Z opisami w różny sposób dotyczącymi Fatimy, nasze oczy i uszy miały w minionym roku do czynienia bardzo często. Nic dziwnego, skoro był to czas wielkiego Jubileuszu Fatimskiego. Co jednak z naszymi sercami? Czy treściom obejrzanym, przeczytanym, czy wysłuchanym, udało się dotrzeć gdzieś głębiej i osiąść w naszych sercach na trwałe? Doskonałą ku temu okazją było bez wątpienia uroczyste zakończenie Roku Fatimskiego w Wieluńskim Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, które 13 października 2017 roku wyjątkowo licznie zgromadziło nie tylko parafian, lecz także mieszkańców całego miasta i okolic.
Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, które często nazywane jest „wieluńską Jasną Górą”, należy do nielicznych parafii naszej Archidiecezji, gdzie Nabożeństwa Fatimskie trwają nie tylko od maja do października, ale przez cały rok. Miesiąc po miesiącu gromadzą rzesze wiernych, którzy w Niepokalanym Sercu Maryi słusznie szukają umocnienia, pocieszenia i czułej otuchy. Październikowe nabożeństwo Fatimskie odprawione w Kolegiacie miało szczególny charakter. I to z kilku powodów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Magdalena Ignaczak & Izabela Musiał
Reklama
Po pierwsze, wpisało się ono w zakończenie ogólnokościelnego Jubileuszu Fatimskiego ustanowionego przez Papieża Franciszka. Dodatkowo miało ono miejsce w trakcie nowenny do Bł. Księdza Jerzego Popiełuszki, przypadającej w dniach 10 – 18 października, która w tym roku jest w Sanktuarium odprawiana uroczyście po raz pierwszy. Ma to związek z obecnością w świątyni relikwii błogosławionego kapłana, które podczas nowenny towarzyszą wiernym stojąc na ołtarzu podczas każdej Eucharystii. W maju bieżącego roku, w trzy lata po kradzieży poprzednich relikwii, zainstalował je ponownie Abp Wacław Depo. Od tej chwili kult Męczennika na wieluńskiej ziemi rozwija się jeszcze szybciej i szerzej, co jest niekwestionowanym dowodem na to, że Bóg nawet ze zła świętokradztwa potrafi wskrzeszać jeszcze większe dobro, a tam gdzie wzmaga się grzech, łaska rozlewa się jeszcze hojniej.
Uroczyste nabożeństwo na zakończenie Roku Fatimskiego było dla wiernych z parafii Nawiedzenia NMP szczególne z jeszcze jednego powodu. Zakończyło się ono bowiem uroczystym aktem zawierzenia parafii Niepokalanemu Sercu Maryi, którego dokonał Ks. Proboszcz Jacek Zieliński. Klęcząc u stóp Niepokalanej, której figura każdego miesiąca niesiona jest w uroczystej procesji, Ks. Proboszcz bardzo konkretnie poświęcił Jej Sercu całą wspólnotę, kapłanów, osoby zakonne, pracowników i wierny lud stanowiący parafię, z uwzględnieniem wszystkich jej wymiarów: duchowego, społecznego i materialnego.
Warto wspomnieć, że kult Matki Bożej w Ziemi Wieluńskiej należy do wyjątkowo uroczystych, gorliwych i wręcz dziecięcych. Nie ma dnia, aby do Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia nie zawitało co najmniej kilkadziesiąt osób, kierujących swe kroki prosto do bocznej kaplicy świątyni, gdzie znajduje się dobrze nam wszystkim znany Cudowny Obraz Matki Bożej Pocieszenia. Wierni przychodzą tu w ciągu dnia, gdzieś między codziennymi obowiązkami znajdując chwilę, by pokłonić się Maryi i Jej Boskiemu Synowi. Także wierni z okolicznych województw przybywają do Pani Ziemi Wieluńskiej albo w bezpośrednich pielgrzymkach, albo odwiedzając Ją na trasie do Częstochowy. Wielką radością okazał się dla wielunian wydany niedawno przez Częstochowskie Wydawnictwo „Regina Poloniae” album poświęcony cudownym wizerunkom Matki Bożej w naszej Archidiecezji. Opis Sanktuarium Pani Ziemi Wieluńskiej zajmuje w nim bowiem godne miejsce – zupełnie, jak w sercach mieszkańców Wielunia i wiernych całej diecezji.