Reklama

Wiekanocna rozmowa

Niedziela łowicka 15/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. dr Adamem Domańskim, biblistą o Świętach Wielkanocy rozmawia ks. dr Paweł Staniszewski

Ks. Paweł Staniszewski: - Proszę Księdza, Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego poprzedza obchód tzw. Triduum Paschalnego. Skąd się wzięło owe Triduum Paschalne”?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Adam Domański: - Jest rzeczą oczywistą, że zmartwychwstanie Chrystusa nie było poprzedzone dniami przygotowań. Początkowo nie istniało „Triduum paschalne”, a sama liturgia Zmartwychwstania zaczynała się w sobotę po zachodzie słońca (kiedy było już ciemno) i trwała do blasku jutrzni dnia następnego, a więc do pierwszego dnia po szabacie, czyli naszej niedzieli. Mniej więcej w V w. po Chr., także poprzez liturgię, Kościół pragnął coraz głębiej przeżywać poszczególne momenty męki Chrystusa. Powstaje tzw „Triduum paschalne”. Słowo triduum pochodzi z języka łacińskiego i oznacza „trzy dni”. Słowo pascha pochodzi z języka hebrajskiego i etymologicznie może oznaczać „przejście obok”. Żydowskie Święto Paschy jest wspomnieniem uwolnienia z niewoli egipskiej, które miało miejsce ok. 1250 przed Chr. Kościół rozpoczyna te święte trzy dni w Wielki Czwartek wieczorem, a kończy Niedzielą Zmartwychwstania Pańskiego.

- Malarze często ukazują Chrystusa wychodzącego z grobu. Czy tak wyglądało Zmartwychwstanie?

- Jeden z uczniów postawił podobne pytanie katechecie. Dziecko powiedziało: „To że Pan Jezus zmartwychwstał to jasne, ale skąd wziął tą chorągiew..., kto ją dał Panu Jezusowi...?” Zarówno malarze jak i rzeźbiarze często przedstawiają Zmartwychwstałego Chrystusa w czerwonej szacie, symbolizującej Jego zbawczą Mękę. Jedną rękę ma uniesioną ku górze w geście błogosławieństwa, którego pełnia płynie z otwartego Grobu, w drugiej trzyma chorągiew - znak zwycięskiej mocy. Nikt z ludzi nie widział samego momentu zmartwychwstania, dlatego nie wiemy jak przedstawić, jak namalować, ten największy cud. Wyobrażenia te nawiązują do słów Chrystusa: „(...) miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat” (J 16,33). Sztuka chrześcijańska od samego początku chciała nie tyle przedstawiać, w sposób „fotograficzny”, wydarzenia z życia Chrystusa, ale jednocześnie pouczać, za pomocą symboli o całym bogactwie orędzia Ewangelii. Można powiedzieć, że sztuka chrześcijańska była jednocześnie katechezą.

Reklama

- O Zmartwychwstaniu świadczy pusty grób. Gdy Jan Apostoł wszedł do niego „ujrzał i uwierzył” - jak mówi Ewangelia. Co wówczas zobaczył?

- W Ewangelii w/g św. Jana czytamy: „Wszedł on (Jan) do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu … (20,6-7). Tym, co skłoniło Apostoła do wiary, był fakt, że nie ujrzał tam Jezusa, zobaczył, że grób jest pusty. Jak zinterpretować to wydarzenie? Co o tym wszystkim myśleć? Dla Jana był to dowód, że Chrystus prawdzie zmartwychwstał. Ważne jest, abyśmy jako uczniowie Chrystusa stawiali sobie pytanie o znaczenie pustego grobu, który podobnie jak Apostołów może prowadzić do wiary i głębszej przyjaźni z Jezusem, który żyje i jest z nami, po wszystkie dni, aż do skończenia świata.

- Czy Jezus wyszedł z grobu, jak Jonasz z brzucha morskiego potwora?

- To kolejny obraz, który przybliża nam tajemnicę zmartwychwstania, obraz pochodzący z bardzo ciekawej księgi Starego Testamentu, Księgi Jonasza (przy okazji gorąco zachęcam do lektury). Jonasz uciekał przed swoim powołaniem, był pewien, że gdy wejdzie na statek i odjedzie w dalekie strony, to Pan Bóg go nie odnajdzie i da mu spokój. Nasz „uciekinier” nie miał jednak szczęścia, bo z jego powodu rozpętał się potężny sztorm. Aby zażegnać niebezpieczeństwo Jonasz zostaje wyrzucony za burtę „ale Pan zesłał wielką rybę, aby połknęła Jonasza. I był Jonasz we wnętrznościach ryby trzy dni i trzy noce” (Jon 2,1). Pan Jezus mówiąc o swoim zmartwychwstaniu nawiązał do tego wydarzenia. Nie chodzi tu o dosłowne rozumienie tekstu, ale pewien obraz. Bóg zesłał rybę, aby ratować Jonasza z samych głębin morza. Jezus, tak jak Jonasz, powraca z samego wnętrza, morza, które jest symbolem śmierci, chaosu. Wielkanoc przypomina nam, że Chrystus ma także i dziś tę moc, aby wydobywać nas z mocy śmierci (tego wszystkiego, co nas „uśmierca”), nawet jeśli ogarnia nas ona jak potężne wody, jak morskie bałwany.

- Centralne dla chrześcijaństwa wydarzenie zmartwychwstania Chrystusa wspominamy co roku. Dlaczego więc data Wielkanocy jest ruchoma?

- Już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa zastanawiano się nad tym, kiedy przeżywać w liturgii Zmartwychwstanie. Niektórzy mówili, że 14 dnia (żydowskiego) miesiąca Nisan (marzec - kwiecień), ponieważ w/g Ewangelii w ten dzień Jezus został ukrzyżowany (J 19,31) „był to dzień Przygotowania do Święta Paschy”, którą obchodzono 15 Nisan (należy tu zaznaczyć, że przekazy Ewangelii nie są w tej sprawie całkowicie jednoznaczne). Inni optowali za obchodzeniem Zmartwychwstania w niedzielę, ponieważ miało ono miejsce właśnie w niedzielę. Ostatecznie rozwiązano tę kwestię na Soborze w Nicei (325 po Chr), gdzie podjęto decyzję, aby uroczystość obchodzić w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni księżyca. Dodam tu, iż data Wielkanocy jest wyznaczana według kalendarza księżycowo-słonecznego, jakim posługiwano się w Izraelu, także przy wyznaczaniu święta Paschy. Miesiące zaś księżycowe mają inny bieg, niż w kalendarzu słonecznym, jakim posługujemy się w naszym obszarze kulturowym.

- A dlaczego Pascha wiąże się z Wielkanocą?

- Tak jak wyżej powiedzieliśmy, Pan Jezus poniósł śmierć w dniu kiedy Żydzi zaczynali świętowanie Paschy. Połączenie obu świąt przekazuje nam prawdę teologiczną. Podobnie jak krew baranka chroniła od śmierci Żydów będących w niewoli Egipcjan, tak też Krew Chrystusa chroni i nas od śmierci wiecznej. Jego krew oczyszcza nas z grzechów. Dlatego też Nowy Testament mówi o Chrystusie jako nowym Baranku. Można tu przywołać tekst, który słyszymy podczas każdej Mszy Świętej „Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata”. Błogosławieni (a więc prawdziwie szczęśliwi) są Ci, którzy chcą korzystać z zaproszenia na Eucharystyczną Ucztę. Jeden z Rabinów komentując wyzwolenie z domu niewoli zauważył, że człowiek powinien każdego dnia wychodzić z Egiptu. Wierzymy, że Chrystus czyni to wychodzenie możliwym.

- Ewangelie nie są jednak zgodne, czy w czasie Paschy Chrystus spożywał Ostatnią Wieczerzę czy też został już ukrzyżowany.

- Zasadniczo różnice zachodzą pomiędzy Ewangeliami synoptycznymi (Mt, Mk, Łk) a Ewangelią św. Jana. Oto co zapisał Św. Marek: „W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: «Gdzie chcesz, abyśmy poszli poczynić przygotowania, żebyś mógł spożyć Paschę?» (Mk 14,12). Inny tekst mówi, że Jezus wysłał swoich uczniów, aby przygotowali Paschę. Powiedział też: „Gorąco pragnąłem spożyć Paschę z wami, zanim będę cierpiał” (Łk 22,15). Zaś św. Jan zapisał: „Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat - ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem - Żydzi prosili Piłata, aby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała” (J 19,31). Tekst ten sugeruje, że na dzień przed świętem Paschy, które w owym roku przypadało w szabat, Jezus już nie żył. A może, skoro nie ma zgodności, co do dokładnej daty tego wydarzenia, to może sama data nie jest tu najważniejsza? Może kluczem do rozumienia tych opisów jest bardziej teologia niż chronologia? Należy tu uwzględnić także fakt, że ludzie tamtych czasów nieco inaczej pisali historię niż my to czynimy. Dla nas ważne są wydarzenia, przekazywane jak najdokładniej, w sposób najbardziej obiektywny z zachowaniem precyzyjnej chronologii. Autorzy natchnieni, pisząc historię, podkreślali bardziej działanie Pana Boga, spełnianie się Jego planu. Do realizacji takiego celu nie jest niezbędne (choć może być bardzo pożyteczne) dzieło historyczne zgodne z naszymi założeniami.

- Jaka może być najwcześniejsza data Wielkanocy?

- Przeglądając kalendarz łatwo jest nam zauważyć, że jest duża rozpiętość pomiędzy datami najwcześniejszej i najpóźniejszej Niedzieli Wielkanocnej, obchodzonej w naszym Kościele. Jeżeli tak się zdarzy, że w pierwszym dniu wiosny, to jest 21 marca nastąpi pełnia księżyca, a dniem tym będzie sobota, to 22 marca, czyli w pierwszą niedzielę po wiosennej pełni, wypadnie najwcześniejsza Wielkanoc. Jeżeli jednak pełnia pojawi się o dzień wcześniej, czyli 20 marca, a dniem tym będzie również sobota, to pierwsza wiosenna pełnia księżyca nastąpi w 29 dni później, w niedzielę 18 kwietnia, stąd najpóźniejsza Wielkanoc będzie obchodzona dopiero w niedzielę 25 kwietnia.

- Na Wielkanoc w kościołach budowane są Groby Pańskie. Skąd wzięła się tradycja grobów w kościołach?

- Groby Chrystusa to prawdziwie polska tradycja, która przybliża nam obraz męki Jezusa. Wspominamy śmierć Kogoś Najbliższego, dlatego budowany jest grób - ON naprawdę umarł. Umarł za nas, ale też naprawdę zmartwychwstał. Groby w połączeniu z procesją miały także wymiar narodowy. Zwłaszcza w okresie zaborów. Te religijne symbole wiązały się z nadzieją na odzyskanie niepodległości, z naszym pragnieniem wolności. Były przypomnieniem, że Polacy pragną wyjść z grobu, pragną życia w wolności.

- Dziękuję za rozmowę.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

[ TEMATY ]

Nakazane święta kościelne

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2024 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję