Reklama

Jasna Góra

Prymas Polski do pielgrzymów: jesteśmy obdarowani, aby służyć innym

„Zawsze otrzymujemy po to, aby dawać innym! Otrzymujemy Boże łaski, dary Ducha Świętego, aby dawać je innym, aby nimi służyć. Na tym polega prawdziwie chrześcijańskie życie” – mówił dziś na Jasnej Górze Prymas Polski abp Wojciech Polak.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymki

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita gnieźnieński przewodniczył Mszy św. kończącej tegoroczne jasnogórskie pielgrzymowanie pątników z archidiecezji gnieźnieńskiej. „Szliście tutaj do Maryi i szliście wraz z Maryją” – mówił w homilii wyrażając nadzieję, że zgodnie z pielgrzymkowym hasłem i programem pątnicy doświadczyli prawdy o obdarowaniu Duchem Świętym.

„Obdarowani. Napełnieni jak Maryja, Jego mocą i Jego darami. Okryci cieniem Najwyższego. A więc ci, którzy w swym życiu poznali, którzy już tak konkretnie doświadczyli, że nie idą przecież za wymyślonymi mitami. Nie idą za mitami czy pocieszającymi opowiadaniami. Idą za Bogiem. Niosą bowiem w sobie samych, w swych umysłach i sercach, spotkanie z żywym Bogiem” – mówił Prymas Polski przypominając, że Bóg jest zawsze z nami: w radości i smutku, w przemienieniu i w krzyżu, w blasku światła i w nocy ciemności, w trudnym doświadczeniu naszego życia i w naszym zmaganiu o codzienną wierność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita gnieźnieński podkreślił również, że obdarowanie zobowiązuje, otrzymujemy bowiem dary nie po to, aby je gromadzić w swoim wnętrzu, jakby dusza była magazynem, ale by się dzielić z innymi, by świadczyć i głosić wielkie dzieła Boże.

„Zawsze otrzymujemy po to, aby dawać innym! Otrzymujemy Boże łaski, dary Ducha Świętego, aby dawać je innym, aby nimi służyć. Na tym polega prawdziwie chrześcijańskie życie” – wskazał abp Polak.

Nawiązał też do obchodzonego 6 sierpnia święta Przemienienia Pańskiego, w które rokrocznie kończy się gnieźnieńska pielgrzymka i które – jak dodał arcybiskup gnieźnieński – powinno być dla pątników szczególnym znakiem i wskazówką.

„Co mówi nam to święto? – pytał. – W jaki sposób Góra Przemienienia staje się i dla nas górą łaski i jednocześnie górą posłania? Właśnie stąd rozejdziemy się za chwilę. Wrócimy do naszych zajęć i domów. Z czym jednak wrócimy? Z jakim konkretnymi wskazaniem, my, obdarowani, pójdziemy teraz w nasze życie, w nasze codzienne zmagania, w nasze codzienne radości i troski? Przesłanie do uczniów i do nas jest w zasadzie jedno: Jego słuchajcie! Słuchajcie Jezusa i naśladujcie Go” – wskazał abp Polak tłumacząc dalej, że oznacza to wyruszenie z Nim w drogę, aby uczynić ze swojego życia dar miłości dla innych.

Reklama

„Obdarowani słuchają więc Jezusa. Obdarowani naśladują Go w swoim życiu. A zatem obdarowani są ludźmi naprawdę szczęśliwymi. Jesteście więc szczęśliwymi. Jesteście błogosławionymi. Jesteście nosicielami szczęścia, gdy pamiętać będziecie, jak uczył nas Jezus, że więcej jest szczęścia w dawaniu, aniżeli w braniu. Z Eucharystii, która kończy wasze pielgrzymowanie, przechodzimy do życia. Owoce pielgrzymki mają teraz dojrzewać w codziennym życiu” – zachęcał na koniec Prymas Polski.

Na Jasną Górę dotarło w tym roku z archidiecezji gnieźnieńskiej ponad 1100 osób. Szli w pięciu grupach kolorowych oraz kilkunastu promienistych, które wyruszyły z Gniezna, Inowrocławia, Witkowa, Powidza, Żnina, Strzelna, Kruszwicy, Janikowa, Gniewkowa, Czerniejewa i Biechowa.

W zależności od miejsca startu pątnicy przemierzyli od ok. 300 do prawie 400 km w czasie od 9 do 11 dni. W drodze rozważali dary Ducha Świętego i modlili się w intencjach własnych i powierzonych, a także za Ojczyznę, rodziny, młodzież, dzieci, chorych, prześladowanych, powołanych i o nowe powołania.

Z okazji tegorocznego jubileuszy 100-lecia odzyskania niepodległości każda z grup wchodząc na Jasną Górę 5 sierpnia niosła też biało-czerwoną flagę.

2018-08-06 13:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Chełma na Jasną Górę

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rower

pielgrzymki

Antoni Flor

Jest wiele dróg prowadzących do Boga; my wybraliśmy tę przemierzaną rowerem w ramach VIII pielgrzymki na Jasną Górę przed tron Matki Boskiej Częstochowskiej. Przez 7 dni wspólnie z księżmi i rowerzystami z Chełmskiej Grupy Rowerowej liczącej prawie 60 osób, pokonując odległość ok. 640 km, przybliżaliśmy się do osobistego spotkania z obliczem Najświętszej Maryi Panny.

Uczestnikami pielgrzymki byli ludzie w różnym wieku, jadący rowerem do Częstochowy pierwszy lub kolejny raz, dla których udział w pielgrzymowaniu był szczególnym wyróżnieniem i okazją do odnajdywania znaków obecności Boga w każdej chwili i na każdym pokonanym kilometrze drogi. Trasa nie zaliczała się do najłatwiejszych, wiodła bowiem przez województwo lubelskie, podkarpackie i małopolskie do śląskiego. Nie brakowało wzniesień, podjazdów i ostrych zjazdów, które rozgrzewały do czerwoności rowerowe hamulce. Były upadki, otarcia, pot i chwile, w których rowerzyści pieszo pokonywali najtrudniejsze odcinki, ale te doświadczenia poza nauką pokory pomagały w głębszym spojrzeniu na swoje życie i jego sens.

CZYTAJ DALEJ

18 maja Kościół wspomina św. Stanisława Papczyńskiego

[ TEMATY ]

O. Stanisław Papczyński

Arkadiusz Bednarczyk

Kościół Katolicki wspomina 18 maja św. Stanisława Papczyńskiego, założyciela Zgromadzenia Księży Marianów Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

Święty o. Stanisław Papczyński urodził się 18 maja 1631 r. w Podegrodziu k. Starego Sącza. Po ukończeniu szkoły podstawowej, kontynuował naukę u jezuitów i pijarów. W roku 1654 wstąpił do zakonu pijarów, gdzie dwa lata później złożył śluby zakonne.

CZYTAJ DALEJ

Kłamstwo imigracyjne

2024-05-18 16:35

[ TEMATY ]

migranci

imigranci

Adobe.Stock

To przykład swoistej schizofrenii politycznej, gdy rząd na forum Rady Unii Europejskiej głosuje przeciw paktowi imigracyjnemu, a następnie… jego premier obwieszcza, że będziemy beneficjentem regulacji, przeciwko której rząd głosował! Albo więc pan premier robi dobrą minę do złej gry albo nie wiedział ,co głosował.

Teraz słyszymy gremialne pocieszanie się i nas, że nowa polityka imigracyjna UE to nic złego,ba,wręcz przeciwnie. Po pierwsze: wejdzie w życie za dwa lata. Po drugie: dostaniemy z tego tytułu pieniądze, bo dadzą nam za przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Po trzecie: opozycja straszy imigrantami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję