Reklama

Niedziela Częstochowska

100 lat pani Marianny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pól wieku w Częstochowie i pół wieku we Mstowie - taką odpowiedź można usłyszeć od pani Marianny Kowalczyk, zapytanej, gdzie do tej pory w życiu mieszkała. Pani Marianna, obchodzi dziś (w piątek 29 września) 100 lecie urodzin.

Dyrektor częstochowskiego Oddziału Regionalnego KRUS, Piotr Dobosz, wójt Mstowa, Tomasz Gęsiarz i jego zastępca Adam Markowski, po przekroczeniu progu mieszkania zaskoczeni pytali gdzie jubilatka, bo nie mogli uwierzyć, że witająca ich Pani Marianna, może być już... wiekową kobietą. Stulatka jest w znakomitej formie fizycznej i mentalnej: ma świetną pamięć, pozytywne myślenie i uśmiech na twarzy. Wygląda na osobę mająca kilkadziesiąt lat mniej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Trzeba kochać bliźniego swego jak siebie samego. Tak się wygląda gdy dużo się pracuje, je się wszytko i myje się w zimnej wodzie. Nie lubię siedzenia. - Oznajmiła stulatka zadziwionym gościom. Rodzina poświadcza, że zawsze była wysportowana. Na dowód Marianna Kowalczyk pokazała swoje bardzo stare zdjęcia, na których podczas zabawy z rówieśnikami skacze wysoko przez rozpięty sznur.

Reklama

Przez całe życie zajmowała się gospodarstwem, nawet gdy mieszkała kiedyś na peryferiach Częstochowy, dziś zabudowanych blokami i szpitalem na Parkitce. Podobne wspomnienia można było usłyszeć o Mstowie. Pani Marianna opowiadała jak wyglądał kiedyś rynek w tej miejscowości: wyłożony "kocimi łbami", mieszkańcom ważne informacje przekazywał wtedy... dobosz z bębnem.

Diety nie stosuje, z ulubionych potraw wymienia bigos i kapustę z grochem. Gości poczęstowała zrobionymi przez siebie pasztecikami. Dlatego już teraz umówili się z nią za następne 100 lat.

Z utrzymaniem nie powinno być w tym czasie kłopotu. Dyrektor częstochowskiego Oddziału Regionalnego Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wręczył jubilatce specjalny list od prezesa KRUS Adama Sekścińskiego. Oprócz przekazanych życzeń, Prezes poinformował w nim o ustawowym podniesieniu jej dotychczasowego, comiesięcznego świadczenia o 3536 zł 87 gr. brutto.

2017-09-29 21:37

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gänswein swoje 60. urodziny będzie obchodzić w Ogrodach Watykańskich

[ TEMATY ]

urodziny

Georg Ganswein/facebook.pl

Abp Georg Gänswein, prefekt Domu Papieskiego i prywatny sekretarz papieża seniora Benedykta XVI 60. rocznicę swoich urodzin 30 lipca będzie obchodził w Ogrodach Watykańskich w gronie przyjaciół i czwórki rodzeństwa. W rozmowie z niemieckim magazynem ilustrowanym „Bunte“ arcybiskup powiedział, że jeszcze nie wie, czy w urodzinowych obchodach wezmą udział papież Franciszek i Benedykt XVI.

Zapytany, czy Benedykt XVI dopytywał się czego życzyłby sobie w prezencie urodzinowym abp Gänswein powiedział: „Nie. Z zasady nigdy nie pyta jeśli chodzi o prezenty. Chce zrobić niespodziankę.“

CZYTAJ DALEJ

Przypadki św. Feliksa

Niedziela przemyska 20/2015, str. 8

[ TEMATY ]

sylwetka

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich; ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Św. Feliks z Cantalice jest szczególnie czczony w kościołach kapucyńskich;
ponieważ Feliks bardzo kochał dzieci i wielu z nich pomagał istnieje
zwyczaj święcenia w dniu jego święta specjalnego oleju i namaszczania
nim dzieci (tu obraz św. Feliksa z koś

Dwadzieścia lat pracował ciężko jako oracz. Do zakonu Kapucynów wstąpił jako dojrzały mężczyzna, dopiero w wieku trzydziestu lat. Kiedy zmarł 18 maja 1587 r. ludzie już wtedy oddawali mu cześć jak świętemu...

Wypadek przy pracy w polu, kiedy to dwa niebezpieczne byki zerwały się z zaprzęgu i powaliły Feliksa na ziemię, a jemu nic się nie stało, spowodował podjęcie przez niego decyzji o wstąpieniu do zakonu Kapucynów.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję