1.
W tekście hebrajskim Pisma Świętego nie ma terminu, odpowiednika polskiej „opatrzności”, w grece zaś zarówno Septuaginty, jak i Nowego Testamentu łącznie pojawia się tylko dwa razy rzeczownik „pronoia”, tłumaczony w języku polskim za pomocą wyrażenia „Opatrzność”. Nie oznacza to jednak wcale, że nie ma w Biblii rzeczywistości, albo dokładniej mówiąc: działań i przymiotów Bożych określonych mianem opatrzności.
2.
Opatrzność Boża według Biblii to, najogólniej rzecz ujmując, synonimiczne określenie dobroci i mądrości Bożej a dokładniej to zatroskanie Boga o wszystkie stworzenia z człowiekiem na czele. Opatrzność Boża nigdy nie pojawia się w opisach zagniewania Bożego i w tekstach mówiących o karze, na jaką zasługują grzesznicy. Opatrzność kojarzy się zawsze z nieskończenie mądrą, wszechobecną i dalekosiężną dobrocią Boga. Ze względu na swoją całkowitą darmowość, Opatrzność Boża jest też prawie synonimem łaski.
Zobaczmy kilka tekstów:
- Ps 145, 14-16: „Pan podtrzymuje wszystkich, którzy padają i podnosi wszystkich złamanych na duchu... Ty zsyłasz im pokarm we właściwym czasie. Ty swoją ręką otwierasz i karmisz wszystkich, których sam wybierasz”. To ze względu na wypowiedzi tego rodzaju - ta nie jest jedyna - Opatrzności Bożej przypisuje się przede wszystkim podtrzymywanie świata w jego istnieniu.
- Ps 104, 27 n. 30: „Wszystko to czeka na Ciebie, by dostać pokarm we właściwym czasie. Gdy dajesz im jeść wszyscy biorą, gdy dłoń swą otwierasz, pod dostatkiem mają wszystkiego... Gdy ducha swojego wysyłasz, stwarzasz ich na nowo, odnawiasz tym samym oblicze całej ziemi”.
- Ps 36, 7: „Twoje wyroki niezbadane jak głębiny morskie, wszystko bierzesz w obronę, i człowieka i zwierzę”.
- Ps 147, 8 n: „To On na ziemię deszcz zsyła, i sprawia, że na górach wyrasta trawa. On bydłu pożywienia dostarcza, a młodym kruka tego, o co proszą”.
Wreszcie dwa teksty z Biblii greckiej:
- Mdr 14, 3 n: „Ale Twoja, Ojcze, Opatrzność, nim kieruje, to Ty i na morzu drogę uczyniłeś, bezpieczne przejście między falami, pokazując, że ze wszystkiego możesz wybawić”.
- Mdr 17, 2: „Legli jak ci, co się uchylali od wiecznej Opatrzności”.
Miejsce bardzo szczególne zajmuje Opatrzność Boża w historii narodu wybranego. Przejawia się to przede wszystkim w opiece, jaka Bóg darzył patriarchów. Abraham usłyszy wprost od Boga takie oto oświadczenie: „Ja też wiem, że uczyniłeś to w szczerości serca. Dlatego nie pozwoliłem, abyś dopuścił się niesprawiedliwości, powstrzymywałem cię przed zbliżeniem się do niej” (Rdz 20, 6). Chodziło o nie zbliżanie się Abimeleka, króla Gerony do Sary, żony Abrahama. Jakuba zapewni Jahwe: „Ja będę cię strzegł, dokądkolwiek się udasz i sprowadzę cię z powrotem do tego kraju. Nie opuszczę cię dopóki nie spełni się to, co ci obiecuję” (Rdz 28, 15). Józef, jeden z dwunastu synów Jakuba jest przekonany o tym, że bardzo wiele w swoim życiu ma do zawdzięczenia Opatrzności Bożej. Tak mówi do swoich braci: „Bóg mnie tu przysłał przed wami, żeby wam uratować życie... i pomóc wam doczekać powszechnego ocalenia. Nie wyście mnie tu wysłali, ale Bóg. On to uczynił mnie jakby ojcem samego faraona, zarządcą całego jego domu a nawet władcą całego Egiptu” (Rdz 45, 5. 6-8).
(cdn)
Pomóż w rozwoju naszego portalu