Reklama

Polityka

Budowa pokoju i bezpieczeństwa w Europie

Nad problemem bezpieczeństwa i budowa pokoju w Europie, kiedy tak wiele regionów wokół kontynentu dotkniętych jest konfliktami i wojnami, obradowali w Wenecji (19-21.10.2016) politycy chadeccy z Europejskiej Partii Ludowej, hierarchowie Kościołów chrześcijańskich i przedstawiciele instytucji religijnych.

[ TEMATY ]

polityka

Europa

Ks. Cezary Chwilczyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gościem honorowym spotkania jest patriarcha kard. Bechara Boutrs Rai, maronicki partiarcha Antiochii i Bliskiego Wschodu. W swoim wystąpieniu kard. Rai określił obecną sytuację regionu Bliskiego Wschodu jako tragiczną. Stwierdził, że „pokój nie jest dziś tylko moralnym obowiązkiem liderów życia społecznego, ale geopolityczną powinnością tych, którzy decydują o kształcie współczesnej polityki”. Mówiąc o swojej ojczyźnie Libanie kard. Rai stwierdził, iż kurczą się środki finansowe, a Libańczycy zbliżają się już do granic wytrzymałości. Od wybuchu konfliktu w Syrii Liban stał się krajem o największej na świecie koncentracji uchodźców w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Uchodźcy stanową dziś niemal jedną czwartą mieszkańców. To jest źródło wielkich wewnętrznych implozji społecznych. Kard. Rai wezwał, aby jak najszybciej wstrzymać wszelkie działania wojenne, aby zaoszczędzić cierpnie wielu ludziom.

www.europarl.europa.eu

Alojz Peterle - poseł do PE (Słowenia), pierwszy premier Wolnej Słowenii

Alojz Peterle - poseł do PE (Słowenia), pierwszy premier Wolnej Słowenii

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Patriarcha Wenecji abp Francesco Moraglia apelował , aby nie zostawiać osamotnionych regionów i tysięcy uchodźców bez pomocy. „Za brak współpracy możemy w niedługi czasie zapłacić my wszyscy w Europie. Musimy czuć się wszyscy odpowiedzialni za człowieka, zwłaszcza tego w potrzebie, któremu zagraża śmierć” – mówił patriarcha.

Twitter.com

Jan Figel - wysłannik Komisji Europejskiej ds. wolności religijnej

Jan Figel - wysłannik Komisji Europejskiej ds. wolności religijnej

W duchu budowania porozumienia między religiami i dialogu wypowiadali się też obecni na konferencji przedstawiciela innych religii monoteistycznych. Iman Triestu (Włochy) Nader Akkad wzywał polityków do pilnych działań, aby doprowadzić do zawieszenia broni na Bliskim Wschodzi i otwarcia korytarzy humanitarnych. Zwrócił uwagę jak ważny jest duch przebaczenia w dialogu miedzy religiami. Iman mówił, że „Nie ma pokoju na świecie bez pokoju między religiami. Nie ma pokoju miedzy religiami bez dialogu”. Apelował o permanentny dialog, aby uchronić świat od tego co zagraża pokojowi i wolności człowieka.

Reklama

www.obuda.lutheran.hu

György HÖLVÉNYI, poseł do Parlamentu Europejskiego (Węgry)

György HÖLVÉNYI, poseł do Parlamentu Europejskiego (Węgry)

Patriarcha ekumeniczny Francji Emannuel zastanawiał się, czy na Bliskim Wschodzie zostaną po wojnie jeszcze chrześcijanie. W samej Syrii było ich kiedyś blisko 2 ml. Ten rejon świata gdzie stykają się cywilizacji chrześcijańska, żydowska i islamska jest mozaika religijną, polityczną i kulturową. Podstawą stabilizacji regionu jest współpraca i dialog, bez którego narastać będzie eskalacja przemocy. Czy nie jest tak - pytał patriarcha |Emennuel – że dziś zbyt często są takie sytuacje, że za religiami stoją ekstremiści, którzy wykorzystują je do swoich celów ? "Zróbmy wszystko aby stabilizować ten region, zanim będzie za późno " puentował hierarcha Kościoła Prawosławnego.

Ks. Cezary Chwilczyński

Yousif Thomas Mirkis, arcybiskup Kirkutu

Yousif Thomas Mirkis, arcybiskup Kirkutu

W tym duchu też wypowiadał się naczelny rabin Rzymu Riccardo di Segni. Dialog miedzy religijny jest instrumentem wprowadzania pokoju. Stwierdził, że zarówno obecność judaizmu na Bliskim Wschodzie, jak chrześcijaństwa to element dziedzictwa tego regionu i dobra współpraca i dialog są gwarancją stabilizacji i pokoju.

Reklama

Ks. Cezary Chwilczyński

Ks. Paul Karam, dyrektor Caritas Liban

Ks. Paul Karam, dyrektor Caritas Liban

Z kolei prof. Rocco Buttiglione uświadamiał zebranym, że wartością szczególna Europy jest jej dziedzictwo wspólne korzenie chrześcijańskie. "Nie ma Europy bez jej korzeni i nie ma Europy bez jej dziedzictwa historycznego wypływającego z tradycji 2 tys. lat. Bez świadomości tych korzeni Europa będzie chylic się ku upadkowi."

Ks. Cezary Chwilczyński

Ksiądz Hilal (Aleppo)

Ksiądz  Hilal (Aleppo)

Jednym głosem mówili podczas weneckiego spotkania przedstawiciele Bliskiego Wschodu. Arcybiskup chaldejskie irackiego Kirkuku Yousif T. Mirkis i ks. Ziad Hilal z Aleppo przestrzegali przed stale zmniejszająca się ilością wyznawców Chrystusa w regionie. Może się w niedługi czasie okazać , że tam gdzie od 2 tysięcy lat mieszkali wyznawcy Chrystusa po prostu już ich nie będzie. "Ale nadzieję daje nam Jezus i to że On zwycięży"- mówił na zakończenie konferencji hierarcha prosząc o modlitwę w intencji irackich chrześcijan .

Ks. Cezary Chwilczyński

Konferencje w Wenecji podsumowuje w wywiadzie z ks. Cezarym Chwilczyńskim poseł do PE Jan Olbrycht

Konferencje w Wenecji podsumowuje w wywiadzie z ks. Cezarym Chwilczyńskim poseł do PE  Jan Olbrycht

2016-10-24 09:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jarosław Gowin zgłosił własny projekt ustawy o in vitro

[ TEMATY ]

polityka

in vitro

Piotr Drabik/pl.wikipedia.org/CC 2.0

Podczas środowego posiedzenia sejmowej podkomisji do rozpatrzenia m.in. rządowego projektu ustawy o leczeniu niepłodności Jarosław Gowin zgłosił własny projekt regulacji sztucznego zapłodnienia. Posłowie nie zgodzili się z wnioskiem PiS, by odroczyć posiedzenie do czasu uzyskania ekspertyz potwierdzających, że rządowy projekt rzeczywiście mówi o leczeniu niepłodności, a nie jest promocją metody in vitro.

Na początku dyskusji przewodniczący podkomisji poseł Grzegorz Sztolcman (PO) zaproponował, by za projekt wiodący w toku prac uznać projekt rządowy, ponieważ "wydaje się projektem bardziej kompleksowo regulującym kwestie leczenia niepłodności".

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję