Reklama

Homilie

Franciszek: problemem jest nie grzech, ale brak skruchy i pokuty

[ TEMATY ]

nawrócenie

Franciszek

pokuta

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Problemem jest nie to, że jesteśmy grzesznikami, ale to, że nie dajemy się przemieniać w miłości przez spotkanie z Chrystusem – powiedział w piątek papież w kazaniu podczas porannej Mszy św. w Domu św. Marty w Watykanie. Tym razem uczestniczyli m.in. niektórzy pracownicy Muzeów Watykańskich.

Nawiązując do czytanych podczas dzisiejszej liturgii słów Ewangelii, gdy Jezus zmartwychwstały pyta trzykrotnie Piotra, czy Go miłuje, Franciszek zauważył, że jest to "dialog miłości między Panem a Jego uczniem". Było to kolejne spotkanie Piotra z Jezusem, począwszy od pierwszego wezwania: "Pójdź za Mną" aż po obecne, połączone z nadaniem Szymonowi nowego imienia: "Będziesz się nazywał Kefas, czyli Skała". Pan powierzył mu nową misję i chociaż "Piotr nic z tego nie zrozumiał, to jednak była to misja" – podkreślił Ojciec Święty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przypomniał trudne chwile tych wzajemnych stosunków: zaparcie się Piotra, skierowane doń słowa Jezusa: "Idź precz, szatanie!", ale apostoł przyjął to upokorzenie. "Piotr często wierzył, że jest mężny", potrafił dobyć miecza w obronie Jezusa, później jednak trzykrotnie się Go zaparł. Ale gdy Jezus skierował nań "tak piękne" spojrzenie, Piotr się rozpłakał – stwierdził Ojciec Święty. Zwrócił uwagę, że w czasie tych spotkań z Jezusem dusza i serce Piotra stawały się coraz dojrzalsze, dojrzewały w miłości. I oto apostoł, słysząc skierowane do siebie trzykrotnie pytanie Mistrza, czy Go kocha, wstydzi się, bo pamięta, że trzykrotnie powiedział, że Go nie zna – stwierdził Franciszek.

Z powodu tego wstydu i bólu Piotra Pan daje odczuć i jemu, i nam, że wszyscy jesteśmy grzesznikami, ale nie tu tkwi problem. Kryje się on w tym, że nie pokutujemy za grzechy, nie wstydzimy się tego, co zrobiliśmy. "Piotr czuje ten wstyd, tę pokorę. Jego grzech jest faktem, który z wielkim sercem, jakie miał, niesie na nowe spotkanie z Jezusem, na radość przebaczenia" – powiedział papież. Zaznaczył, że Pan nie porzuca swej obietnicy, gdy powiedział: "Jesteś Opoką", a teraz mówi: "Paś owce moje" i "powierza swą owczarnię rybakowi".

"Piotr był grzesznikiem, ale nie zepsutym" – mówił dalej biskup Rzymu. Wspomniał następnie, że kiedyś pewien znany mu ksiądz – dobry proboszcz – został mianowany biskupem, a gdy nie czuł się godny przyjęcia tego zaszczytu, spowiednik powiedział mu, że skoro Piotr, mając tak wielkie słabości, został papieżem, to i on nie ma się czego lękać. "Pan taki jest: sprawia, że dzięki spotkaniom z Nim dojrzewamy razem ze swymi słabościami, ale gdy uznajemy je i nasze grzechy" – podkreślił papież.

Piotr pozwolił się formować przez liczne spotkania z Jezusem i dotyczy to również nas, "gdyż wszyscy jesteśmy na tej samej drodze" – mówił dalej Franciszek. Zaznaczył, że apostoł jest wielki, ale nie dlatego, że jest mężny, lecz dlatego, że "jest szlachetny, ma szlachetne serce i to prowadzi go do płaczu, do bólu i wstydu, ale także do podjęcia pracy pasterza owczarni".

"Prośmy dzisiaj Pana, aby ten przykład życia człowieka, który nieustannie spotyka się z Nim i którego On oczyszcza i sprawia, że dojrzewa dzięki tym spotkaniom, pomógł nam kroczyć naprzód, szukając Pana i spotykając Go" – zaapelował Ojciec Święty. Podkreślił, że jeszcze ważniejsze jest to, abyśmy chcieli tych spotkań, bo Pan zawsze nas szuka, zawsze jest blisko nas. "Ale ileż to razy spoglądamy w drugą stronę, gdyż nie mamy ochoty na rozmowę lub spotkanie z Panem. Spotkać Pana, ale jeszcze ważniejsze jest pozwolić, aby to Pan nas spotkał: oto łaska, której uczy nas Piotr. Prośmy dziś o tę łaskę" – zakończył swe kazanie papież Franciszek.

2013-05-18 09:32

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski apeluje o nawrócenie: Trzeba ratować tkankę moralną.

„Trzeba ratować tkankę moralną, o którą tak bardzo był zatroskany i o którą walczył św. Jana Paweł II wtedy, kiedy był duszpasterzem, biskupem Krakowa i kardynałem, a potem papieżem” - napisał metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w przesłanym do mediów oświadczeniu.

Mamy do czynienia z agresją niespotykaną w Polsce, gdzie narusza się świętość kościołów— napisał w oświadczeniu przekazanym mediom metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, komentując trwające w Polsce protesty zwolenników aborcji.
CZYTAJ DALEJ

Papież apeluje o pokój i darowanie długów krajom najuboższym

2024-12-26 13:38

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty przypomniał o znaczeniu otwarcia Drzwi Świętych w rzymskim więzieniu Rebibbia, zaapelował o apeluj o pokój i darowanie długów krajom najuboższym.

Pozdrawiam was wszystkich, rzymian, pielgrzymów z Włoch i z różnych krajów. Myślę, że wielu z was odbyło jubileuszową podróż do Drzwi Świętych Bazyliki św. Piotra. Jest to piękny znak, który wyraża sens naszego życia: iść na spotkanie z Jezusem, który nas miłuje i otwiera nam swoje ciało, abyśmy mogli wejść do Jego Królestwa miłości, radości i pokoju. Dziś rano otworzyłem pierwsze Drzwi Święte po tych w Bazylice św. Piotra w rzymskim więzieniu Rebibbia - była to, że, tak powiem katedra cierpienia i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Panie, obdarzaj rodziny swoją łaską!

2024-12-26 14:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grzegorz Słowikowski

Piękno rodziny budują wszyscy, którzy ją tworzą. Wszyscy w niej są nauczycielami i uczniami. Są nawzajem dla siebie przykładem i wzorem, zachętą do dobra i gotowi na przebaczenie. Ponoszą wspólną odpowiedzialność za dobro. A wówczas nie tylko go pomnażają, ale też strzegą przed mnóstwem zagrożeń. Siłę twórczą posiada wyłącznie rodzina piękna w relacje.

Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz on im odpowiedział: «Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję