Reklama

10-lecie święceń biskupich bp. Jana Ozgi

Spotkanie na czarnym lądzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W murach Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu w 1981 r. zostało nas wyświęconych 28 kapłanów. Na apel Ojca Świętego Jana Pawła II o pomoc Kościołowi misyjnemu, trzech naszych kolegów zdecydowało się na wyjazd do Kamerunu: ks. Mieczysław Czudec, ks. Jerzy Jakubie i ks. Jan Ozga. Po odpowiednim przygotowaniu wyjechali oni w 1988 r. do pracy misyjnej w Kamerunie. Ogarnęła nas wielka radość, kiedy nominacją z 1 marca 1997 r. Jan Paweł II wyniósł do godności biskupa misyjnego ks. Jana Ozgę (rodem z Woli Raniżowskiej). Święcenia biskupie miały miejsce w Doume 20 kwietnia.
Z Biskupem Janem spotykaliśmy się w Polsce. Podczas tych spotkań zwracał się do nas z zaproszeniem odwiedzenia go w Kamerunie. Dopiero po 19 latach pasterskiej pracy naszego kursowego kolegi zdecydowało się nas dwóch - ja i ks. Michał Mierzwa z Sandomierza. 9 lutego br., po dziewięciu godzinach lotu, znaleźliśmy się w stolicy Kamerunu Yaounde. Ksiądz Biskup czekał na lotnisku i był bardzo uradowany z naszego przybycia. Nasza ciekawość tego kraju potęgowała się z każdą chwilą. Terytorium diecezji, którą zarządza Biskup Jan od 10 lat, ma 37 tys. km2. Drogi z czerwonej ziemi, piaszczyste, gdzie za samochodem unoszą się duże chmury kurzu. Spadają one na idących ludzi, ich domy przy drodze i na roślinność. Widzieliśmy po drodze bardzo skromne domy tutejszych plemion: bez światła, lodówek, TV, spiżarki, bez łazienki, z małymi oknami, bez ogrodzeń, ale za to z dużą liczbą dzieci przy każdym z nich. Gdy mijaliśmy ich samochodem, przyjaźnie machali do białych przybyszów, często poznawali swojego biskupa. Niektórzy dla podkreślenia szacunku na nasze powitanie podawali dwie ręce.
Kamerun w barwach narodowych ma kolor czerwony, dlatego że ziemia ich jest czerwona. Jest bardzo bogata w roślinność. Lasy tropikalne stanowią spiżarnię dla każdej rodziny. Idą codziennie do lasu z maczetą po owoce, warzywa, drewno. Widzieliśmy też bardzo duże transporty cennego drewna eksportowanego na wyrób cennych mebli. Wielkim dobrodziejstwem i problemem jest woda. W tym względzie organizacje międzynarodowe i misjonarze czynią ogromne starania, by ułatwić ludziom korzystanie z wody. Biskup Jan pokazywał nam źródło w Doume, które przygotowywał przez rok, aby ludzie mogli korzystać z bezpiecznej wody. Tu w Afryce jest bardzo często przynoszona przez dzieci i kobiety w porze rannej i wieczornej. Mężczyźni tego nie czynią. Mówił nam jeden z misjonarzy, że najbiedniejsza rodzina potrzebuje do egzystencji trzech rzeczy: mydła, soli i nafty.
W niedzielę 11 lutego przyszliśmy na Mszę św. o 7.30 do katedry, która jest okazałą budowlą, kościół trzynawowy długości 60 m. Odprawialiśmy z Księdzem Biskupem. Na jego ręce złożyłem od parafii w Trzebosi trzy dary: wygrawerowaną patenę, komplet bielizny kielichowej i ofiarę pieniężną.
Uczestniczyliśmy też w święcie młodości, biorąc udział w paradzie dzieci i młodzieży szkolnej w Doume. Poszczególne szkoły dają się odróżnić jednakowymi strojami, łącznie z nauczycielami. Byliśmy też w szkołach katolickich prowadzonych przez misjonarzy. Los wielu szkół katolickich został uratowany przez tzw. adopcję serca. Polega ona na złożeniu określonej sumy pieniężnej na opłatę nauczania w szkole i zaopiekowaniu się duchowym przez modlitwę. Dzieci i młodzież w diecezji Biskupa Jana są bardzo umuzykalnione i rozśpiewane, czego doświadczyliśmy biorąc udział w 15. Pieszej Pielgrzymce do Nguelemendouka i 3-dniowym nabożeństwie w Centrum Duchowości Katolickiej. Całość nabożeństw pięknie przygotowana przez młodych, tamtejszych księży, których Biskup Jan wyświęcił i z którymi wiąże wielkie nadzieje pastoralne. W czasie pielgrzymki Biskup Jan błogosławił rodziny, które wychodziły przed mijaną wioskę, błogosławił wodę i groby. Cmentarzy tutaj nie ma. Zmarłych grzebie się przy ich domu. Mieliśmy okazję być na jednym z pogrzebów dostojnika wojskowego, którego pogrzeb był bardzo okazały. Forma ewangelizowania przez pielgrzymowanie jest inicjatywą Biskupa Jana. Każdego roku idzie on z pielgrzymami z różnych zakątków diecezji. W czasie zatrzymania się pielgrzymki Ksiądz Biskup zabrał nas do odwiedzenia szpitala, gdzie błogosławił wszystkich chorych. Kilka razy byliśmy w dyspanzerach - ośrodkach świadczących pierwszą pomoc medyczną. Istnieją one dzięki tzw. projektom składanym do różnych organizacji na świecie. Organizacje takie finansują budowę ośrodków leczniczych. Często w miastach, na reklamach widzi się przestrogę przed wielką chorobą, jaką jest SIDA (AIDS). Edukacja i ewangelizacja, jakiej oddają się tutaj misjonarze, misjonarki, jest dziełem bardzo złożonym. Na ile wysiłek serca i intelektu hojnych sponsorów trafi do umysłów młodego pokolenia Kameruńczyków? Na ile oni uwierzą w słowa do nich skierowane i posłuchają, aby pójść za tym, co dobre? Czy będą w świecie jeszcze dobrodzieje, których rzeczywisty obraz nędzy tak głęboko wzruszy, że pomogą ludziom diecezji Doume? Biskup Jan mówił, że dla niego liczy się każda pomoc: czy to będzie na szkołę, szpital, na budowę świątyń, na leczenie, operację, budowę mostów, studni. W pracy misyjnej pomagają Księdzu Biskupowi księża z różnych diecezji Polski. Ma oddane i przyjazne siostry pallottynki, siostry od Aniołów, siostry michalitki, siostry Opatrzności Bożej, ojców marianów. Podjął wiele inicjatyw duszpasterskich, socjalno-społecznych. Kształci księży kameruńskich na studiach w Europie z zamiarem przekazania lokalnemu duchowieństwu misji pasterskiej Kościoła.

W następnym numerze napiszemy szerzej nt. adopcji serca

Z okazji 10. rocznicy święceń biskupich składamy najserdeczniejsze życzenia czcigodnemu Jego Ekscelencji Biskupowi Janowi, który zaślubił się z diecezją Doume Abong-Mbang, stając się jej rządcą. Życzymy wielu łask Bożych, dobrego zdrowia, posłusznego duchowieństwa i hojnych dobroczyńców, by ludzie, z którymi związał swoje posługiwanie, pokochali Chrystusa, Kościół, Matkę Bożą i żyli pełnią radości i czystego sumienia.
Opatrzności Bożej i św. Michałowi Archaniołowi będziemy Cię stale polecać w modlitwie i oczekiwać miłego spotkania na ojczystej ziemi.

Ofiary na rzecz misji można wpłacać na konto:
53 1240 2034 1111 0010 0044 7228
Ks. Biskup Jan Ozga
Diecezja Doume - Kamerun
Ul. Broniewskiego 28/30
05-510 Kostancin-Jeziorna

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: W jakiego Boga wierzę?

2024-05-24 08:42

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Jeżeli czasem czujesz się jak chrześcijanin na cyrkowej arenie Nerona, jeżeli czujesz, że padasz i nie ma dla ciebie szansy, to wyobraź sobie, że nagle z trybuny na arenę wchodzi ktoś – ktoś, kto chce Ci pomóc i Cię uratować.

Taka historia wydarzyła się naprawdę i to całkiem niedawno – ojciec wszedł na stadion, aby uratować syna. Ta historia dzieje się także każdego dnia. Nasz Bóg Ojciec schodzi z trybuny, by być blisko, by nas podnosić, by nas prowadzić. Co oznacza, że "Bóg jest straszliwy" – to nie tylko przerażenie, ale głęboki respekt i podziw, podobny do tego, jaki budzą majestatyczne Tatry. Boża wszechmoc, choć budzi lęk, jest również pełna miłości i troski. Poruszająca jest historia sprintera Dereka Redmonda, który doznał kontuzji podczas biegu, a jego ojciec wkroczył na tor, aby pomóc mu ukończyć wyścig. To obraz tego, jak Bóg, nasz wszechpotężny Ojciec, wspiera nas w najtrudniejszych chwilach. Odcinek ten porusza również temat Bożego dziedzictwa, o którym mówi święty Paweł w Liście do Rzymian – jako dzieci Boga, jesteśmy Jego dziedzicami i współdziedzicami Chrystusa. Ksiądz Marek podkreśla, jak ważne jest, abyśmy pogłębiali naszą więź z Bogiem i odczuwali Jego bliskość w naszym codziennym życiu. Na zakończenie, ksiądz Marek Studenski dzieli się anegdotami z życia księdza profesora Józefa Tischnera, pokazując, jak Bóg potrafi dostrzegać w nas dobro i jak wielką radość daje dzielenie się nią z innymi. Ten odcinek to pełna inspiracji rozmowa, która pomoże Ci lepiej zrozumieć Bożą naturę i Jego nieskończoną miłość do nas.

CZYTAJ DALEJ

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to przekazał

2024-05-24 09:48

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Robert Krawczyk

Ks. Michał Olszewski SCJ

Ks. Michał Olszewski SCJ

Właśnie przed chwilą zakończyłem "widzenie adwokackie" z aresztowanym ks. Michałem, który dzisiaj obchodzi 15. rocznicę swoich święceń kapłańskich (akurat w Kościele dzisiaj wspominamy Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana) - pisze na swoim profilu na portalu X mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca ks. Michała Olszewskiego.

Ksiądz Michał prosił mnie, abym przekazał, że za wszystkich się modli (także za tych, którzy uznali go już za winnego...) i wszystkim błogosławi (tak z serca... mocą swojego kapłaństwa).

CZYTAJ DALEJ

Wiceprzewodnicząca Rady ds. Duszpasterstwa Kobiet: Dzisiejszy świat nie sprzyja posiadaniu dzieci

2024-05-26 10:23

[ TEMATY ]

rodzina

dzieci

mama

Adobe Stock

Dzisiejszy świat nie sprzyja posiadaniu dzieci, nie sprzyja wielodzietność. Ludzie niepotrzebnie są tak zabiegani i zatroskani. Tak naprawdę życie jest bardzo proste, tylko trzeba na nie patrzeć oczami Ducha Świętego - zaznaczyła Maria Pietrzak, wiceprzewodnicząca Krajowej Rady ds. Duszpasterstwa Kobiet i matka czwórki dzieci. W rozmowie z KAI, opowiedziała m.in. o tym jak przekazywać dzieciom wiarę, a także odpowiedziała na pytanie czemu coraz więcej kobiet nie chce zostać matkami lub decyduje się tylko na jedno dziecko. 26 maja obchodzony jest Dzień Matki.

Anna Rasińska (KAI): Z niedawnych badań CBOS dotyczących deklaracji wiary religijnej i deklaracji praktyk wynika, że w rodzinach dziedziczy się w dużym stopniu zarówno religijność jak i niereligijność. Jak widzi Pani rolę matek w pokoleniowym przekazywaniu wiary?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję