Modlitwy o rychłą beatyfikację i kanonizację Ojca Świętego, koncerty i plenerowe wystawy - to tylko niektóre uroczystości z bogatego programu obchodów drugiej rocznicy śmierci Jana Pawła II w Warszawie.
31 marca z inicjatywy Centrum Myśli Jana Pawła II w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego (ul. Woronicza 17, godz. 18) będzie można wysłuchać „Koncertu Pokolenia JP2 - Mocni mocą miłości”. Podczas tego koncertu zostaną również wręczone nagrody „Nova Hereditas - Nowe Dziedzictwo”. Szersze grono publiczności ten sam występ będzie mogło usłyszeć także 1 kwietnia o godz. 19 w katedrze warszawsko-praskiej św. Floriana oraz 2 kwietnia o godz. 18 w sali koncertowej Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie, ul. Okólnik 2.
Poematu „Tryptyk rzymski” w interpretacji Andrzeja Seweryna będzie można wysłuchać 1 kwietnia o godz.18 w Teatrze na Woli, ul. Kasprzaka 22. Tego samego dnia Duszpasterstwo Akademickie o godz. 21 w kościele św. Anny organizuje modlitewne czuwanie pokolenia JP2.
2 kwietnia w południe prymas Polski kard. Józef Glemp otworzy wystawę o Janie Pawle II w Świątyni Opatrzności Bożej. Tego samego dnia wspólnie z nowym metropolitą abp. Kazimierzem Nyczem odprawi Mszę św. w kościele Wszystkich Świętych przy pl. Grzybowskim o godz. 18 w intencji beatyfikacji i kanonizacji Jana Pawła II.
Warszawiacy będą także mogli wziąć udział 2 kwietnia w uroczystościach na pl. Piłsudskiego od godz. 16 do 21.45. W programie znalazły się: kwesta na rzecz Fundacji „Żyć z chorobą Parkinsona”, przypomnienie wybranych homilii Jana Pawła II oraz retransmisja koncertu „Mocni mocą miłości” z Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Na koniec transmitowane będzie widowisko pasyjne „Gorzkie żale”, w którym wystąpią znani artyści. O godz. 21.37 na placu zapłoną znicze. Uroczystości odbędą się również na pl. Defilad, gdzie o godz. 21.37 kard. Józef Glemp poprowadzi modlitwę o beatyfikację Jana Pawła II.
Szczegółowe informacje:
Pomóż w rozwoju naszego portalu
2 kwietnia w diecezji łowickiej
1 kwietnia, w Niedzielę Palmową i przypadający Diecezjalny Dzień Młodzieży, bp Andrzej F. Dziuba spotka się o godz. 11 na Starym Rynku z młodzieżą. Później w bazylice katedralnej zostanie odprawiona Msza św. Po niej wszyscy przejdą pod rezydencję biskupa, gdzie odbędzie się konkurs na najpiękniejszą palmę.
2 kwietnia o godz. 20 bp Dziuba odprawi Mszę św. w łowickiej katedrze. Podczas Eucharystii biskupi, członkowie Kapituły Katedralnej, alumni i wykładowcy z seminarium oraz wszyscy wierni będą modlić się w intencji rychłej beatyfikacji Jana Pawła II. Po Mszy św. wszyscy wyjdą przed katedrę, gdzie stoi pomnik Papieża przedstawionego jako rybaka ciągnącego sieć. Ok. godz. 21 wspólnie zostanie odmówiony Różaniec.
Oprac. Artur Stelmasiak
Tak pamiętam Jana Pawła II
Abp Kazimierz Nycz
metropolita warszawski
Ze wszystkich spotkań z Janem Pawłem II najbardziej chyba utkwiły mi w pamięci te chwile, kiedy widziałem, jak Ojciec Święty odprawiał Mszę św. To doświadczenie pozostaje w człowieku na całe życie. Było tak zarówno podczas pielgrzymek do Polski, gdy wokół Papieża gromadziły się miliony ludzi, jak również w prywatnej kaplicy w Watykanie. To, co on wtedy „wyrabiał”, trudno nawet określić. Było to wielkie mistyczne doświadczenie. Zawsze sobie to tłumaczyłem, że ciało Papieża jeszcze siedzi w fotelu, ale jego dusza jest już zupełnie gdzie indziej. On był naprawdę tytanem modlitwy.
Doskonale pamiętam również moje ostatnie spotkanie z Ojcem Świętym w Watykanie 19 grudnia 2004 r. przy okazji nadania Papieżowi honorowego obywatelstwa Koszalina. Pojechałem tam wspólnie z władzami miasta. Nikt z nas wówczas nie przepuszczał, że to będzie ostatnie spotkanie.
Pamiętam również Wojtyłę z czasów krakowskich. Kiedyś jako biskup przyjechał na wizytację do parafii, w której mieszkałem podczas studiów licencjackich. Była to ta sama parafia, w której mieszkał młody Karol Wojtyła podczas wojny, gdy wstąpił do seminarium. Nie byłem tam wikariuszem, dlatego też nie miałem zbyt wielu obowiązków. Jednak nazajutrz podczas uroczystej Mszy św. miałem wygłosić w jego obecności kazanie dla młodzieży. Wspólnie z kolegami i młodym ks. Dziwiszem namawialiśmy bardzo kardynała, aby to on głosił kazanie. Mówiliśmy, że ludzie na tę wizytację czekali kilka lat. I czekają na jego słowa. Wydawało się, że przekonaliśmy kard. Wojtyłę, aby to on mówił nazajutrz homilię. Niestety, gdy wieczorem kardynał szedł spać, powiedział do mnie: jednak będziesz jutro mówił to kazanie!
(as)