Reklama

Polityka

List Otwarty Johna Godsona do Pani Agnieszki Holland

[ TEMATY ]

polityka

list

Grzegorz Gałasiński/ www.johngodson.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanowna Pani Agnieszko,

Serdecznie dziękuję za Pani komentarz ws. głosowania nad ustawą o związkach partnerskich. Zawsze ceniłem i cenię Panią, jako chlubę Polskiej kinematografii. Pani wypowiedzi dwa razy wywołały mnie do tablicy i czuję się w obowiązku, aby udzielić Pani odpowiedzi. Uważam, za nietrafioną sugestię w której mówi Pani, że Platforma Obywatelska oszukała Panią, powołując się na obietnice wyborcze Platformy. Rozumiem Pani rozczarowanie, ale w deklaracji ideowej Platformy z 2001r. (pkt 2) jest napisane:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Fundamentem cywilizacji Zachodu jest Dekalog. Wierzymy wspólnie w trwałą wartość norm w nim zawartych. Nie chcemy, by Państwo przypisywało sobie rolę strażnika Dekalogu. Ale Państwo nie może pozwalać by jedni łamiąc zawarte w nim zasady – pozbawiali w ten sposób godności i praw innych, albo deprawowali tych, którzy nie dojrzeli jeszcze do pełnej odpowiedzialności za swoje życie. Dlatego zadaniem Państwa jest roztropne wspieranie rodziny i tradycyjnych norm obyczajowych, służących jej trwałości i rozwojowi. Dlatego prawo winno ochraniać życie ludzkie, tak jak czyni to obowiązujące dziś w Polsce ustawodawstwo, zakazując również eutanazji i ograniczając badania genetyczne. Zadaniem polityki jest ciągłe wytyczanie granic, których przekroczenie przez człowieka lub grupę ludzi wystawia całą wspólnotę na niebezpieczeństwo. Ale także granic władzy publicznej, których przekroczenie narusza autonomię jednostki. Dobra polityka potrafi obronić obywateli przed anarchią i prywatą.”

Rozumiem, że Pani nie zna niniejszej deklaracji, ale moim zdaniem jest ona ważniejsza od obietnic wyborczych. Poza tym w klubie parlamentarnym PO istnieje zasada, że w sprawach sumienia nie obowiązuje dyscyplina. W związku z tym każdy poseł głosuje zgodnie ze swoim przekonaniem. Dlatego też, nie rozumiem dlaczego przypuszczono tak zmasowany atak i nagonkę na mnie za to że głosowałem zgodnie ze swoim przekonaniem.

Reklama

Niektórzy używają argumentu, że my posłowie reprezentujemy społeczeństwo. Absolutnie się z tym zgadzam. Jednakże 55% społeczeństwa jest przeciwko legalizacji związków partnerskich, a ponad 70% jest przeciwko legalizacji związków homoseksualnych. Ponadto, niektórzy przedstawiciele lewicy oraz lobby homoseksualne otwarcie mówią, że ich celem jest legalizacja małżeństw homoseksualnych oraz możliwość adopcji dzieci.

Pomimo tych zastrzeżeń, uważam, że każda osoba zasługuje na szacunek i powinna mieć możliwość prowadzenia swobodnego życia, zgodnie z wyznawanymi wartościami, pod warunkiem, że nie zagrażają one innym. W związku z tym, idąc za pomysłem Prezydenta Bronisława Komorowskiego, przygotowujemy projekt ustawy, która zaspokoi prawie wszystkie potrzeby zgłaszane przez oponentów, ale nie tworzy nowej instytucji pod nazwą związki partnerskie.

Kończąc chciałbym Pani jeszcze raz podziękować za komentarz. Równocześnie apeluje do Pani i innych twórców oraz ludzi kultury o wspieranie tradycyjnych wartości rodzinnych. Z niepokojem obserwuję co się dzieje na świecie (szczególnie na zachodzie) – gdzie następuje zanik tradycyjnych wartości rodzinnych i wartości moralnych. Gdzie, w imię równości i postępu, mamy wręcz christianofobię. Taki przykład możemy zobaczyć w Szwecji i Wielkiej Brytanii. Szwedzki pastor Ake Green został skazany za wygłoszenie kazania, w którym mówił, że homoseksualizm jest grzechem. Podobny los spotkał Pana Dale McAlpine, który został aresztowany w Anglii, Cumbria za przeczytanie w Biblii, iż homoseksualizm jest grzechem. Mam nadzieje, że do takiej sytuacji nigdy nie dojdzie w Polsce. Jestem dumny z tego, że jestem obywatelem kraju, który jest ostoją tradycyjnych wartości rodzinnych. Oby tak dalej.

Serdecznie pozdrawiam.

Z poważaniem,

John Abraham Godson

2013-02-18 14:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Płock: list katolików w obronie pakistańskiej chrześcijanki Asii Bibi

[ TEMATY ]

list

Asia Bibi

www.christiansinpaan.com

„Nie ma żadnego usprawiedliwienia, by w dwudziestym pierwszym wieku tak brutalnie gwałcono prawa człowieka, jakimi są wolność sumienia i religii” – napisali w liście do Murada Alego, ambasadora Pakistanu w Polsce wierni diecezji płockiej, w obronie więzionej od 6 lat chrześcijanki Asii Bibi. List w ich imieniu podpisał bp Piotr Libera.

Wierni diecezji płockiej po raz kolejny kierują na ręce Murada Alego list w obronie niewinnie więzionej od 6 lat chrześcijanki Asii Bibi, matki pięciorga dzieci, oskarżonej o rzekome bluźnierstwo przeciw islamowi.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję