Kościoły przykrywano stromymi dachami dwupołaciowymi, przechodzącymi nad poligonalnie zakończonym prezbiterium w dachy wielopołaciowe.
Różnica szerokości nawy głównej i prezbiterium narzucała rozmaite rozwiązania dachów. Niekiedy część prezbiterialna i nawa główna były pokryte wspólnym dachem o jednopoziomowej
kalenicy (górna krawędź połaci dachowej - miejsce przecięcia się dwóch przeciwległych połaci). Jeśli dach był dostosowany do szerokości nawy głównej, to wokół prezbiterium formował się szeroki okap
(dolna krawędź połaci dachowej, wystająca poza lico budynku); jeśli dach dostosowano do szerokości prezbiterium, to strop nawy głównej był przy ścianach zewnętrznych nieco obniżony, tworząc zaskrzynienia
(przedłużenie górnych bali bocznych ścian prezbiterium przez całą długość nawy).
Niekiedy wykonywano niższy dach nad prezbiterium i wyższy nad nawą główną. Takie rozwiązania z dwupoziomową kalenicą były charakterystyczne dla kościołów na Śląsku.
Stropy w kościołach podwieszano do konstrukcji dachu. Pokrycie dachu stanowiły deseczki z drewna drzew iglastych w kształcie klina, czyli gonty.
cdn.
Pomóż w rozwoju naszego portalu