Reklama

Trudne pytania

Czy szatan istnieje? (1)

Niedziela dolnośląska 7/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ewangelia opowiada nam o pewnej prawdzie, o której ludzie ostatnio zapominają, nie chcąc jej uznać. Nawet Ojciec Święty Jan Paweł II mówił, że bardzo boi się o niektórych ludzi, którzy przestali wierzyć w istnienie szatana. A ponieważ przestali wierzyć w jego istnienie, nie bronią się przed nim. Taka postawa jest niebezpiecznym błędem, bo jeśli nie wierzymy, że diabeł istnieje, to on ma zupełną swobodę, może robić co zechce, a my mu w niczym nie przeszkadzamy.
Gdy ksiądz opowiada w szkole o diable, niektórzy uczniowie myślą, że to tylko bajki dla dzieci, bo diabeł gdyby istniał, to ktoś by go kiedyś widział. Gdy mówimy o szatanie w kościele, wielu dorosłych ludzi myśli sobie po cichu - niech nas ksiądz nie straszy, jesteśmy na to za starzy. A przecież Ewangelie zawierają opowiadania o spotkaniu Jezusa ze złym duchem. To Jezus musiał opowiedzieć św. Mateuszowi i pozostałym apostołom o tym wydarzeniu na pustyni, bo nikogo przy tym nie było. Pan Jezus przebywał na pustyni samotnie, modlił się i pościł w odludnym terenie, aby przez tę modlitwę i post przygotować się na trzy lata nauczania, a także na swoją mękę. Tam odnalazł Go szatan, który stara się wykorzystać każdą okazję, aby odciągnąć ludzi od Boga i Jego przykazań. Czy Pan Jezus mógł okłamać swojego ucznia, gdy mu opowiadał o kuszeniu na pustyni? Nie, bo kłamstwo to grzech, a nasz Zbawiciel nigdy nie popełnił żadnego grzechu. Zatem istnieje świadek, który widział szatana, rozmawiał z nim, świadek, któremu możemy wierzyć. Dlaczego zatem niektórzy z nas mówią: diabeł nie istnieje! Dlaczego nie bronią się przed nim, twierdząc, że nawet jeśli by był, to jako niegroźny i głupi wytwór legendy. Tu trzeba powiedzieć z całą powagą, że to nie szatan jest głupi, ale my, ludzie, wierząc w te wszystkie bajki o nim. On chce, abyśmy tak myśleli, abyśmy się go nie bali, może nawet sam takie śmieszne historyjki zmyślił i komuś opowiedział.
Trzeba sobie uświadomić, że szatan to jeden z aniołów, więc jeżeli możemy mówić o wyglądzie duchów (bo przecież aniołowie są duchami), to diabeł wygląda tak samo jak one. Jako „były” anioł ma wspaniały umysł, jest dużo mądrzejszy od nas i ma olbrzymie doświadczenie. Przecież zna samego Boga, poznał wszystkich ludzi od początku świata, wypróbował na nich rozmaite sposoby. Próbował namówić do grzechu Ewę, kusił Kaina, potem doprowadził do potopu, był pod wieżą Babel, czyniąc ludzi zarozumiałymi. Próbował, chociaż bez skutku, swoich sztuczek na Noem, Abrahamie i Jakubie. Często sprawiał, że naród żydowski odchodził od przyjaźni z Bogiem. Ośmielił się kusić nawet samego Chrystusa podczas Jego czterdziestodniowego pobytu na pustyni. Stanął przed Synem Bożym, aby Go wypróbować i usłyszał słowa: „Idź precz, szatanie!”
Ciąg dalszy za tydzień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie jest drogą Chrystusa ku pełni objawienia

2024-05-12 16:20

Magdalena Lewandowska

Eucharystia na zakończenie II Kongresu Wieczystej Adoracji

Eucharystia na zakończenie II Kongresu Wieczystej Adoracji

Wniebowstąpienie Jezusa nie oznacza Jego oddalenia – napisał na zakończenie II Kongresu Wieczystej Adoracji kard. Robert Sarah.

Na zakończenie II Kongresu Wieczystej Adoracji Eucharystii we wrocławskiej katedrze przewodniczył bp Maciej Małyga. Z powodów zdrowotnych nie przyjechał kard. Robert Sarah, ale wierni usłyszeli jego homilię i rozesłanie napisane specjalnie na tę okazję. Odczytał je ks. Piotr Wiśniowski z telewizji EWTN.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję