Wyjaśniając, dlaczego konieczne było wydanie takiej publikacji, abp Hoser przypomniał, że opinia publiczna otrzymuje informację z mediów, a dominuje w nich zawężony, jednostronny, często uproszczony i nierzadko manipulowany przekaz. Dlatego, żeby dotrzeć do ludzi w sprawie tak ważnej, operującej na granicy życia i śmierci, konieczne było przedstawienie problemu w całościowym ujęciu.
Problem jest trudny do rozpoznania, gdyż operuje w optyce mikroskopowej i w sposób laboratoryjny i nieudolny próbuje odtworzyć organizm matki, gdzie następuje zapłodnienie – wskazywał abp Hoser. Dodał, że tę trudną problematykę przybliża podręcznik, który uświadamia ludziom, co praktycznie dzieje się w laboratorium, "na szkle in vitro".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Za tą procedurą - podkreślił biskup warszawsko-praski - stoi odczytanie kim jest człowiek, jaki jest status bytu, który powołuje się poprzez zapłodnienie pozaustrojowe i jaki jest status embrionu z punktu widzenia antropologii.
Reklama
Arcybiskup wskazał, że podręcznik napisany jest z punktu widzenia etyki personalistycznej. "Idąc za biologią, przyznajemy status podmiotowy człowiekowi w jego krańcach istnienia biologicznego - od poczęcia do naturalnej śmierci - podkreślił. - Tego statusu nie wolno odbierać, choć mamy do czynienia z pełną dowolnością, bo niektórzy sądzą, że pewne etapy życia wewnątrzmacicznego można uznać za próg człowieczeństwa. Są też tacy, którzy uważają, że człowiek w okresie płodowym nie ma żadnego statusu podmiotowego, a nabywa go po urodzeniu" - mówił abp Hoser.
Przewodniczący Zespołu KEP ds. Bioetycznych mówił też o problemach prawnych, związanych z przyznaniem statusu embrionu człowieczeństwa w granicach jego biologicznego istnienia. To, jak wskazał, wiąże się także z problemem aborcji, która dokonuje się w technice in vitro, niewidocznej, bo w skali mikroskopowej. Mnóstwo embrionów ginie, inne są zamrożone.
Abp Hoser zwrócił uwagę na opublikowane w podręczniku ważne artykuły genetyków klinicznych, ukazujących zagrożenia, wynikającej z manipulacji genetycznej oraz skutki dla pokolenia, które rodzi się w ten sposób i pokoleń następnych.
Ks. prof. Jacek Grzybowski z UKSW poinformował, że pomysł wieloaspektowego opracowania problemu in vitro powstał w 2013 w Komisji ds. Bioetycznych Episkopatu Polski. Autorom zależało na wszechstronnym rozpatrzeniu tej kwestii.
Ks. Grzybowski wskazywał na znaczenie wymiaru moralnego in vitro. Część autorów publikacji podejmuje debatę w wszystkimi pojawiającymi się argumentami "za" ta procedurą. Innym wymiarem jest tajemniczy, ukrywany, genetyczny wymiar dziedziczenia, związany z zapłodnieniem pozaustrojowym.
Reklama
Jest też ujęcie teologiczne - mówił ks. prof. Grzybowski, czyli wyjaśnienie sprzeciwu Kościoła wobec in vitro. Z kolei o procedurze zapłodnienia pozautrojowego z filozoficznego puntu widzenia pisze ks. prof. Andrzej Maryniarczyk z KUL. Wskazuje on na podstawy godności ludzkiej od momentu poczęcia, czyli powstania zygoty.
- Chcieliśmy aby wszystkie argumenty zostały uzasadnione - podkreślił ks. prof. Grzybowski. Przypomniał, że ostatni rozdział, który jest najdłuższy, pokazuje problem niepłodności oraz etycznie dopuszczalnych metod jej przeciwdziałaniu. In vitro przedstawiane jest jako odpowiedź na cywilizacyjny problem niepłodności. Ten rozdział ukazuje zaś - mówił ks. prof. Grzybowski - że są pozytywne formy pomocy rodzicom. Alternatywą dla in vitro jest zrozumienie źródła problemu, ale wyjściem jest głęboka refleksja nad darem płodności mężczyzny i kobiety.
"Wobec in vitro, Genetyczne, moralne, filozoficzne, teologiczne i prawne aspekty zapłodnienia pozaustrojowego", Redakcja ks. Jacek Grzybowski, ks. Franciszek Longchamps de Berier. Jedność, Kielce 2017. (rozszerzymy)