Podążając śladami Chrystusa unaoczniał nam tę dewizę Papież Jan Paweł II. W Jarosławiu miłość do Boga i bliźniego zaszczepiała służebnica Boża Anna Jenke. Pisała w swoich Pamiętnikach: „Miłość Boża jest wielka, a ja nie chcę być letnia”.
Powyższe zdanie stało się mottem świętowania z Anną, które pod hasłem Wychowania do miłości odbyło się w niedzielę, 5 czerwca br., w Jarosławiu. W tamtejszym Miejskim Ośrodku Kultury zgromadzili się licznie członkowie i sympatycy Towarzystwa Przyjaciół Anny Jenke z Rzeszowa, Zręcina, Świdnicy, Błażowej, Sanoka, Dębicy, Radymna, Pruchnika, Markowej, Kosienic, Rogóżna, Przeworska, Jarosławia i innych środowisk. To niezwykłe spotkanie z Anną zaszczycili swoją obecnością m.in. poseł Ewa Kantor, redaktor Ewa Polak-Pałkiewicz, Krzysztof Witko, pełnomocnik eurodeputowanego Filipa Adwenta, prezes zarządu Ligi Polskich Rodzin Jarosław Brenkacz, duchowni, przedstawiciele władz samorządowych województwa, miasta i powiatu.
Obecny na uroczystości ks. prof. Henryk Misztal z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przedstawił refleksję o zmarłym Papieżu Polaku Janie Pawle II i jego uznaniu dla głębokiego religijnego życia Anny Jenke, którą pamiętał z czasów jej uczestnictwa w duszpasterstwie akademickim w Krakowie.
Ks. H. Misztal miał sposobność rozmawiania z Janem Pawłem II o Annie. Podarował Ojcu Świętemu Dzienniczki jej autorstwa.
Ewa Polak-Pałkiewicz, dziennikarka i publicystka, nie kryła fascynacji osobą i dojrzałością Anny. Przypomniała jej patriotyzm w latach okupacji i w okresie powojennym, jej wrażliwość na ubóstwo dzieci, jej oddanie Bogu. W opinii Polak-Pałkiewicz, Anna wciąż pozostaje wzorem na trudne czasy, w których z determinacją usiłuje się łamać ludzkie serca i sumienia.
Przesłanie Anny: „Miłość Boża jest wielka, a ja nie chcę być letnia” było tematem wykładu ks. Jerzego Gałązki. Prelegent w sposób niezwykle interesujący przekazał zebranym osobowość Anny Jenke. - Ideał Anny zaświecił nam na horyzoncie - powiedział ks. Gałązka. - Przyprowadziła nas tu szlachetność. Prośmy także w dzisiejszym dniu Pana Boga, od którego pochodzi ludzkie życie, by Anna zajaśniała jak gwiazda na podkarpackiej ziemi. Świat oczekuje takich ludzi. Dziś Kościół, który tętni sercami żywych ludzi, potrzebuje świętych matek, świętych ojców, świętych nauczycieli.
Podniosłą atmosferę niedzielnego spotkania uświetniły prezentacje artystyczne. Wystąpiła dobrze znana członkom TPAJ Sylwia Majka. Głębokich wzruszeń zebranym dostarczyła inscenizacja teatralna pt. Zraniony pasterz według Daniela Ange, w wykonaniu gimnazjalistów ze Szkoły Sióstr Niepokalanek w Jarosławiu. Sztuka traktuje o dojrzewaniu do miłości i obronie życia poczętego. Młodzi aktorzy w sposób czytelny przekazali fabułę i ideę przedstawienia.
Nie sposób nie wspomnieć o innych prezentacjach artystycznych. Młodzież z Błażowej, z tamtejszego Gimnazjum Publicznego noszącego imię Anny Jenke przedstawiła program literacko-artystyczny Najważniejsza jest miłość.
Postacią, która rozumie młodych, odczytuje religijność w postawach Anny Jenke i poprzez publicystykę dociera do uczniów i pedagogów, jest niewątpliwie skromna, ale ubogacona duchowością Bożą s. dr Bernadeta Lipian. Wiele środowisk przybyłych na Świętowanie z Anną obdarowało s. Bernadetę pełnymi serdeczności wyrazami uznania i kwiatami. W gronie składających słowa szacunku byli członkowie władz miasta - burmistrz J. Dąbrowski i wiceburmistrz T. Pijanowski oraz delegacje uczniów i nauczycieli.
Ważnym akcentem tego pełnego troski o wychowanie młodego pokolenia Polaków spotkania, była Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem abp. Ignacego Tokarczuka. W homilii Ksiądz Arcybiskup uwagę skoncentrował na testamencie etycznym Jana Pawła II i Anny Jenke. Podkreślił bogactwo ich ścieżek do świętości. - Dzięki postaciom Jana Pawła II i Anny Jenke stajemy się ludźmi sumienia - powiedział w końcowej części homilii Ksiądz Arcybiskup.
Oprawa liturgiczna Eucharystii była dziełem chóru z Radymna prowadzonego przez Helenę Pawełek.
Pomóż w rozwoju naszego portalu