawiające to wydarzenie, piękny jest utwór Stanisława Wyspiańskiego, który specjalnie przyjechał do Legnicy, by być na miejscu tej bitwy, a w Rapsodzie określa księcia Henryka jako Króla".

Ksiądz Biskup wspomniał tu, że tą szczególną rocznicę diecezja legnicka pragnie uczcić w dniach 1-2 czerwca br., kiedy to w diecezji obchodzi się rocznicę wspomnienia wizyty Ojca Świętego i diecezjalne wspomnienie Matki Bożej Łaskawej z sanktuarium diecezjalnego w Krzeszowie. Jednym ze znaków upamiętniających to wydarzenie, będzie powstający w Legnicy pomnik, nawiązujący do bitwy po Legnicą. Potwierdziło już swój udział w uroczystościach wielu dostojników kościelnych, przedstawiciele władz, oraz inni goście z Polski i zza granicy. Biskup Legnicki podkreślił, że będą to chwile, w których "wspominając dzieła i wydarzenia z przeszłości, będziemy prosili Pana Boga, byśmy dzisiaj, w naszych czasach, umieli docenić i bronić tego, co Chrystus nam niesie. I dzisiaj bowiem są różne tendencje, które można porównać do tych wrogich, wschodnich najazdów na chrześcijański Polski naród, na Europę. I dzisiaj podejmuje się działania, by podeptać Chrystusową prawdę i zlekceważyć Boga wyciągającego w Swoim Synu ręce do ludzi. Chce się krok po kroku odrzucać elementy życia chrześcijańskiego" . Wśród tych niebezpieczeństw Ksiądz Biskup wymienił groźbę wprowadzenia eutanazji, możliwość małżeństw i adopcji dzieci przez pary homoseksualne, fale zepsucia godzące w rodzinę, propagowanie wyuzdania, przyjemności, używania, brak zobowiązań i in.

"Trzeba, żebyśmy dzisiaj doceniali to, co chrześcijaństwo nam niesie, i nie dali się przekonać rzekomo "nowoczesnym" poglądom, godzącym w naturę człowieka, w rodzinę, w wychowanie młodego pokolenia. Najlepszym świadectwem dla nas może być świadectwo życia pierwszych chrześcijan. Oni byli apostołami tego zwycięstwa dobra w człowieku, tego co sprzyja właściwemu ukierunkowaniu życia ludzkiego. Dzisiaj tymi apostołami, świadkami Chrystusa jesteśmy my, wszyscy chrześcijanie. W to wielkie święto Zmartwychwstania, radujemy się zwycięstwem Chrystusa, a jednocześnie składamy sobie życzenia, żeby ta moc Chrystusa przenikała nas wszystkich, żeby w nas , naszych sercach dokonywało się Zmartwychwstanie, żebyśmy w jedności z Chrystusem Zmartwychwstałym wpływali na kształt naszego współczesnego życia społecznego, i osobistego" - apelował Ksiądz Biskup.

Biskup Legnicki na śniadaniu z bezdomnymi

W Wielkanoc Biskup Legnicki uczestniczył także w tradycyjnym świątecznym śniadaniu z legnickimi bezdomnymi i ubogimi w siedzibie Międzyparafialnej Stołówki Charytatywnej Caritas w Legnicy. Zwracając się do przybyłych mówił: "Dziś obchodzimy największe święto w roku - święto Zmartwychwstania Pańskiego. Dwa dni temu, w Wielki Piątek - może ktoś z was tam był - spotkaliśmy się na Drodze Krzyżowej ulicami naszego miasta. To nabożeństwo, odprawione z krzyżem niesionym na ramionach ludzi, mówi nam, że Chrystus jest blisko każdego człowieka, a szczególnie tego, który ma ciężkie życie, i który upada. Pan Jezus też upadał pod krzyżem, ale podnosił się, aby iść dalej. Został przybity do krzyża, umarł i zmartwychwstał. Swoim zmartwychwstaniem mówi nam, że nas wszystkich kocha i chce, żebyśmy i my zmartwychwstali do lepszego życia, żebyśmy postępowali tak, jak Bóg poleca człowiekowi postępować. Żebyśmy byli dobrzy dla siebie, żebyśmy sobie pomagali, żebyśmy sobie dobrze życzyli".

Śniadanie to, tak jak i tradycyjna Wigilia, od półtora roku odbywa się już w nowej siedzibie. Poprzedni lokal trzeba było opuścić ze względu na szczupłość miejsca. W nowej siedzibie we wspólnym śniadaniu z Księdzem Biskupem mogło wziąć udział jednocześnie ponad 150 osób. Tyle jest bowiem miejsc siedzących. Część z pozostałych przybyłych osób (około 50), musiało chwilę odczekać aby zrobiono im miejsce. Jednak posiłku nie zabrakło dla nikogo. Wśród przybyłych większą część stanowią bezdomni, ale nie brakowało też uboższych rodzin, samotnych matek z dziećmi, ludzi starszych i samotnych, którzy również na co dzień korzystają z tej formy pomocy. Codziennie z posiłków korzysta tu około 350 osób.

Ksiądz Biskup, dziękując wszystkim, którzy pomogli w przygotowaniu tego śniadania i na co dzień służą swoją pracą ludziom ubogim, złożył też swoje życzenia. Mówił: "Życzę, żebyście te święta przeżyli z tą myślą, że Bóg jest blisko każdego z nas. Że każdy z nas ma szansę podnieść się z grzechów i żyć zgodnie z Bożymi przykazaniami. Bo choć nasze życie czasami jest podobne do Drogi Krzyżowej i spotyka nas wiele cierpień, to wtedy kiedy zaufamy Chrystusowi, kiedy wstajemy z naszych upadków, wtedy w Chrystusie zwyciężamy nasze słabości. Ostateczne zaś zwycięstwo nastąpi wtedy, kiedy zakończy się Droga Krzyżowa naszego życia, i kiedy staniemy przed Bogiem, który bada nasze sumienia i jak dobry Ojciec wynagrodzi każdego za jego cierpienia i doświadczenia życiowe".

Biskup Legnicki podziękował też legnickim księżom, szczególnie zaś dyrektorowi tej placówki ks. Janowi Gackowi. Dzięki składanym w ostatnich dniach w legnickich kościołach darom na rzecz biednych, a szczególnie w Wielką Sobotę, oprócz ciepłego posiłku na świątecznym stole nie brakowało pisanek, wędlin, i ciast. Każdy też otrzymał świąteczną - jak zaznaczył ks. Dyrektor "obfitą" - paczkę z żywnością. Dzięki ofiarności wielu ludzi udało się zgromadzić na potrzeby stołówki m.in. 10 tys. jaj.

Podobne świąteczne śniadania odbyły się i w innych miejscach diecezji, w stołówkach prowadzonych przez parafie czy też wspieranych przez lokalne samorządy m.in. w Wałbrzychu, Lubinie, Bolesławcu, Świebodzicach, Zgorzelcu i in.

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję