W maju 2004 r. zamknięty został na szczeblu diecezjalnym, a rozpoczęty w 1990 r. (trwał od 1985 r.) proces beatyfikacyjny gorliwego katolika, a także pomysłodawcy i współtwórcy, obok Konrada
Adenauera i Alcide de Gasperiego, zjednoczonej Europy. W czterech tomach zebrano ponad 750 dokumentów związanych z życiem i działalnością wielkiego Europejczyka, jakim był Robert Schuman.
Wymienieni trzej „ojcowie Europy” na zgliszczach, jakie pozostawiła po sobie II wojna światowa, podjęli próbę zjednoczenia narodów Europy. Dzieło to rozpoczęli od utworzenia (1950 r.),
a następnie podpisania w 1951 r. przez Niemcy, Francję, Włochy i kraje Beneluxu Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali (Montanunion). Kontynuacją tego porozumienia była założona w 1957 r. Europejska
Wspólnota Gospodarcza (EWG), która następnie przekształciła się we Wspólnotę Europejską, a w 1992 r. w Unię Europejską (UE). Ta nowa wspólnota miała być, zgodnie z ideą założycieli, Europą ojczyzn
oraz wartości międzyludzkich.
Sługa Boży Robert Schuman urodził się w Luksemburgu w 1886 r., w rodzinie pochodzącej z Lotaryngii. Do szkoły uczęszczał w niemieckim wówczas Metzu, po czym studiował prawo w Bonn, Monachium,
Berlinie i Strasburgu, gdzie uzyskał tytuł doktora nauk prawnych. W tym czasie zaangażowany był również w działalność niemieckich katolickich stowarzyszeń studenckich. Po studiach osiedlił się w Metzu.
W czasie I wojny światowej znalazł się w niemieckim batalionie pracy, do 1918 r. bowiem był obywatelem niemieckim. Sam o sobie mówił: „Luksemburczyk z urodzenia, wykształcony w Niemczech, rzymski
katolik z przekonania i Francuz z serca”.
Działalność polityczną rozpoczął po 1918 r., a więc w momencie, gdy Alzacja i Lotaryngia zostały wcielone do Francji. W 1940 r. nie zgodził się na kolaborację z Niemcami, dlatego musiał
ukrywać się do końca wojny. Działał też w antyniemieckim ruchu oporu.
Po II wojnie światowej wrócił do działalności politycznej. W IV Republice (1946-58) Schuman szybko stał się jedną z kluczowych postaci polityki francuskiej. Jako premier (1947-48) i minister spraw
zagranicznych (1948-52), uczestniczył w podejmowaniu najważniejszych decyzji europejskich, niekiedy nawet wbrew swojej partii ludowo-republikańskiej.
Do 1956 r. pełnił kolejno funkcje: ministra finansów, premiera, ministra spraw zagranicznych, ministra sprawiedliwości. Mimo niesprzyjającej sytuacji politycznej i niechęci, jakie panowały między
agresorem z czasu II wojny światowej Niemcami a ich ofiarą Francją, wystąpił z propozycją pojednania i połączenia obu państw w jedną wspólnotę gospodarczą.
W marcu 1958 r. R. Schuman został jednogłośnie wybrany pierwszym przewodniczącym Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, którą to funkcję piastował do marca 1960 r., a później był jego honorowym
przewodniczącym. Zmarł 4 września 1963 r., a w 1970 r. został upamiętniony, jako „ojciec Europy”, specjalną tablicą w sanktuarium maryjnym w Kevelaer.
Będąc gorliwym katolikiem, R. Schuman prawie każdego ranka uczęszczał w Paryżu na Mszę św., co powodowało, że przeciwnicy zarzucali mu działanie według wskazówek Watykanu. Szef francuskich socjalistów
Guy Mollet szydził np., że „trójka,” czyli: Schuman - Adenauer - De Gasperi, stanowi czołowe gremium politycznych legionów „Vaticformu”.
Konrad Adenauer o zaprzyjaźnionym z nim Robercie Schumanie mówił: „To święty człowiek”. Był on na pewno głęboko wierzącym katolikiem. Po wielu dramatach, jakie przeżyła jego rodzina, chciał
zostać księdzem. Przyjaciele jednak odradzali mu, twierdząc, że „święci XX wieku noszą świeckie ubrania i dlatego świat potrzebuje zaangażowanych świeckich”.
Nie ulega wątpliwości, że postawa tego polityka, jego idee i całe życie są dla współczesnych wspaniałym drogowskazem, należy tylko pamiętać, iż według Schumana, „wartość Europy to Europa wartości”.
Wyniesienie w najbliższym czasie na ołtarze wielkiego francuskiego polityka jest wyrazem budowania jedności kontynentu na fundamencie prawdziwego dobra i prawdziwej wolności Europejczyków.
Pomóż w rozwoju naszego portalu