Kard. Dziwisz przypomniał, że papież Franciszek umacnia wiarę ludu Bożego na całym świecie oraz jest świadkiem miłości – tego, jak miłość Chrystusa prowadzi do miłości braci i sióstr. „To fundament każdej misji, każdej służby w Kościele, a tym bardziej papieskiej posługi. Papież Franciszek nie tylko o tym mówi. On chce Kościoła ubogiego dla ubogich. Upomina się o los najmniejszych, biednych, prześladowanych, uciekinierów i emigrantów, ludzi żyjących na marginesie społeczeństwa. Klęka przed tymi ludźmi i myje im nogi. Służy wszystkim, bez wyjątku. Zachęca nas do podobnej postawy – do wrażliwości serca, do okazywania sobie nawzajem życzliwości, do dobroci, by nasz świat stawał się bardziej ludzki, a więc bardziej Boży.” – powiedział kard. Dziwisz.
Podkreślił też, że dzisiejsza Eucharystia jest również dziękczynieniem za dar św. Jana Pawła II, który w sposób szczególny przybliżał Polakom obraz posługi papieskiej oraz za kard. Stefana Wyszyńskiego, który był pasterzem „według Bożego Serca”. „Pragniemy wyrazić wdzięczność Ojcu Świętemu Franciszkowi, który podjął decyzję o bliskiej już beatyfikacji polskiego Prymasa Tysiąclecia” – zaznaczył.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nawiązał do programowej adhortacji apostolskiej papieża Franciszka „Evangelii gaudium”, opublikowanej w pierwszym roku pontyfikatu, w której
Ojciec Święty przestrzegał przed niebezpieczeństwem zamknięcia się w świecie własnych interesów, niebezpieczeństwem „chciwego serca”, w którym rodzi się smutek, zniechęcenie i brak chęci do życia.W kontekście papieskich rozważań kard. Dziwisz zachęcił wszystkich do rachunku sumienia: „Czy i dlaczego skąpimy sobie życzliwości w życiu rodzinnym i społecznym? Czy korzystamy z talentów, jakimi nas obdarzył Stwórca, by ubogacać i czynić radośniejszym życie innych? Czy polska solidarność, która niegdyś tak wspaniale zaowocowała i zadziwiała świat, ma pozostać tylko wspomnieniem, czy też wyzwaniem, na które warto i trzeba odpowiedzieć?”.
"Stańmy dziś w duchu wdzięczności przed Bogiem za wszystko, czym nas nieustannie obdarza. Odkryjmy w nas samych drzemiące pokłady dobra i wrażliwości, by je wydobyć i uczynić z nich dar dla innych" - powiedział.