Reklama

Polska

Abp Ryś: zróbmy wszystko , aby nasz patriotyzm był patriotyzmem spotkania

Zróbmy wszystko co możliwe, aby nasz patriotyzm był patriotyzmem spotkania, wtedy będzie też zdolnością do dawania i nie tylko do dawania jakiegoś grosza, jałmużny rzuconej komuś, tylko do spotkania oko w oko, dłoń w dłoń, osoba z osobą – mówił arcybiskup Grzegorz Ryś, podczas uroczystości 99. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczne obchody Święta Niepodległości w Łodzi rozpoczęły się Mszą świętą sprawowaną w archikatedrze łódzkiej, której przewodniczył i homilię wygłosił metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś.

-Gromadzimy się na tej Eucharystii, bo pierwsze słowo tych obchodów oddajemy Panu Jezusowi. Nie dlatego, że tak wypada, albo żebyśmy nie mieli innego sposobu świętowania, tylko dlatego, że dla nas chrześcijan miłości Ojczyzny jest wpisana w Boże przykazania, w szczególności w czwarte przykazanie: miłości od ojca i do matki. To od Boga się uczymy patriotyzmu, przeżywania naszego patriotyzmu – mówił w homilii abp Ryś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odwołując się do Ewangelii, wskazał na ubóstwo, które może stać się widocznym znakiem miłości do Ojczyzny i konkretnego, mieszkającego w niej człowieka. - Ubóstwa nie mierzy się stanem posiadania, ale zdolnością do dawania. Człowiek ewangelicznie ubogi to ten, który wie, że to co posiada, tak naprawdę nie należy do niego. Jest zarządcą majątku, który powierzył mu Pan Bóg. A to, co ma w kieszeniach, należy do ubogich. Człowiek prawdziwie ubogi nie nazywa swoim tego co zarobił, co posiadł. On wie, że to nie jest jego - zauważył metropolita łódzki.

Arcybiskup przywołał postać św. Marcina z Tour, patrona dnia dzisiejszego i opowiadając historie jego życia wskazał na to, że św. Marcin – był człowiekiem, który nie dał się kupić, a sam umieszczał mamonę na bardzo konkretnym miejscu w skali wartości. W takim poczuciu, że przychodzą w życiu takie momenty, kiedy pieniądz nie jest najważniejszy. Pieniądz nic nie ma do gadania. Pieniądz nie ma znaczenia, gdyż są sprawy absolutnie ważniejsze. To są sprawy sumienia, wiary, hierarchii wartości. Marcin ukazał się być człowiekiem nie przekupnym, bezkompromisowym, człowiekiem męstwa – podkreślił łódzki pasterz.

Do zebranych w świątyni zaapelował: ucieszmy się dziś wszystkimi uczuciami Polaka! - Ucieszmy się stojąc pod Polskim sztandarem, przypinając do naszych płaszczów Polskie barwy. Ucieszmy się wspólnotą, która potrafi razem zaśpiewać każdą z patriotycznych pieśni, ale też jest bardzo ważne, aby nasza miłość do Ojczyny, nie była miłością do abstrakcji, tylko żeby spotkała się miłością do konkretnych osób – zaznaczył.

Reklama

W końcowej części homilii arcybiskup łódzki dał konkretne przykłady jak świętować dzisiejszy dzień, dostrzegając drugiego człowieka, który jest obok nas. - Może trzeba dzisiaj, to święto przeżyć tak, żeby zobaczyć kogo mamy w klatce, w bloku obok siebie. Kto będzie musiał sam jeść obiad, jeśli go nie zaprosimy do siebie. A może trzeba pójść dzisiaj do kogoś do szpitala, bo jest święto i my wszyscy mamy radość, a ktoś jest w szpitalu i nie będzie miał tej radości, z tego święta, chyba, że go odwiedzimy. Może trzeba pójść do kogoś chorego w domu, albo do samej matki, która mieszka gdzieś kilka ulic dalej, żebyśmy byli tak samo wielcy w człowieka obowiązkach, jak jesteśmy wielcy w polaka uczuciach – zakończył arcybiskup.

Po błogosławieństwie wierni, jak również poczty sztandarowe, przedstawiciele władz i duchowieństwa przeszli przed Grób Nieznanego Żołnierza. Tu złożono kwiaty, znicze.

Przy dźwiękach hymnu została wciągnięta na maszt flaga narodowa. Odbyła się uroczysta zmiana warty. Okolicznościowe przemówienie wygłosił wojewoda łódzki prof. Zbigniew Rau. Następnie przedstawiciele wojska odczytali Apel Poległych i oddali salwę honorową. Uroczystość zakończyła defilada kompanii honorowych.

Na uroczystości przybyli przedstawiciele władz wojewódzkich, miejskich i samorządowych. Licznie obecne były poczty sztandarowe z łódzkich szkół, przedstawiciele wojska, policji i innych służb miejskich.

2017-11-11 17:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Ryś: dobrze, gdyby synod biskupów mówił językiem młodzieży o jej potrzebach

Abp Grzegorz Ryś, jeden z delegatów Episkopatu Polski na październikowy synod biskupów o młodzieży w Rzymie, chce przed tym wydarzeniem porozmawiać z młodymi z diecezji. W tym celu organizuje 18 września spotkanie presynodalne. - Choć będzie to synod biskupów, dobrze by było, żeby biskupi mówili waszym językiem, o waszych potrzebach i pragnieniach – wyjaśnia metropolita łódzki, zwracając się do młodzieży.

„Zapraszam was drodzy młodzi 18 września do katedry łódzkiej na godzinę 16.00. Damy sobie takie dwie godziny poświęcone powołaniu i tematyce październikowego synodu o młodzieży. Chcę was w tym czasie słuchać, by na końcu powiedzieć wam, co zrozumiałem z tego, co mi powiedzieliście. Spotkanie zakończymy wspólną Eucharystią. Zapraszam, przyjdźcie – zachęca abp Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Jak działa Duch Święty?

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Przytoczę historię o pewnym chłopcu – trudno powiedzieć, czy wydarzyła się ona naprawdę. Otóż ten chłopiec poszedł kiedyś do spowiedzi. Nie był jednak rozmowny podczas tej spowiedzi, powiedział tylko: „Niech ksiądz mi przebaczy, ponieważ zgrzeszyłem: obrzucałem błotem i kamieniami autobusy i pociągi oraz nie wierzę w Ducha Świętego”. Jak by nie patrzeć na tę historię, jedno wydaje mi się bardzo naiwne, a nawet wręcz głupie: nie wierzyć w Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca do codziennego czytania i rozważania słowa Bożego

2024-05-19 12:43

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Do codziennego czytania i rozważania słowa Bożego zachęcił papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Regina caeli”, jaką odmówił z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.

Papież przypomniał, że Jezus w Ewangelii mówi nam, że Duch Święty powie nam „o wszystkim, cokolwiek usłyszał”. „Są to słowa wyrażające wspaniałe uczucia, jak miłość, wdzięczność, zawierzenie, miłosierdzie. Słowa, które pozwalają nam poznać piękną, jasną, konkretną i trwałą relację, jaką jest wieczna miłość Boga. Słowa, którymi zwracają się do siebie Ojciec i Syn. Są to właśnie przemieniające słowa miłości, które Duch Święty w nas powtarza, i które dobrze nam czynią, gdy je słuchamy, gdyż powodują, że w naszym sercu rodzą się i wzrastają te same uczucia i te same intencje” - wskazał Franciszek. Dlatego ważne jest, żebyśmy się nimi karmili na co dzień, czytając fragment z kieszonkowej Ewangelii, wykorzystując do tego krótkie dogodne chwile.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję