W rozgrywkach szachowych pod honorowym patronatem abp. Wacława Depo i posła RP Andrzeja Gawrona wzięło udział 38 zawodników z: Częstochowy, Kłobucka, Białej, Koszęcina, Poraja, Katowic, Boronowa, Rędzin, Przystajni. – W tym roku, ze względów zdrowotnych, liczba uczestników była nieco mniejsza – mówi Artur Dąbrowski, prezes DIAKACz. Archidiecezjalny Turniej Szachowy ma już swoją tradycję. – Inicjatywa ta została zapoczątkowana 23 lata temu. Rozgrywki, trwające 2-3 dni, przez niemal 20 lat odbywały się w Szkole Podstawowej nr 9 w Częstochowie. Kiedy organizowaliśmy jubileuszowy turniej, w którym miało wziąć udział ponad stu uczestników, zmieniliśmy siedzibę na aulę Tygodnika „Niedziela”, co ma dodatkowy wymiar – ewangelizacyjny – podkreśla. – Cel turnieju jest jeden – edukacja młodego człowieka. To przecież jedno z zadań znajdujących się w Statucie Akcji Katolickiej A gra w szachy uczy m.in. młodego człowieka ponosić porażki i odnosić zwycięstwa – dodaje.
Reklama
Z kolei Dawid Smol – dyrektor Biura Poselskiego posła Andrzeja Gawrona mówi: – Włączyliśmy się w tę akcję z kilku powodów – po pierwsze spotkaliśmy tu wspaniałych, zaangażowanych ludzi, po drugie - pan poseł jest zapalonym szachistą, po trzecie – szachy to królewska gra, która uczy interakcji z drugim człowiekiem, logicznego myślenia i precyzji ruchu. Każda inicjatywa, która ma na celu jej propagowanie, zasługuje na uznanie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Turniej prowadził Michał Wejsig, sędzia wielu międzynarodowych turniejów szachowych, zdobywca tytułu najlepszego sędziego w tej dyscyplinie w 2015 r. Jego przygoda z szachami zaczęła się, kiedy miał 6 lat. Uczęszczał do Domu Kultury „Kolejarz” w Częstochowie i tam przy boku instruktora Wiesława Goliszka uczył się grać w szachy. Sędziowanie rozpoczął mając lat 13. – Gra w szachy budzi emocje i bardzo dużo uczy – strategii, myślenia, analizy, matematyki - podkreśla. Te umiejętności, ta pasja, jak mówi, pomogły mu w jego drodze zawodowej. Pan Michał jest absolwentem Politechniki Śląskiej w Gliwicach na Wydziale Budownictwa, pracuje jako inżynier, a szachy są jego pasją już ponad 20 lat.
Wiesław Goliszek, obecny na turnieju instruktor szachów prowadzący zajęcia w Szkole Podstawowej im. św. Jana de La Salle w Częstochowie, Sokrates Częstochowa, Prywatnej Lingwistycznej Szkole Podstawowej w Częstochowie, przypomina, że w tym turnieju narodziły się takie talenty, jak arcymistrzowie Polski Mateusz Bartel, Krzysztof Bulski czy Katarzyna Toma. – W turnieju tym nie najważniejsza jest nagroda, ale sama nauka, gra i spotkanie „szachowej rodziny”.
Reklama
Najwięcej zawodników wystawił na turniej UKS Hetman Częstochowa. 11-letni Kamil Zawolik reprezentujący ten Klub powiedział, że do gry w szachy zachęcił go tata. Okazało się, że nieźle mu szło. W szachy gra 5 lat, w Hetmanie – 4, a na swoim koncie ma już 30 turniejów. Mówi, że zarówno zwycięstwa, jak i porażki mobilizują go do dalszej nauki. – Piłka i szachy – to moje pasje – mówi Kamil.
Z trzema zawodnikami – Antonim, Zofią i Natalią przybył do rozgrywki szachowe ks. Mirosław Rapcia z parafii św. Piotra w Okowach w Białej k. Wielunia. Ks. Mirosław jest nauczycielem szachów w miejscowej szkole, która uczestniczy w projekcie „Szachy w szkole”. – Szachy uczą myślenia, koncentracji, zasad, kultury i cierpliwości – podkreśla.
Zwycięzcami turnieju o puchar Metropolity Częstochowskiego zostali: wśród dziewcząt: I miejsce – Zuzanna Lewkowicz, II miejsce – Agnieszka Kokot, III miejsce – Emilia Leks; wśród chłopców: I miejsce – Kamil Kaliszuk, II – Jan Burdzicki, III – Daniel Kucharski. Firma Pat5, jeden ze sponsorów turnieju, nagrodziła również: najmłodszą uczestniczkę ¬– Marysię oraz najstarszą – Marcelinę. Zwycięzcy otrzymali puchary, a wszyscy uczestnicy dyplomy i upominki od redakcji „Niedzieli”.
W imieniu redaktor naczelnej Lidii Dudkiewicz wszystkim uczestnikom pogratulował ksiądz redaktor Mariusz Frukacz. Podkreślił on, że tak jak Pan Bóg włożył całą logikę w uporządkowanie świata, tak gra w szachy porządkuje wnętrze człowieka – wycisza i mobilizuje, aby być dobrym i mądrym człowiekiem.