Reklama

Czas dla „Archaniołów”

Zespół wokalno-instrumentalny reprezentujący Zamojski Dom Kultury oraz parafię pw. św. Michała Archanioła w Zamościu zdobył grand prix XI Festiwalu Kolęd, który odbył się 22 stycznia w Puławach.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 8/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Małgorzata Mazur: - Wasz zespół nie ma jeszcze nazwy. Dlaczego?

Paweł Sikorski: - Nie zdecydowaliśmy się jeszcze na żadną. Zespół powstał dopiero kilka miesięcy temu z połączenia zespołu „Summer Time”, działającego przy Zamojskim Domu Kultury, oraz zespołu „Archanioły” z parafii pw. św. Michała Archanioła w Zamościu.

- To pierwszy duży sukces na koncie zespołu...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Joanna Przekocińska: - Cieszymy się z tego sukcesu tym bardziej, że kosztował nas dużo pracy.
Śpiewaliśmy pastorałkę autorstwa Pawła Sikorskiego To mój Bóg i kolędę Oj maluśki, maluśki. Przesłuchania trwały 3 dni, brało w nich udział 146 wykonawców. Było nam tym bardziej miło, że w ciągu 11 lat istnienia festiwalu grand prix przyznano tylko cztery razy.

- Sprawcą połączenia się zespołów była Karolina...

Karolina Podhajna: - Ja po prostu spełniłam swoje marzenie. Z Moniką i Asią myślałyśmy, że to byłoby świetne połączenie, wzajemne dopełnienie. W jednej i drugiej grupie świetnie się śpiewało, ale i tu, i tu czegoś brakowało. Zrobiłam taki mały wywiad w jednym i drugim zespole, pomysł się spodobał. Zadzwoniłam do pani Asi z ZDK-u, do Pawła, umówiłam ich na spotkanie. Od tego się zaczęło. Od razu opracowali plan spotkań, chcieli spróbować.

Reklama

- Takie połączenie daje większe szanse rozwoju?

J.P.: - Na pewno większe szanse rozwoju daje to, że zespół ma charakter instrumentalno-wokalny. Jako „Summer Time” nie mieliśmy możliwości, by złożyć pełny skład instrumentalny. W „Archaniołach” jest świetnie grająca młodzież.

P.S.: - Nawet wtedy, kiedy pozornie wydaje się, że tracimy czas, powstają najlepsze pomysły. Stąd w naszych piosenkach pojawiają się motywy, które powodują, że ludzie chcą słuchać. Celem naszego śpiewania na wieczornych niedzielnych Mszach św. w kościele pw. św. Michała Archanioła w Zamościu jest to, żeby jak najwięcej młodych ludzi przyciągnąć na te Msze św. Wystarczy przyjść i zobaczyć, jak dużo młodych osób przychodzi, uczestniczy, próbuje razem z nami śpiewać.

K.P.: - Na ludzi z zespołu można zawsze liczyć. Bardzo dobrze się rozumiemy. Dlatego właśnie może wychodzi nam takie granie. Podoba się, bo widać w nim jedność.

- Nad czym teraz pracujecie?

J.P.: - Planujemy udział w kolejnym festiwalu w Lublinie. Nazywa się „Debiuty”, jest to impreza ogólnopolska.

P.S.: - Chcielibyśmy też w końcu nagrać coś, co mogłoby być dla nas jakąś pamiątką. Bo to, co robimy, jest jakąś formą przygody, nie jest to profesjonalne granie. Bardzo duża rotacja członków zespołu związana jest z tym, że młodzież wyjeżdża na studia, w świat, i wielu chciałoby mieć jakieś nagrania.

- Gdyby ktoś chciał przyjść i śpiewać razem z wami, czy ma taką szansę?

P.S.: - Poszukujemy nowych osób. Zapraszamy osoby, które czują się uzdolnione muzycznie, także wokalnie, instrumentalnie do współpracy z nami. Próby mamy w kościele pw. św. Michała Archanioła w piątki o godz. 18.00. Można się z nami spotkać po niedzielnych Mszach św. o 18.00.

K.P.: - Bez żadnych barier. Zapraszamy, przyjmiemy na pewno ciepło.

- Dziękuję za rozmowę.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 23:35

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca - powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane - powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję