Reklama

Zaślubiny z morzem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Traktat wersalski podpisany w 1919 r. przyznał Polsce skrawek zupełnie niezagospodarowanego wybrzeża. Polski brzeg morski miał wówczas zaledwie 147 km długości, w tym na Półwysep Helski przypadały aż 73 km. Na miejsce zaślubin wybrano niewielkie, liczące zaledwie 2,5 tys. mieszkańców, leżące nad zatoką miasteczko Puck. Na udekorowaną flagami narodowymi stację kolejową wjechał pociąg z Torunia, który przywiózł żołnierzy i gen. Józefa Hallera - dowódcę Frontu Pomorskiego, którego zadaniem było przejęcie Pomorza od Niemców. Pociąg na krótko zatrzymał się w Gdańsku. Tam komisarz generalny RP Maciej Biesiadecki i starosta Józef Wybicki wręczyli generałowi dwa pierścienie - dar Polonii gdańskiej dla zaślubin Polski z morzem. Dodatkowo do Pucka przybyły jeszcze dwa specjalne pociągi z Gdańska i z Warszawy, które to przywiozły na uroczystości gości.
10 lutego 1920 r. był zimny, deszczowy, a zatokę pokrywała gęsta lodowa kra. Po Mszy św. polowej wszyscy ruszyli nad morski brzeg. Generał dosiadł konia i wjechał nim w morze, między krę. Po słowach: „W imieniu Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej ja, generał broni Józef Haller, obejmuję w posiadanie ten oto nasz prastary Bałtyk słowiański” wrzucił do wody jeden z pierścieni, drugi zaś założył na swój palec. Przy brzegu wbito pamiątkowy słup oraz podpisano akt erekcyjny. Przy dźwiękach hymnu narodowego sztandary pochyliły się ku morskim falom, oddano 21 salw armatnich. Tego samego dnia, 10 lutego 1920 r., w Warszawie odbyło się posiedzenie Sejmu Rzeczypospolitej. Marszałek Sejmu Wojciech Trąpczyński powiedział: „Po długiej rozłące znowu docieramy do morza. Szum Bałtyku to najpiękniejszy szum naszej państwowości. Na tym pomorskim skrawku ziemi stoi nasza przyszłość”.
Uzyskaliśmy dostęp do morza, ale nie odzyskaliśmy bałtyckiego portu - Gdańska. Rok później, w wiosce rybackiej Gdynia, rozpoczęła się budowa portu. Tempo budowy portu, jak i miasta było oszałamiające. Gdynia stanowiła symbol przeistaczania się Polski w państwo morskie. W 1926 r., także 10 lutego, wioska Gdynia uzyskała prawa miejskie. Do historii, jako najbardziej znane, przeszły zaślubiny dokonane w Pucku przez gen. Józefa Hallera. Jak wynika jednak z zapisków historycznych, parę dni wcześniej w wiosce Gdynia zaślubin z morzem dokonał szwadron szwoleżerów rokitniańskich. Dzień po zaślubinach puckich odbyła się uroczystość w Wielkiej Wsi, nazwanej później Hallerowo, a obecnie Władysławowo. Gen. Haller łodzią dopłynął do kutra rybackiego, na którym Jakub Myślisz - miejscowy rybak wciągnął na maszt biało-czerwoną banderę. Aż do 1939 r. bardzo uroczyście obchodzono w Pucku każdą rocznicę morskich zaślubin.
Dziś długość polskiego wybrzeża przekracza pół tysiąca km.
Do powojennej rzeczywistości nie pasowały te uroczystości. Robiono wiele, aby o nich zapomnieć. Dopiero w 1995 r. Liga Morska i Rzeczna przyjęła datę 10 lutego za swoje święto, a pierścień Hallera za najwyższe honorowe wyróżnienie. Przyznaje się je osobom, instytucjom, przedsiębiorstwom i miastom zasłużonym dla morskiej Polski.
Co stało się z drugim pierścieniem? Gen. Haller nosił go na palcu do końca życia. Zmarł w Londynie w 1960 r. Po jego śmierci pierścień trafił do muzeum Fawley Court nad Tamizą. Obecnie przyznawany pierścień wykonali gdyńscy złotnicy i grawerzy, według heraldycznych sygnetów wojskowych z lat międzywojennych. Sygnety są srebrne, ze złotymi i platynowymi wstawkami. Wszystkie oryginalne pierścienie są ponumerowane. Na terenie Szczecina zaszczyt noszenia pierścienia otrzymali: dr Elżbieta Marszałek - rektor Wyższej Szkoły Ekonomiczno-Turystycznej w Szczecinie, prof. kpt. ż.w. Aleksander Walczak - wieloletni rektor WSM w Szczecinie, Urząd Morski w Szczecinie, Polska Żegluga Morska, Morski Port Handlowy Szczecin-Świnoujście, Miasto Szczecin, nieistniejąca już Stocznia Szczecińska oraz Wyższa Szkoła Morska - obecnie Akademia Morska w Szczecinie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matko Boża Kalwaryjska, módl się za nami...

2024-05-18 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Ks. Mariusz Michalski

Cudowny obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej (w nowej sukni) w Kalwarii Pacławskiej

Cudowny obraz Matki Bożej Kalwaryjskiej (w nowej sukni) w Kalwarii Pacławskiej

Wyrazem nieprzerwanego i wciąż żywego kultu, a jednocześnie największym religijnym wydarzeniem w XIX – wiecznej Galicji, była uroczysta koronacja obrazu w 1887 roku. Inicjatorem uroczystości był kardynał Albin Dunajewski, administrator diecezji krakowskiej.

Rozważanie 19

CZYTAJ DALEJ

Święty od trudnych spraw

Nie ma tygodnia, żeby na Marianki, do Wieczernika, nie trafiło świadectwo cudu lub łaski za sprawą św. Stanisława Papczyńskiego

Ten list do sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego na Marianki w Górze Kalwarii nadszedł z jednej z okolicznych miejscowości. Autorem był kompozytor i zarazem organista w jednej z parafii. Załączył dwie pieśni ku czci św. Stanisława, jako wotum dziękczynne za uzdrowienie żony. Oto, gdy dowiedzieli się, że jeden z guzów wykrytych u żony jest złośliwy, od razu została skierowana na operację. „Rozpoczęły się modlitwy. Nasze rodziny, zaprzyjaźnieni ludzie i ja osobiście polecałem zdrowie żony nowemu świętemu, o. Papczyńskiemu. Nowemu, a przecież staremu, bo znam go od dzieciństwa, pochodzę z parafii mariańskiej” – napisał w świadectwie.

CZYTAJ DALEJ

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej?

2024-05-19 07:08

[ TEMATY ]

Duch Święty

Kard. Grzegorz Ryś

Materiał prasowy

Czy faktycznie jest równy Ojcu i Synowi? Jak działa? Czym są dary Ducha Świętego? Dlaczego tak mało o Nim wiemy? Duch Święty to niezaprzeczalnie najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej. Jest niewidoczny jak wiatr, a jednak działa.

W Starym Testamencie bywa przedstawiany jako potężna moc, którą posługuje się Bóg, a dzisiaj najczęściej kojarzymy Go z obrazem gołębicy, płomienia czy silnego podmuchu. Jego nieoczywista moc, o której mówią te wizerunki, może zdziałać cuda. Wystarczy poznać Go i dać się Mu poprowadzić. Dopiero w Nowym Testamencie ukazuje nam się nie jako jakaś siła, wiatr, tchnienie czy moc, ale Osoba Boża.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję