Reklama

Nagrody Miasta

Niedziela kielecka 13/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już po raz dziesiąty przyznane zostały nagrody Miasta Kielce. Jak co roku, przedstawiciele stowarzyszeń oraz organizacji społecznych zgłosili kandydatów. W tym roku wpłynęło przeszło trzydzieści propozycji.
Tradycyjnie przyznano dziesięć nagród indywidualnych oraz, co ciekawe, jedną zbiorową. Nazwiska nominowanych oraz nagrodzonych osób do ostatniej chwili były trzymane w tajemnicy. Statuetki oraz dyplomy wręczali w Kieleckim Centrum Kultury prezydent Kielc Wojciech Lubawski oraz przewodniczący Rady Miasta Tomasz Bogucki.
Prezydent podziękował wyróżnionym za pracę na rzecz miasta oraz promowanie go w Polsce oraz za granicą.
Nagrody Miasta otrzymali: ks. Stanisław Słowik - dyrektor kieleckiej Caritas, Bogdan Białek - dziennikarz, Bogdan Klikowicz - wieloletni prezes Towarzystwa Przyjaciół Karczówki, Zbigniew Książek - autor libretta Świętokrzyskiej Golgoty, Maria Kurowska - społecznik, Krzysztof Miklaszewski - reżyser teatralny i filmowy, Georg Swoboda - filantrop, płk Kazimierz Załęski „Bończa” - członek Rady Naczelnej Światowego Związku Żołnierzy AK, Andrzej Mroczek - wicekanclerz WSEiA w Kielcach oraz Jan Tokarz - kapelmistrz. Nagrodę specjalną otrzymał Świętokrzyski Parafialny Klub Sportowy „Rodzina” działający przy parafii św. Jadwigi Królowej w Kielcach.
Chwile radości przeżywał ks. Stanisław Słowik kierujący od 15 lat diecezjalną Caritas, która obecnie prowadzi 42 zadania stałe w różnych placówkach terenowych, angażując 320 pracowników i 1200 wolontariuszy. Rocznie z pomocy Caritas korzysta 12 tys. osób. Z inicjatywy ks. Słowika w ub.r. powstał w Kielcach Ogólnopolski Bank Informacji o Bezdomnych. Na szczególną uwagę zasługuje też prowadzenie Biura Aktywizacji Bezrobotnych. Jedną z ostatnich inicjatyw było uruchomienie Centrum Integracji Społecznej w Kielcach. Placówka ta jest czwartą w skali kraju, a jej celem jest przywrócenie do środowiska osób wykluczonych z powodu bezrobocia, bezdomności i innych nieszczęśliwych zdarzeń. Ksiądz Dyrektor jest przewodniczącym Komisji Caritas Polska do spraw Wykluczenia Społecznego i współtwórcą programu strategicznego Caritas na temat wychodzenia z bezdomności.
Wiele radości Nagroda Miasta sprawiła Georgowi Swobodzie, który z pochodzenia jest Polakiem mieszkającym w Niemczech. Jak stwierdził nie ma korzeni w Kielcach, lecz „swoje serce zostawił właśnie tutaj”. Od 4 lat bezinteresownie pomaga mieszkańcom Kielc, przysyłając sprzęt medyczny. Do tej pory na łączną sumę ok. 100 000 euro. Sprzęt trafia do najbardziej potrzebujących i na oddziały rehabilitacyjne kieleckich szpitali. Zbiórką darów zajmuje się sam w czasie wolnym od pracy.
Jedyną kobietą wyróżnioną nagrodą Miasta Kielce w tym roku była Maria Kurowska, która przez 50 lat życia zawodowego działała na rzecz obywateli grodu nad Silnicą. W czasie stanu wojennego pracowała w Biskupim Komitecie Pomocy Społecznej, rozdzielając leki z darów dla szpitali, Domów Pomocy i Domów Dziecka. Nawiązała współpracę z grupą wolontariuszy z Francji, dzięki czemu do Kielc dotarło wiele darów z lekami, opatrunkami i sprzętem rehabilitacyjnym. Pracowała w komitecie Budowy Pomnika Niepodległości, organizowała pomoc w czasie powodzi w naszym regionie, zbierając leki i środki opatrunkowe od kieleckich aptekarzy. Od 1990 r. prowadzi aptekę leków z darów przy Regionie Świętokrzyskim NSZZ „Solidarność”. Leki stanowią ogromną pomoc dla osób bezrobotnych i bezdomnych. Pracuje w Komisji Rewizyjnej Towarzystwa Dobroczynności, a także na rzecz Stowarzyszenia Dzieci Niepełnosprawnych.
Uznanie przyznających nagrodę zyskał także płk Kazimierz Załęski „Bończa” - obecnie Honorowy Prezes Zarządu Okręgu Światowego Związku Żołnierzy AK w Kielcach oraz członek Rady Naczelnej Światowego Związku Żołnierzy AK. Przez 3 kadencje pełnił funkcję Prezesa Zarządu Okręgu Światowego Związku Żołnierzy AK. Był inicjatorem odbudowy i powstania Muzeum Pamięci Narodowej lat 1939-56, inicjatorem budowy Pomnika Katyńskiego. Organizował liczne konkursy o najnowszej historii Polski dla dzieci, młodzieży gimnazjalnej i licealnej. Jest członkiem Komitetu Honorowego Budowy Pomnika Armii Krajowej w Kielcach. W czasie swojej wieloletniej pracy nie zapominał o potrzebujących. Sprowadzał sprzęt medyczny i wiele lekarstw, które przekazywał nieodpłatnie do szpitali i domów pomocy oraz aptek przy Zarządzie Okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej i Świętokrzyskiej „Solidarności”.
Jednak najwięcej radości laureatom sprawiła nagroda specjalna przyznana Świętokrzyskiemu Parafialnemu Klubowi „Rodzina” działającemu przy parafii pw. św. Jadwigi Królowej w Kielcach. Klub powstał w październiku 1994 r. z inicjatywy ks. proboszcza Wiesława Jasiczka - pierwszego prezesa. Celem klubu jest wychowywanie dzieci i młodzieży w duchu katolickim przez sport. Obok zajęć sportowych, prowadzone są też w nim bezpłatne korepetycje i zajęcia profilaktyczne. W ciągu 10 lat istnienia największe sukcesy klub odnosił w dziedzinie piłki nożnej: czterokrotnie mistrzostwo Polski klubów parafialnych, pięciokrotnie pierwsze miejsce w międzynarodowych turniejach „Budweis Cup” w czeskich Budziejowicach. Klub od lat organizuje ogólnopolskie turnieje w piłce nożnej z okazji Konstytucji 3 Maja oraz turnieje halowe w listopadzie, w rocznicę powstania. Współpracuje też z dawnym Domem Dziecka przy ul. Sandomierskiej - obecnie Zespołem Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych „Dobra Chata”, organizując wspólne mecze. Obecnie wychowankowie „Rodziny” grają w III- i IV-ligowych klubach województwa świętokrzyskiego.
Nagrodzeni statuetkami długo dziękowali za wyróżnienie, obiecując, że nadal będą pracować dla Kielc oraz ich mieszkańców.
Uroczystość zakończył występ zespołu wokalnego „Affabre Concinui”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy w oczach Maryi istnieją lepsze i gorsze życiorysy? Dlaczego warto Ją zaprosić we własny rodowód? I do jakiej właściwie rodziny Maryja wprowadza Jezusa? Zapraszamy na czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi każda historia może zakończyć się świętością.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa/ W sobotę rozpoczyna się w parafiach peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

2024-05-04 07:58

[ TEMATY ]

relikwie

peregrynacja

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

W sobotę w parafiach archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej rozpoczyna się peregrynacja relikwii błogosławionej rodziny Ulmów - Józefa i Wiktorii i ich siedmiorga dzieci zamordowanych przez Niemców w 1944 r. za ratowanie Żydów. Potrwa do 18 maja.

Peregrynacja rozpocznie się 4 maja w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście, gdzie o godz. 19.00 mszy św. będzie przewodniczył kard. Kazimierz Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję