17 października o godz. 9.00, ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej bp Tadeusz Rakoczy rozpoczął Mszę św., w czasie której odwołał się do bogatej już tradycji tej Uczelni. Zauważył on mianowicie, że:
- Niezwykłym jest fakt połączenia kierunków technicznych z humanistycznymi oraz z dziedzinami takimi, jakim jest zdrowie ludzkie. Na Akademii Techniczno-Humanistycznej są studia magisterskie, licencjackie, zawodowe, a teraz i doktoranckie. Tutaj kształcą się przyszli pedagodzy, technicy, urzędnicy, ludzie mediów, a teraz i osoby, których profesja jakże jest ważna dla życia społecznego: pielęgniarze i pielęgniarki - powiedział Ksiądz Biskup. - Mając tak bogatą ofertę, młodzi ludzie mogą wybierać kierunek zgodny z możliwościami, upodobaniami, zdolnościami, potrzebami regionu. A całokształt działań dydaktyczno-wychowawczych naszej Uczelni, stwarza młodzieży optymalne warunki do zdobywania wiedzy przydatnej w różnych dziedzinach zawodowych. To, że Uczelnia powstała, zawdzięczamy wielu ludziom. Dobrze się stało, że struktura bielsko-bialskiej Akademii łączy w sposób wyjątkowy wydziały inżynierskie z wydziałem humanistyczno-społecznym. 36 lat temu, gdy powstała filia Politechniki Łódzkiej, Bielsko było wówczas miastem przemysłowym, dużym powodzeniem cieszyły się kierunki techniczne. Obecnie to pole widzenia się rozszerza, z roku na rok zauważamy z radością i satysfakcją, że rośnie liczba kandydatów na studia humanistyczne. Stworzenie silnego ośrodka akademickiego nie jest mrzonką, ale całkiem realnym projektem, który krok po kroku cierpliwie i z mozołem państwo urzeczywistniacie.
Następnie Biskup Ordynariusz zacytował słowa sługi Bożego Jana Pawła II, który pisał w październiku 2001 r. z okazji inauguracji Akademii Techniczno-Humanistycznej:
„Charakterystyczne dla naszych czasów jest bowiem to wzajemne przenikanie się dziedzin nauki nie tylko w wymiarze teoretycznym, ale również w praktyce codziennego życia poszczególnych osób i całych społeczeństw. W zetknięciu literatury, myśli filozoficznej czy sztuki z techniką, informatyką czy biotechnologią, rodzą się nowe pytania, nowe kwestie etyczne, które mają istotne znaczenie dla ludzi pragnących pozostawać w zgodzie z prawdą i wędrować przez życie w jej blasku”.
- Akademia Techniczno-Humanistyczna staje się miejscem - zakończył bp Tadeusz Rakoczy - w którym faktycznie dokonuje się rozwój interdyscyplinarnego dialogu nauk, który przynosi zauważalne owoce.
W tym roku inauguracja miała niecodzienną oprawę, bowiem przybyło na nią wielu rektorów, przede wszystkim uczelni technicznych. Wiązało się to z dwoma wyjątkowymi dla Akademii wydarzeniami: nadaniem pierwszego w dziejach ATH doktoratu honorowego i zakończonymi dzień wcześniej obradami Ogólnopolskiej Konferencji Rektorów Uczelni Technicznych. Rektorzy pozostali w Bielsku dzień dłużej, by uczcić jednego z nich: godność doktora honoris causa Akademii Techniczno-Humanistycznej nadano prof. dr. hab. inż. Janowi Krysińskiemu, rektorowi Politechniki Łódzkiej. Wśród wielu zasług czcigodnego Laureata, szczególnie akcentowano fakt, iż to właśnie dzięki Jego Magnificencji na bazie filii Politechniki Łódzkiej powstała Akademia Techniczno-Humanistyczna.
Prof. dr hab. Inż. Jan Krysiński jest już - oprócz Akademii Techniczno-Humanistycznej - doktorem honoris causa trzech innych uczelni: University of Strathclyde w Glasgow (1992), Państwowego Technicznego Uniwersytetu w Petersburgu (2004) i Uniwersytetu w Jean Moulin Lyon 3 (2004). Jest też autorem wielu publikacji w różnych językach i ważnych wynalazków, np. skonstruował pierwszą polską turbinę gazową małej mocy do napędu pompy pożarniczej, prowadził prace nad łożyskami powietrznymi, a swój wykład poświęcił nowoczesnym metodom grzewczym, przeciwstawiając je szkodliwemu ogrzewaniu tradycyjnemu. To uzyskiwane z głębi ziemi ogrzewanie działa już w niektórych budynkach Politechniki Łódzkiej. Latem zaś, służy ono ogrzewaniu wody np. w akademikach i basenie studenckim.
Rektor ATH, prof. dr hab. inż. Marek Trombski przedstawił osiągnięcia swojej Uczelni. Za najważniejsze do tej pory uznał: utworzenie piątego już wydziału nauk o zdrowiu i szybki rozwój pozostałych, budowę kampusu, przygotowanie i przeprowadzenie kilku międzynarodowych konferencji naukowych i coraz popularniejszą doroczną imprezę, wokół której udało się zjednoczyć dużą ilość ludzi, a pomysłodawcami byli pracownicy ATH - Beskidzkiego Festiwalu Nauki i Sztuki oraz z roku na rok coraz lepszą rekrutację: w tym roku o studiowanie na niektórych kierunkach (np. na anglistyce) ubiegało się prawie 7 kandydatów na jedno miejsce!
Ogółem wyniki rekrutacji przedstawiają się następująco: 3710 młodych ludzi wyraziło chęć studiowania dziennie na ATH i 1276 - zaocznie. Przyjęto 1493 na studia dzienne i 1067 na studia zaoczne i wieczorowe.
Pomóż w rozwoju naszego portalu