Reklama

Przekaż swojego podatku na rzecz Caritas Diecezji Świdnickiej

Rozsmakujmy się w czynieniu dobra

Do urzędu pracy przyszła matka z dwojgiem dzieci. W rozmowie przyznała, że dzieci od kilku dni jadły tylko raz dziennie. Ona nie jadła od czterech. Błagała o pracę. Próbowała już chyba wszędzie. Płakała, bo jak tu nie płakać, skoro nie wiadomo, czy jutro dzieci będą miały co jeść?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ewangeliczny zaczyn

Ileż razy, spotykając ludzi potrzebujących, czujemy dyskomfort, bo nawet jeśli wesprzemy kogoś ofiarą, to pozostaje świadomość, że to nie odmieni ich losu. Czy jest jakiś sposób, by takie wsparcie, które wydaje się kroplą w morzu, stało się oceanem? Na pewno tak. Choćby Caritas.
- Nie możemy zawieść zaufania Pana Boga - mówi za Janem Pawłem II dyrektor Caritas Diecezji Świdnickiej ks. dr Radosław Kisiel. - Przecież Chrystus oczekuje nas w każdym cierpiącym człowieku - dodaje. Ksiądz Dyrektor zamyśla się: - Kiedy poznaję nowych ludzi, czasami naszych przyszłych stałych współpracowników, uśmiecham się do Pana Boga, bo często właśnie podczas pierwszej rozmowy o pomocy innym odkrywają w sobie wielkie pokłady dobroci i determinację, odkrywają samych siebie. I czerpią z tego radość. Ci ludzie to taki „ewangeliczny zaczyn” w naszej diecezji.

Najważniejsze: uśmiech dziecka

Reklama

Dla wielu pomagających najcenniejszym podziękowaniem są uśmiechnięte, pełne wdzięczności twarze najbardziej potrzebujących - szczególnie dzieci. O dzieci Caritas Diecezji Świdnickiej w istocie troszczy się bardzo, choć ks. Radosław Kisiel mówi, że troski tej nigdy dość. To ich wspierają wierni z całej diecezji w ramach akcji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, kupując 53 600 świec. Dzięki tym środkom 35 dzieci może uczęszczać codziennie do świetlicy socjoterapeutycznej przy parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Świdnicy. Tam korzystają z pomocy w nauce, biorą udział w zajęciach plastycznych, muzycznych, rekreacyjno-sportowych.
- Tym wszystkim ofiarodawcom chciałbym serdecznie podziękować w imieniu dzieci. Daliście im dużo więcej niż opiekę. To dzięki Wam niejedno dziecko pokonało barierę nieufności do drugiego człowieka, zaśmiało się po raz pierwszy od dłuższego czasu, poczuło się bezpieczne. Zachowajcie to w Waszych sercach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dobra szkoła uczy miłosierdzia

O tym, że miłosierdzie zajmuje w Kościele zaszczytne miejsce, wiedzą też same dzieci - uczniowie Katolickiej Szkoły Podstawowej Caritas Diecezji Świdnickiej im. Jana Pawła II w Wirach.
- Pielęgnują w naszej szkole to, czego uczą ich mądrzy rodzice: miłość do bliźniego, okazywanie współczucia, niesienie pomocy - mówi ks. Radosław. Z dumą wypowiada się o tych uczniach, bo nie pozostali obojętni na cierpienie Mateusza - chłopca chorego na białaczkę. Od września 2005 r. zbierali dla niego pieniądze w szkołach, sklepach, na pielgrzymce, nawet podczas pobytu w Niemczech, a po zorganizowanym 16 października razem z MDK-iem koncercie na konto fundacji wpłynęło 2600 zł. W sumie udało im się zebrać przy nieocenionej pomocy dyrekcji i nauczycieli 20 tys. zł!

Nikt nie może być głodny i samotny!

Reklama

Caritas Diecezji Świdnickiej prowadzi kilka jadłodajni. To dzięki nim w ubiegłym roku wydano ok. 400 tys. posiłków. W Świdnicy codziennie korzystało z tej formy pomocy od 570 do 600 potrzebujących, w Nowej Rudzie - 250, a w Bielawie - 300. Od tego roku na pomoc taką mogą liczyć także będący w potrzebie mieszkańcy Kłodzka (1 stycznia uruchomiono jadłodajnię dla 600 osób), a niedługo również mieszkańcy Świebodzic (200 potrzebujących).
- Nikt nie powinien być głodny. A przecież ci ludzie głodni chcą również miłosierdzia, współczucia, pociechy. Czują się odrzuceni, samotni. A Pan Bóg nie pozwala na samotność, dlatego czyni nas swoimi narzędziami. Poza tym, co być może zabrzmi absurdalnie, ludzie, którzy oczekują naszej pomocy, niosą ją właśnie nam, bo czyż nie czerpiemy radości z czynienia dobra, czyż nie odkrywamy sensu życia? - pyta Ksiądz Dyrektor.
Jak cennym darem jest człowiek dla drugiego człowieka najlepiej wiedzą ludzie w podeszłym wieku, niesprawni i chorzy. Z prawdziwym zaangażowaniem i poświęceniem niosą im swoją pomoc pielęgniarki środowiskowe z Niepublicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej Stacji Opieki Caritas w Świdnicy. - Kierują się w swoim życiu najszlachetniejszymi motywami postępowania, a tego nie sposób przecenić - zauważa ks. Radosław. - Tak wiele ofiarowują drugiemu człowiekowi.

Plany na przyszłość

W Kudowie Zdroju - opowiada ks. Radosław Kisiel - dzięki uprzejmości Burmistrza otwieramy dla osób starszych Dom Dziennego Pobytu, miejsce, w którym będzie można znaleźć pociechę, pokrzepienie i nadzieję. W Starym Wielisławiu, dzięki serdeczności Wójta oraz Rady Gminy Kłodzko, otrzymaliśmy w zarząd szkołę, w której powstaną warsztaty terapii zajęciowej dla osób niepełnosprawnych. W przyszłości chcielibyśmy powołać do życia Zakład Aktywizacji Zawodowej, tak przecież potrzebny na terenie naszej diecezji. Pracujemy też nad stworzeniem sieci świetlic dla rodzin, kierując się hasłem „Otwarte serca”. Pierwszą otworzymy w marcu w Wałbrzychu przy ul. Chrobrego. Zaproponujemy tam warsztaty kreatywne, np. teatralne, plastyczne. Przymierzamy się już do otwarcia podobnych w Świdnicy i w Świebodzicach. Chcemy je tworzyć również w innych miejscowościach naszej diecezji.
Zdajemy sobie sprawę, że wszystkie te przedsięwzięcia to kropla nie w morzu, ale w oceanie potrzeb. Wierzę jednak, że z pomocą Pana Boga i ludzi o pięknych sercach uda się pomóc wielu potrzebującym.
Z radością podzielę się informacją, że Caritas Diecezji Świdnickiej nawiązała właśnie współpracę z bolońską organizacją charytatywną C. E. F. A. L. zajmującą się kreatywną pracą z młodzieżą - mówi. Dyrektor Caritas ma też plany na dalszą przyszłość, ale za wcześnie jeszcze o nich mówić.

... pomóż i Ty!

- Bardzo proszę w imieniu potrzebujących, cierpiących, zrozpaczonych o dar w postaci 1% podatku od rocznego dochodu na nasze konto - apeluje ks. Radosław. - Jeśli zdecydują się Państwo wesprzeć nas finansowo w ten sposób, trzeba obliczyć swój podatek należny Urzędowi Skarbowemu, a następnie odliczyć od tej kwoty 1%. Przy wypełnianiu odpowiedniego dla siebie formularza (PIT-36 lub PIT-37) w części zatytułowanej „obliczenia zobowiązania podatkowego” znajdą Państwo rubrykę „Kwota zmniejszenia z tytułu wpłaty na rzecz organizacji pożytku publicznego” (dla PIT-36 jest to pozycja nr 181, dla PIT-37 to pozycja 111). To tutaj należy wpisać kwotę obliczonego 1% podatku (1% obliczamy od tej kwoty, którą wpiszemy pozycję wyżej). Należy pamiętać, że przy obliczaniu 1% od podatku, w formularzu PIT wpisujemy kwotę pomniejszenia, pomijając grosze. W banku lub na poczcie otrzymają Państwo dowód wpłaty, na którym należy wpisać swoje imię i nazwisko oraz adres, kwotę dokonywanej wpłaty i dane adresata: Caritas Diecezji Świdnickiej, ul. Jana Pawła II 1, 58-100 Świdnica, BZ WBK SA O/Świebodzice, 73 1090 2356 0000 0001 0331 5766. Aby dopełnić formalności, wypełniony PIT wysyłamy do Urzędu Skarbowego.
- W ub. r. taki dar przeznaczyliśmy na letni wypoczynek dla dzieci i młodzieży oraz na pomoc osobom niepełnosprawnym. Wszystkim ofiarodawcom w imieniu obdarowanych składam serdeczne Bóg zapłać. Obyśmy rozsmakowali się w czynieniu dobra, a wtedy ono do nas powróci.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wierność doktrynie

Niedziela Ogólnopolska 43/2015, str. 10-11

[ TEMATY ]

Synod o rodzinie

Grzegorz Gałązka

Abp Zygmunt Zimowski z abp. Mieczysławem Mokrzyckim w Watykanie w czasie trwania synodu o rodzinie

Abp Zygmunt Zimowski z abp. Mieczysławem Mokrzyckim w Watykanie w czasie trwania synodu
o rodzinie

Dawno nie było tak żywej dyskusji wewnątrz Kościoła powszechnego, obejmującego cały świat, jakiej byliśmy świadkami w październiku 2015 r. Na synodzie zastanawiano się, jak pomóc rodzinie

Nie było tematów tabu, co – jak podkreślił abp Bruno Forte – „jest mocno konstruktywne, pokazuje Kościół żywy, współodpowiedzialny i uczestniczący”. Choć na zewnątrz prasa podkreślała oraz przerysowywała różnice w wypowiedziach ojców synodalnych, tworząc atmosferę wewnętrznej walki, to wszyscy uczestnicy synodu mówili zgodnie, że po pierwsze – tworzą jeden, święty i apostolski Kościół, a po drugie – rodzina była, jest i pozostanie fundamentalnym czynnikiem budującym społeczeństwo i dlatego synod zajmował się tą sprawą, a dyskusje były pełne zaangażowania i gorące jak rzadko kiedy. Zresztą taka postawa mediów to nie nowość. Kard. George Pell wspomniał synod z 1990 r., kiedy to w Watykanie Kościół dyskutował o kapłaństwie, a prasa sprowadziła to do jednego: że wyłącznym problemem jest celibat. Jeden z ojców synodalnych, obserwując wtedy, co się dzieje w przekazach medialnych, zażartował, że gdyby następny synod zajmował się np. rolnictwem, to i tak większość doniesień dotyczyłaby celibatu duchownych.
CZYTAJ DALEJ

Wigilia Bożego Narodzenia: znaczenie i obyczaje

[ TEMATY ]

wigilia

Karol Porwich/Niedziela

Uroczystość Bożego Narodzenia wprowadzono do kalendarza świąt kościelnych w IV wieku. Dwieście lat później ustaliła się tradycja wieczornej kolacji, zwanej wigilią. Wieczerza wigilijna jest niewątpliwie echem starochrześcijańskiej tradycji wspólnego spożywania posiłku, zwanego z grecka agape, będącego symbolem braterstwa i miłości między ludźmi.

Gdy w drugiej połowie IV w. Synod w Laodycei zabronił biesiadowania w świątyniach, zwyczaj ten przeniósł się do domów wiernych. W Polsce Wigilię zaczęto obchodzić wkrótce po przyjęciu chrześcijaństwa, choć na dobre przyjęła się dopiero w XVIII w.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas o pomyśle ministerstwa - "Katecheci są w trudnej sytuacji"

2024-12-23 20:34

[ TEMATY ]

ministerstwo

Abp Adrian Galbas

religia w szkołach

red.

Proponowaliśmy stronie rządowej żeby zmiany w kwestii lekcji religii były wprowadzane spokojniej, nie tak gwałtownie. Patrzymy na ogromną rzeszę katechetów, którzy nagle są postawieni w sytuacji dość kłopotliwej i trudnej dla nich. Mogą stracić pracę - mówił w "Gościu Wydarzeń" arcybiskup Adrian Galbas, metropolita warszawski.

Propozycja Kościoła jest bardzo sprawiedliwa. Nie może być wyboru między religią a niczym. Obowiązkiem szkoły jest także wychowanie do wartości, dlatego propozycja, którą przedstawialiśmy w czasie rozmów ze stroną rządową brzmiała: dobrze, jedna godzina w szkołach średnich jak najbardziej, ale jako lekcja obowiązkowa do wyboru z etyką - powiedział abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję