„Pomysł skomponowania muzyki do tekstów ks. Twardowskiego został zainspirowany wydarzeniami sprzed 2000 lat i chodził mi po głowie już od szkoły średniej” - powiedział „Niedzieli”
Marek Stryszowski. „Ale pewnie nie doszedłby do skutku, gdyby nie spotkanie z Czarkiem Chmielem. To on zrobił pierwsze podkłady muzyczne, ja skomponowałem dalsze impresje i powstał materiał, który
nazwaliśmy Droga Krzyżowa - muzyczne obrazy i impresje. Nie ukrywam, że poszukiwaliśmy tekstów bardziej filozoficznych i refleksyjnych niż teologicznych. Utwory ks. Twardowskiego bardzo nam się
spodobały. I tak powstało widowisko muzyczno-poetyckie” - dodaje. „I co jest dość istotne - świadomym zamysłem było odejście od muzyki klasycznej. Poprzez nowocześnie brzmiące
instrumentarium staraliśmy się stworzyć nową interpretację muzyczną, tak by pokazać, że współczesna muzyka także doskonale potrafi oddać dramat i głębię ukrzyżowania Chrystusa” - uzupełnia
Cezary Chmiel.
Premiera Drogi Krzyżowej inspirowanej tekstami ks. Twardowskiego miała miejsce w 2001 r. w Kopalni Soli w Wieliczce. W kwietniu 2001 r. artyści z „De Profundis” zaprezentowali
misterium Ojcu Świętemu podczas jego pobytu na Ukrainie. Tegoroczną nowością jest udział w przedsięwzięciu Jana Nowickiego. Misterium jest prezentowane w okresie Wielkiego Postu w wielu polskich świątyniach,
a 4 kwietnia także w Londynie. Od premiery wystawiono je blisko 100 razy.
„De Profundis” to nie jedyny zespół, w jakim grają muzycy. Wykonując muzykę fusion, można ich także usłyszeć w formacji „Litlle Egoists”. Jej twórcą jest także Marek Stryszowski,
bo Stryszowski to nie tylko wokalista jazzowy i instrumentalista grający na saksofonach altowym i sopranowym, lecz także kompozytor i doskonały organizator. Właśnie jego kompozycjami zasłynęła grupa „Laboratorium”,
mająca w swym dorobku dość pokaźną dyskografię kilkunastu płyt, obecnie uznanych za białe kruki. „Little Egoists”, czyli Mali Egoiści od początku istnienia zaczęli występować na prawie wszystkich
ważniejszych festiwalach i koncertach w kraju i poza granicami. A jako jedna z dwóch polskich grup zostali zaproszeni przez Polski Komitet Olimpijski na występy podczas XXVI Igrzysk Olimpijskich -
Atlanta ’96. Warto również nadmienić, że Marek Stryszowski jako jedyny Europejczyk, w latach 1991-95 zaczął grać i nagrywać z międzynarodowym zespołem „Sharkiat”, jednym z czołowych
przedstawicieli gatunku zwanego world music. Próbkę jego niezwykłych możliwości artystycznych mogli usłyszeć wierni w świątyni Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Sosnowcu-Ostrowach Górniczych.
Ci, co byli, nie żałują.
Pomóż w rozwoju naszego portalu