Reklama

Staranie o sacrum

To bardzo rzadki tytuł nadawany kościołom, choć kult świętego ma w Kościele bardzo długą, sięgającą III w., historię. Jego postać odżyła na nowo z racji tzw. walentynek, zwyczaju przybyłego do nas z Zachodu, a oznaczającego dzień zakochanych.

Niedziela sosnowiecka 7/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Polsce jest kilka, a w diecezji sosnowieckiej tylko jedna świątynia pw. św. Walentego. Znajduje się w Siewierzu, na ul. Krakowskiej. W ubiegłym roku inż. Edward Sołtysik z Towarzystwa Przyjaciół Siewierza wraz z ks. kan. Józefem Dawczyńskim, proboszczem siewierskiej parafii, postanowili, aby walentynkowy dzień nabrał także treści religijnych. W tym roku, 14 lutego, odbędą się Pierwsze Siewierskie Walentynki 2005. Jak poinformował nas ks. kan. Józef Dawczyński, program tego dnia przedstawia się następująco: godz. 16.00 - Msza św. ku czci św. Walentego w kościele przy ul. Krakowskiej, o 17.00 - przy ruinach siewierskiego zamku - występy zespołów młodzieżowych oraz rozstrzygnięcie konkursu na życzenia walentynkowe. Impreza zakończy się występem egzotycznego zespołu „Jumbo Africa”. „Przedsięwzięcie organizujemy wspólnie z siewierskim Domem Kultury - relacjonuje ks. Dawczyński - a zapraszamy młodzież z całej diecezji: gimnazjalistów, licealistów i studentów”. O rozmachu organizacyjnym świadczy to, że na placu przed niewielką świątynią św. Walentego ustawiony zostanie telebim. „Chcemy, aby każdy uczestniczył w modlitwie” - tłumaczy ks. Dawczyński.

Korzenie

Skąd wziął się św. Walenty w Siewierzu? - zapytaliśmy gospodarza siewierskiej parafii.
Ks. kan. Dawczyński wyjaśnił, że przez długie lata w Siewierzu obok kościoła parafialnego istniała tzw. parafia szpitalna. Ponieważ św. Walenty jest po dziś dzień patronem chorych, szczególnie na epilepsję, stąd proste wytłumaczenie tytułu kościoła. Parafia przetrwała do XIX w., kiedy to została zlikwidowana, a świątynia przeszła pod zarząd proboszcza parafii św. Macieja. Dziś w kościele św. Walentego odprawiane są cztery nabożeństwa w roku - na św. Walentego, na święto Matki Bożej Anielskiej, na św. Antoniego i na św. Barbarę. W ostatnich latach zaniedbany wcześniej kościół został odnowiony przez ks. Dawczyńskiego. Wymieniono instalację elektryczną, nagłośnienie, okna, zakonserwowano ołtarze, wytynkowano zewnętrzną elewację oraz odnowiono ogrodzenie.

Bez wątpienia siewierski pomysł należy zaliczyć do działań służących ewangelizacji kultury. Zgodnie z zasadą, że można na kulturę narzekać, iż obca, boczyć się, że skomercjalizowana, ale przede wszystkim trzeba wydarzeniom kulturalnym nadawać nowe znaczenie. Kultura jest plastyczna, tzn. można ją modyfikować. Kościół wiedział to od samego początku swego istnienia. To prawda, że walentynki mają charakter komercyjny, przyjęły się i głośno o nich - szczególnie w reklamach - z racji tego, że producenci „zwąchali” duży rynek zbytu. Ale wyniknęły one także z zapotrzebowań ludzi, którzy chcieli mieć takie święto. Ważne, żeby oparte było ono na prawdzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Ks. dr Scąber o Helenie Kmieć: pokazuje, że internet nie przeszkadza w drodze do świętości

2024-05-12 08:33

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Helena Kmieć pokazuje, że internet, dobra współczesnego świata, kultura, rozrywka nie przeszkadzają w drodze do świętości – ocenił ks. dr Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej, gdzie ruszył proces beatyfikacyjny młodej wolontariuszki.

Świecka misjonarka została zamordowana na tle rabunkowym w Boliwii ponad siedem lat temu. Miała 26 lat.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 13.): Po drugiej stronie

2024-05-12 21:31

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co się zwierzać Jezusowi, skoro On i tak wszystko wie? Czy w modlitwie wystarczą same formuły? Czy każda myśl na modlitwie to rozproszenie? Zapraszamy na trzynasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o Maryi przynoszącej światu Boga z ludzkim sercem.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję