Reklama

Wiadomości

Nie żyje Wiktor Węgrzyn, komandor Międzynarodowych Rajdów Katyńskich

[ TEMATY ]

śmierć

YouTube.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmarł komandor Motocyklowych Rajdów Katyńskich Wiktor Węgrzyn; był ich pomysłodawcą i organizatorem. Węgrzyn był również inicjatorem motocyklowych zlotów imienia ks. ułana Zdzisława Jastrzębiec-Peszkowskiego na Jasnej Górze. Miał 77 lat.

Informację o śmierci Węgrzyna potwierdził PAP we wtorek wieczorem Mateusz Luberadzki, sekretarz Stowarzyszenia Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński. Węgrzyn zmarł w Chicago po długiej i ciężkiej chorobie nowotworowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie jest jeszcze znana data pogrzebu, ale odbędzie się on w Polsce. Wszelkie informacje na ten temat umieścimy na naszej stronie internetowej - powiedział PAP Luberadzki.

Wiktor Węgrzyn urodził się 21 lipca 1939 r. w Warszawie; studiował w Szkole Głównej Planowania i Statystyki; był księgarzem i mechanikiem samochodowym. Pod koniec lat 60. z powodu działalności w opozycji został zwolniony z pracy w Centrali Produktów Naftowych. W latach 70. wyemigrował do USA, prowadził tam księgarnię, zasiadał też w jury Towarzystwa Krzewienia Nadziei, które przyznawało nagrody polskim emigrantom. Do Polski wrócił na przełomie lat 2000/01.

W 2001 r. założył Stowarzyszenie Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński, którego celem jest organizowanie rajdów motocyklowych do miejsc mordu i pochówku patriotów polskich. Poza pielęgnowaniem tradycji narodowych celem Stowarzyszenia jest także udzielanie pomocy Polakom na Wschodzie.

W 2010 r. został odznaczony przez prezydenta Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w upamiętnianiu prawdy o zbrodni katyńskiej. Podczas wyborów parlamentarnych w 2015 r. należał do Komitetu Wyborczego Wyborców Grzegorza Brauna „Szczęść Boże!”. W tym samym roku skrytykował polski rząd za uniemożliwienie wjazdu do Polski Nocnym Wilkom (rosyjskiej organizacji motocyklistów), którzy chcieli odwiedzić groby żołnierzy Armii Czerwonej.

We wrześniu 2015 r. podczas przedostatniej edycji rajdu Węgrzyn wspominał w rozmowie z PAP, że mieszkał długo w USA i do Polski przyjechał po upadku komunizmu.

Reklama

Dowiedziałem się wtedy, że w jakiejś szkole zrobiono test i 14 proc. uczniów powiedziało, że w Katyniu to Polacy zabijali Żydów. Wróciłem do Chicago, do przyjaciół i zastanawiałem się co tu zrobić. I przyszedł mi do głowy rajd motocyklowy. W Ameryce wiele takich jeździ, zwracają uwagę. I zorganizowałem taki upamiętniający zbrodnię katyńską w Polsce - opowiadał Węgrzyn.

Podczas rajdu, który co roku ma nieco inną trasę, motocykliści odwiedzają miejsca na Wschodzie związane z polską martyrologią, przede wszystkim ze zbrodnią katyńską m.in. Kuropaty, Katyń i Miednoje. Biorą w nim udział uczestnicy z całego kraju, a także z zagranicy, przedstawiciele różnych zawodów.

Jest górnik, pilot i inżynier, rolnik i robotnik. Myślę, że ich wszystkich łączy miłość do Polski i jej historii, odkrywają tam jej inne oblicze, a często także na nowo samych siebie. Na motocyklu człowiek ma dużo czasu, żeby myśleć, bo jedzie sam, więc ma czas na refleksję - mówił Węgrzyn, zapowiadając kolejne edycje Rajdu.

2017-01-18 10:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzym: zmarł o. Kazimierz Przydatek SJ, opiekun polskich pielgrzymów

[ TEMATY ]

śmierć

jezuici

©MaverickRose – stock.adobe.com

W Rzymie zmarł ojciec Kazimierz Przydatek, wieloletni duszpasterz Polaków w Rzymie i współpracownik Radia Watykańskiego, jezuita. Był związany z rozgłośnią papieską od 1967 do 1981 roku. Od 1970 roku przez cztery lata prowadził cykl pogadanek teologiczno-ascetycznych w rubryce Kurs wiedzy religijnej. Podejmował m.in. tematy: sakramentów, Pisma Świętego, stworzenia, istoty Boga, duszy ludzkiej, grzechu, cierpienia i odkupienia.

O. Kazimierz urodził się w 1933 r. Był synem kpt. Adama Przydatka rozstrzelanego przez Sowietów 16 kwietnia 1940 r. w Katyniu. Wraz z mamą, babcią oraz rodzeństwem został wywieziony na Syberię, gdzie cała rodzina żyła w skrajnie trudnych warunkach. Mama zmarła z wycieńczenia w 1944 r. Do Polski wrócił w 1947 roku. W 1950 r. wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Został wyświecony na kapłana w kościele św. Andrzeja Boboli w Warszawie w 1960 r. przez bp. Zygmunta Choromańskiego. Po dwóch latach pracy z młodzieżą zakonną wyjechał na leczenie i dalsze studia do Rzymu, gdzie uzyskał doktorat z teologii.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Ludzie o wielkim sercu

2024-05-04 15:21

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Z okazji wspomnienia św. Floriana w Sandomierzu odbyły się uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Obchody rozpoczęła Mszy św. w bazylice katedralnej, której przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Eucharystię koncelebrował ks. kan. Stanisław Chmielewski, diecezjalny duszpasterz strażaków oraz strażaccy kapelani. We wspólnej modlitwie uczestniczyli samorządowcy na czele panem Marcinem Piwnikiem, starostą sandomierskim, komendantem powiatowym straży pożarnej bryg. Piotrem Krytusem, komendantem powiatowym policji insp. Ryszardem Komańskim oraz strażacy wraz z rodzinami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję