Reklama

Przypatrzmy się powołaniu naszemu

Okres Wielkiego Postu jest szczególnym czasem do zadumy i refleksji. W tym właśnie czasie zastanawiamy się nad istotą ludzkiego bytu i rolą, jaką odgrywa Jezus Chrystus w naszym życiu. Jak co roku, w Ośrodku „Nadzieja” w Wybrzeżu, w dniach 2-4 marca odbyły się rekolekcje dla członków oraz sympatyków Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Wzięło w nich udział 150 młodych. Nadrzędnym celem tegorocznych rekolekcji było odkrycie własnego „ja” i pogłębienie więzi z Bogiem.

Niedziela przemyska 13/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Wybrzeże przyjechałyśmy we dwie. Od razu poczułyśmy wspaniałą atmosferę tego miejsca. To, co pozostanie w naszych sercach na długo, to niewątpliwie świadectwa, które słyszałyśmy z ust naszych rówieśników, to również wieczorne adoracje Najświętszego Sakramentu. Czułyśmy wówczas obecność Boga wśród nas. Zrozumiałyśmy, że musimy powierzyć mu samych siebie, otworzyć się na jego miłość, a on obdarzy nas swoim miłosierdziem i wytrwałością. Tego, co wtedy przeżyłyśmy nie da się opisać tak po prostu. Każde słowo będzie zbyt małe i zbyt marne, aby uchwycić całe piękno. Była to dla nas wszystkich wzruszająca chwila wielkiej refleksji.
Podczas trzydniowego pobytu w Wybrzeżu wielokrotnie spotykaliśmy się w małych grupach w celu rozważania Pisma Świętego. Dzięki tym spotkaniom mogliśmy poznać się bliżej i wymieniać poglądy. Stopniowo oswajaliśmy się z myślą, że każde z nas jest do czegoś powołane. Trzeba tylko wiedzieć jak to odczytać. Nie wolno uciekać nam przed tym powołaniem lub udawać, że go w ogóle nie ma.
W sobotni wieczór uczestniczyłyśmy w prezentacji multimedialnej przygotowanej specjalnie na nasze rekolekcje. Prezentacja ta ukazywała dwa odrębne bieguny: dobro i zło. Z jednej strony fotografie i słowa Jana Pawła II, jak również piękno rzeczy drobnych, niezauważalnych, z drugiej zaś strony wojna i jej okrucieństwo, głód na świecie. Nie mniej ważne od świadectw czy pracy w grupach były dla nas konferencje ks. Wiesława Szczygła - naszego tegorocznego rekolekcjonisty. Starał się on przemówić do nas nie tylko słowami. Mówił przede wszystkim do naszej wyobraźni poprzez przywiezione ze sobą rekwizyty.
Każdy z nas przyjeżdżając do Ośrodka przywiózł ze sobą prośby, podziękowania za otrzymane łaski oraz postanowienia wielkopostne, które chciał ofiarować Bogu. Dla wielu osób rekolekcje były odnową w duchu i nadzieją na lepsze jutro. Inni przyjechali, by poczuć się potrzebnym i zauważonym, by otrzymać choć trochę ciepła i miłości. Dzięki temu spotkaniu z Chrystusem zrozumiałyśmy, że ciągle musimy nad sobą pracować i dążyć do świętości. Wciąż jesteśmy tylko niedoskonałymi, słabymi ludźmi, którzy mogą upaść i zostać przygnieceni przez życie. Kilka dni spędzonych w tym szczególnym miejscu, z tymi szczególnymi ludźmi jest w stanie naładować nas dobrą energią i motywacją do przezwyciężania problemów. Jesteśmy bogatsze o nowe, piękne doświadczenia.
Oby przeżyty wspólnie czas nie był zmarnowany i wydał owoc stokrotny. Chcemy żyć pięknie świadcząc o Chrystusie, tak, by nasza radość promieniowała na innych. Każdy uczeń Chrystusa powinien nauczyć się żyć tak, by nie wstydzić się wspomnień.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

S. Jarkowska: siostry zakonne też doświadczają przemocy. Ważne, by znać jej symptomy – by pomagać

2024-09-18 21:59

[ TEMATY ]

zakonnice

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że siostry zakonne też doświadczają przemocy oraz, że ważne jest by umieć czytać sygnały, które o tej przemocy mogą świadczyć, po to, by pomagać - mówiła s. Agnieszka Jarkowska SCdSC podczas 149. Zebrania Plenarnego Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce. W rozmowie z KAI s. Jarkowska wyjaśniała m.in. czym jest przemoc duchowa i jak bardzo trzeba uważać, by nie wkraczać w czyjeś sumienie i intymną relację z Bogiem.

S. Agnieszka Jarkowska SCdSC w drugim dniu 149. Zebrania Plenarnego Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych w Polsce mówiła o przemocy oraz o jej symptomach. Zwracała uwagę, że w zgromadzeniach zakonnych mogą być osoby, które jej doświadczyły na różnych etapach swojego życia - jeszcze w dzieciństwie, w czasie formacji albo już w życiu zakonnym. Mogła to być przemoc w różnych formach i na różnych płaszczyznach, pojawiająca się w różnych sytuacjach, czy to ze strony formatorek i przełożonych, czy to w pracy duszpasterskiej, ze strony współpracowników, księży lub świeckich itp. S. Jarkowska tłumaczyła, co dzieje się z osobą dotkniętą przemocą, jak może reagować i dlaczego nie rozumiemy niektórych jej zachować. Wyjaśniała że coś, co interpretujemy np. jako niechęć do życia zakonnego, brak powołania, brak wytrwałości, jeżeli ktoś ma np. problem z modlitwą, czy utrzymaniem zakonnego rytmu dnia - może by symptomem przemocy.
CZYTAJ DALEJ

Polacy ochraniali Żydów przed Żydami

Niedziela Ogólnopolska 9/2019, str. 18

[ TEMATY ]

Żydzi

Artur Stelmasiak /Niedziela

W Hotelu Polskim w Warszawie dwaj żydowscy kolaboranci gestapo – Leon „Lolek” Skosowski i Adam Żurawin sprzedawali swoich rodaków za pieniądze

W Hotelu Polskim w Warszawie dwaj
żydowscy kolaboranci gestapo –
Leon „Lolek” Skosowski i Adam
Żurawin sprzedawali swoich rodaków
za pieniądze

Ostatni spór między Polską a Izraelem pokazuje, że historia jest ważna nawet w bieżącej polityce. Warto więc o niej przypomnieć, by ukazać, że sprawa nie jest czarno-biała

Szef izraelskiego MSZ Israel Katz przywołał słowa wypowiedziane w 1989 r. przez ówczesnego premiera Icchaka Shamira. Polski antysemityzm „wyssany z mlekiem matki” miał być uprawniony, bo jak twierdził Shamir, jego ojca zabili Polacy.
CZYTAJ DALEJ

Kapłani i parafianie z Dobromierza wspierają powodzian ze Stronia Śląskiego

2024-09-19 21:48

[ TEMATY ]

Dobromierz

ks. Andrzej Walerowski

powódź w Polsce (2024)

ks. Andrzej Raczycki

ks. Andrzej Raczycki

Ks. Andrzej Walerowski z drużyną pomocową

Ks. Andrzej Walerowski z drużyną pomocową

W obliczu powodzi wielu duchownych wraz ze swoimi parafianami niesie pomoc poszkodowanym. Jednym z takich przykładów są duszpasterze i wierni z parafii Św. Michała Archanioła.

Już w poniedziałek 16 września z Dobromierza wyruszył pierwszy transport z darami, a w środę wieczorem załadowano dwa kolejne busy, które następnego dnia, o świcie, wyruszyły w stronę dotkniętego powodzią miasta. Na miejscu dzięki pomocy Wojska Polskiego rozładowano dostarczone produkty. Ks. Andrzej Raczycki, miejscowy wikariusz, który pochodzi ze Stronia Śląskiego relacjonował dramatyczną sytuację, jaką zastał na miejscu. - Widok miasteczka jest przygnębiający. Budynki zniszczone, samochody porzucone w rowach, a mieszkańcy pozbawieni podstawowych warunków do życia. To tragedia, której nie sposób opisać słowami – zaznaczył ks. Raczycki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję