Reklama

Aby pamięć o nich nie zaginęła

W Sarnakach uczczono pamięć bohaterów walk niepodległościowych

11 listopada 2004 r. niewielki kościółek w Sarnakach był wypełniony po brzegi podczas uroczystej Mszy św. za Ojczyznę: miejscowi, goście, poczty sztandarowe OSP, harcerze, chór. Podczas Eucharystii, odprawianej wraz z proboszczem parafii w Serpelicach - o. Markiem Strycharskim, ks. Andrzej Oleszczuk, proboszcz parafii Sarnaki, wygłosił homilię, poruszając w niej problematykę patriotyczną.

Niedziela podlaska 3/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamięci bohaterów

Potem nastąpił przemarsz na cmentarz. Tam odbył się Apel Poległych. Na grobie członków Polskiej Organizacji Wojskowej (POW), młodych ludzi poległych w walce z doskonale wyszkolonymi oddziałami niemieckimi 15 listopada 1918 r., oraz na Grobie Nieznanego Żołnierza (kryjącego szczątki poległych w wojnie bolszewickiej z 1920 r.) harcerze złożyli wiązanki kwiatów i zapalili symboliczne znicze.
Przy grobie peowiaków zebrani wysłuchali wystąpienia Jana W. Nowosielskiego, emerytowanego pułkownika WP, pochodzącego z Sarnak, niestrudzonego badacza i miłośnika historii rodzinnej ziemi. Nakreślił on sytuację Sarnak w ostatnich latach I wojny światowej, w okresie poprzedzającym odzyskanie niepodległości. Przywołał nazwiska ludzi zasłużonych, zarówno poprzez działalność wychowawczo-oświatową, jak i działania zbrojne. W tym czasie powstały szkoły ludowe w każdej niemal wsi w okolicy Sarnak, tajne harcerstwo, teatr amatorski, biblioteka parafialna (założona i finansowana przez proboszcza ks. Jana Krzewskiego), Koło Samokształcenia Młodzieży, działające pod szczytnym hasłem „Bóg, Ojczyzna, Nauka i Cnota”, wreszcie Komitet Samoobrony, który stał się koordynatorem poczynań zbrojnych miejscowych oddziałów POW.
Obchody w Sarnakach to pierwsze od lat publiczne oddanie hołdu tym zasłużonym ludziom. Po uroczystościach na cmentarzu przedstawiciele miejscowych władz odwiedzili miejsca pamięci na terenie gminy, aby tam również złożyć kwiaty i zapalić znicze.
12 listopada odbyło się spotkanie młodzieży gimnazjalnej z Januszem Nowosielskim, a treść gawędy była zbliżona do wystąpienia na cmentarzu.
Z kart historii 14 listopada 1918 r. wysłano dwa kilkunastoosobowe oddziały do przejęcia i zabezpieczenia mienia państwowego w majątkach w Janowie Podlaskim oraz w Droblinie. Początkowo Polacy odnieśli sukces - rozbroili Niemców stacjonujących w tych majątkach, przejęli znaczne ilości ich mienia wojskowego (broń, amunicję, siodła, konie, tabory), zgromadzone zboże i zwierzęta przeznaczone na wyżywienie armii wschodniej. Nie zdążyli jednak objąć majątków w całkowite posiadanie. Niespodziewany atak tzw. huzarów śmierci, zmotoryzowanych, doskonale wyszkolonych żołnierzy niemieckich z jednostki w Białej Podlaskiej, zakończył się śmiercią siedmiu peowiaków i niewolą większości pozostałych. Polegli w walce pochowani zostali na różnych cmentarzach, zgodnie z ich przynależnością do parafii. Na cmentarzu w Sarnakach, we wspólnej mogile, spoczywają: Wacław Stefański (23 lata), Władysław Sitkiewicz (19 lat) i Jan Szewczuk (19 lat).
Ostatnie miesiące okupacji niemieckiej na tych terenach niosły ze sobą ciągłe zagrożenie, bezprawie ze strony cofających się wojsk, rabujących na własną rękę. Ostatni żołnierze niemieccy opuścili ziemię podlaską dopiero 9 lutego 1919 r. i wreszcie nastała wolność.

Spotkanie pokoleń

Zmierzchało, gdy do gimnazjum w Sarnakach zaczęli się schodzić uczestnicy Biesiady Patriotycznej. Mieszkańcy Sarnak i przyjezdni, młodzież szkolna i dorośli - babcie i dziadkowie z wnukami oraz rodzice z dziećmi. Prawdziwe spotkanie pokoleń. Starsi z zainteresowaniem oglądali przygotowaną w holu wystawkę związaną tematycznie z Akcją V2 (będącą wyczynem miejscowego oddziału partyzanckiego AK w 1944 r.), przeglądali uczniowskie wywiady na temat II wojny światowej z pamiętającymi ten czas członkami ich rodzin, ze wzruszeniem brali do ręki stare fotografie. Wielu mogło rozpoznać na nich siebie lub swoich bliskich.
Wspólne spotkanie rozpoczął program artystyczny w wykonaniu dzieci i młodzieży. Najpierw zaprezentowano montaż poetycko-muzyczny pt. Żeby Polska była Polską, przygotowany przez gimnazjalistów pod kierunkiem nauczycielki języka polskiego Agaty Wasilewskiej, nad stroną muzyczną (chórek dziewczęcy dzieci młodszych) czuwała Teresa Jakubińska, dyrektor GOK w Sarnakach. Potem uczniowie Bożeny Szymańskiej, nauczycielki historii, recytowali przedwojenne wiersze o Sarnakach. Ich autor, Jan Kondracki, jeden z dawnych mieszkańców Sarnak, spędził kilka lat na zesłaniu na Syberii i tam je pisał. Obecne na spotkaniu dzieci J. Kondrackiego - Janina Mączyńska i jej brat Sławomir (obecnie mieszkają na Dolnym Śląsku) nie kryli wzruszenia podczas tej prezentacji.
Przy kawie i słodkościach upływał czas umilany wspólnym śpiewem pieśni przede wszystkim patriotycznych, ale także ludowych. Rodzinna atmosfera, jaka się wytworzyła, zachęcała do snucia wspomnień. Oto po 57 latach spotkali się przyjaciele ze szkolnej ławy - Zofia Czarkowska, obecnie emerytowana nauczycielka mieszkająca w Siedlcach i Ryszard Krykowski, sadownik z Klimczyc; otrzymali oni brawa za solowy pokaz walca. Obok 80-letni Paweł Lewicki, założyciel biblioteki gminnej i działacz OSP, od prawie 50 lat mieszkający w Warszawie, rozmawiał z Kazimierzem Obrępalskim, gminnym komendantem OSP. Wincenty Cybulski i Roman Sołtan wspominali tajne komplety, na które uczęszczali w czasie okupacji niemieckiej. O latach pracy w miejscowej szkole rozmawiały ciepło emerytowane nauczycielki: Janina Grabczyk, Halina Sasin, Irena Jurzyk, Irena Młynik. Wiele życzliwych słów pod adresem zebranych wypowiedział wójt gminy Marian Waszczuk. Współczesność przeplatała się z przeszłością. Urozmaiceniem spotkania był występ kabaretu „Łzy sołtysa”, działającego od wielu lat przy GOK w Sarnakach. Uczestnicy Biesiady wyrazili pragnienie kontynuowania takich spotkań w przyszłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Dziś Wielki Czwartek – początek Triduum Paschalnego

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Pio Si/pl.fotolia.com

Od Wielkiego Czwartku Kościół rozpoczyna uroczyste obchody Triduum Paschalnego, w czasie którego będzie wspominać mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. W Wielki Czwartek liturgia uobecnia Ostatnią Wieczerzę, ustanowienie przez Jezusa Eucharystii oraz kapłaństwa służebnego.

Wielki Czwartek jest szczególnym świętem kapłanów. Rankiem, jeszcze przed wieczornym rozpoczęciem Triduum Paschalnego, ma miejsce szczególna Msza św. Co roku we wszystkich kościołach katedralnych biskup diecezjalny wraz z kapłanami (nierzadko z całej diecezji) odprawia Mszę św. Krzyżma. Poświęca się wówczas krzyżmo oraz oleje chorych i katechumenów. Przez cały rok służą one przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich, namaszczenia chorych, oraz konsekracji kościołów i ołtarzy. Namaszczenie krzyżem świętym oznacza przyjęcie daru Ducha Świętego.. Krzyżmo (inaczej chryzma, od gr. chrio, czyli namaszczać, chrisis, czyli namaszczenie) to jasny olej z oliwek, który jest zmieszany z ciemnym balsamem.

CZYTAJ DALEJ

Ponad 50 tysięcy widzów w polskich kinach na pokazach 4. sezonu "The Chosen"

2024-03-28 11:39

[ TEMATY ]

„The Chosen”

Materiały promocyjne/thechosen.pl

Serial o Jezusie z kolejnym sukcesem. W polskich kinach 4. sezon zebrał ponad 50 000 widzów, a licznik wciąż rośnie. Kolejne odcinki serialu, co stało się całkowitym fenomenem w branży filmowej, wciąż wyświetlane są w kinach.

Poza repertuarowym wyświetlaniem w kinach, również społeczność ambasadorów serialu organizuje w całej Polsce pokazy grupowe, które nierzadko mają sale zajęte do ostatnich miejsc. W wielu miejscowościach można wybrać się na taki pokaz czy to do kina sieciowego, lokalnego czy domu kultury. Kina widząc ogromne zainteresowanie same wstawiają do repertuaru kolejne odcinki lub powtarzają wyświetlanie od 1 odcinka. Już pojawiają się pierwsze całodzienne maratony z 4. sezonem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję