Reklama

Kosze pełne ułomków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

…wybacz kaznodziei jego nieporadność, bo głosi wielkie Słowa małymi ustami…
(B. Marshall, Chwała córy królewskiej)

Niedziela Męki Pańskiej zwana też Palmową

O czym myślisz? Że za długa Ewangelia w Palmową Niedzielę - nogi bolą tak stać i stać? Że dobrze, że już czas wielkopostny się kończy i wreszcie przyjdą normalne dni? Normalne, czyli jakie? Z małymi kłótniami, z większymi gniewami, z bardziej sensacyjnymi informacjami, którymi napełnimy myśli, rozmowy, spotkania. A co pozostanie z tych czterdziestu dni, w których Miłość przemawiała do Ciebie Krzyżem? Pewnie jak z każdego Wielkiego Postu - najczęściej niewiele. Dobre postanowienia, jeszcze z popielcowej Środy, gdzieś się po drodze zawieruszyły, wzruszenia Gorzkich Żali poprzysychały, znowu zaczną się mylić kolejne stacje Krzyżowej Drogi - no ale, Bogu dzięki, już powoli się kończy ten czas.
O czym myślisz? O tym, żeby ze wszystkim przed świętami zdążyć, żeby się wyrobić z porządkami, z myciem okien, z przygotowaniem koszyka ze święconym na sobotę - no i oczywiście baranka nie zapomnieć - a, jeszcze swoje odstać przed konfesjonałem, bo nieładnie w Wielkanoc do Komunii nie przystąpić. Jest trochę tego, prawda? Jak na jeden krótki tydzień to stanowczo za wiele. Przedświąteczne dni są zawsze najgorsze, no, ale przecież do przeżycia: człowiek się nabiega, naharuje, że potem siły na świętowanie nie ma - ale przecież wszyscy tak samo, to i narzekać nie wypada.
A o czym myśli Pan Bóg? Niestosownym będzie pewnie wypowiadać się w Jego imieniu i ustawiać się w roli interpretatora Jego myśli - jednak zbierając okruchy Bożego Słowa, potwierdza się prawda o rozbieżności myśli Boskich i ludzkich. Jemu nie zależy na błyszczących oknach Twojego mieszkania, na kolorowych i droższych niż sąsiada palmach, na bardziej egzotycznych pisankach, na wielu innych rzeczach, które w naszej świadomości przybrały rangę priorytetową. Nie to dla Niego najistotniejsze we właściwym świąt przeżywaniu.
A o czym myśli w takim razie Pan Bóg? O Tobie! O kolejnych dniach Wielkiego Tygodnia, w które powpisywał swoją Miłość do Ciebie i dla Ciebie. O tym dniu, kiedy „smutna stała się Jego dusza aż do śmierci” i o czasie, kiedy pozwolił tak daleko zapanować ludzkiemu okrucieństwu nad Sobą, że „bok, ręce, nogi obie na zbawienie człowiecze tobie”. Myśli pewnie o niestałości ludzkiego serca, które dzisiaj krzyczy kolejny raz „hosanna”, by po Wielkanocy na nowo powracać do mniej skomplikowanego i prostszego w wymowie „ukrzyżuj”. Myśli, być może, o mieliznach naszej wiary, która szybko strzepie z siebie pył świąteczny i znowu odpocznie sobie od Niego na jakiś czas, na kolejne święta.
Z takich Boskich myśli w Palmową Niedzielę, gdy się święty czas Wielkiego Tygodnia rozpoczyna, układają się kolejne strofy Jego skargi: „w czym Ci zawiniłem, czym Cię zirytowałem - odpowiedz mi, mój ludu” - no w czym? Czy odpowiedzią na Miłość jest wielkie sprzątanie całego domu, wymyślanie kolejnych atrakcyjnych specyfików naszych kuchni? Czy Wielki Czwartek i Piątek, pogrzeb Jezusa - a wcześniej Jego wjazd do Jerozolimy - to tylko ładna i wzruszająca tradycja, uatrakcyjniająca moją i Twoją codzienność? To chyba nie tak to wszystko powinno przebiegać. Nie taki wymiar mieć winien nasz Wielki Tydzień, w który Pan Bóg na nowo nas zaprasza: „przypatrz się duszo, jak Cię On miłuje”.
Dzisiaj rozbrzmiewa uroczyste „hosanna”, palmy kolorowo zdobią nasze dłonie, ukradkiem spoglądamy w kierunku konfesjonałów, że może już czas. Po głowach przelatuje plan zadań na kolejne minuty nadchodzącego czasu Wielkiego Tygodnia, żeby zdążyć ze wszystkim. Ale to nie o to chodzi: znowu rozbiegają się myśli Pana Boga i nasze myśli. Jemu marzy się Twoje serce, Tobie marzy się udane przeżycie nadchodzących świąt: to zupełnie tak samo, jak kiedyś w Jerozolimie, gdy na oślęciu wjeżdżał w Czas Umierania. Krzyki radości zamieniły się w pomruki wyroku potępienia. Historia, pomimo tego, że jest „nauczycielką życia”, niewiele nas nauczyła do tej pory. O czym myśli Pan Bóg? Już wiesz! A o czym myślisz Ty? No, powiedz!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: konieczne jest duszpasterstwo świata sportu

2024-05-16 18:49

[ TEMATY ]

sport

duszpasterstwo

papież Franciszek

PAP/Riccardo Antimiani

Na konieczność duszpasterstwa świata sportu oraz edukacji w zakresie prawdziwych wartości sportowego współzawodnictwa zwrócił uwagę papież Franciszek w przesłaniu do uczestników Międzynarodowej Konferencji na temat Sportu i Duchowości „Mettere la vita in gioco” (Stawiając życie na szali), jaka w dniach 16-18 maja odbywa się w Rzymie. Organizuje ją watykańska Dykasterię ds. Kultury i Edukacji wraz z ambasadą Francji przy Stolicy Apostolskiej.

„Sport odgrywa coraz ważniejszą rolę w społeczeństwie, kształtując codzienne życie wielu ludzi. Jest sposobem spędzania wolnego czasu, który wzbudza zainteresowanie i możliwości spotkania, łączy, tworzy wspólnotę, dynamizuje życie w sposób uporządkowany i pielęgnuje marzenia, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń” - napisał papież.

CZYTAJ DALEJ

Andrzej Bobola uprosił mi uzdrowienie

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Nawet najnowocześniejsze terapie medyczne, rodem z filmów sci-fi, mogą zawieść. Tak było w przypadku Idy Kopeckiej z Krynicy.

U czterdziestodwuletniej kobiety niespodziewanie pojawiły się potworne bóle, promieniujące na całe ciało. Nawet nadrobniejszy dotyk był dla niej niczym cios wymierzony przez zawodowego boksera, a każdy, nawet najmniejszy wysiłek fizyczny przysparzał zmęczenia, jakby wspinała się na Mount Blanc.

CZYTAJ DALEJ

Diabetycy u Pani Śnieżnej

2024-05-17 09:46

Henryk Grymuza

Słowo wstępne od ks. proboszcza Mariana Bocho.

Słowo wstępne od ks. proboszcza Mariana Bocho.

13 maja przyjechali do Jarosławia z Rzeszowa, Tarnobrzega, Przeworska, Pruchnika, Zagórza, Jasła, Sanoka, Łańcuta, Tarnobrzega, Jarosławia i innych miast wschodniej części Polski diabetycy. Cukrzyca zmusza ich do szczególnej, systematycznej troski o własne zdrowie. Nadzieję na lepsze pod względem somatycznym życie pokładają w Bogu.

13 Pielgrzymka Diabetyków zgromadziła liczne grono osób dotkniętych cukrzycą. Przed Eucharystią ks. prałat Marian Bocho poprowadził rozważania religijne, w których zawarł pogłębioną refleksję nt. obecności w Kolegiacie Bożego Ciała kultu Matki Bożej Patronki Rodzin. Uroczystej koncelebrze przewodniczył ks. Rafał Borcz. W homilii powiedział między innymi: „(…) Ważne jest, abyśmy zawsze pamiętali, że tutaj – w świątyni – najważniejszy jest Jezus. On nas gromadzi we wspólnocie podobnie jak Jego Jego Matka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję