Na placu dominowała atmosfera modlitwy, wspomnień i dziękczynienia. Na godzinę przed Mszą św. rozpoczęła się impresja poetycko-muzyczna, zatytułowana „Tak bardzo odmieniłeś oblicze polskiej ziemi”. Jej treścią były głównie teksty Jana Pawła II przeplatane muzyką.
O godz. 16 rozpoczęła się Eucharystia. Obok kard. Gulbinowicza celebrowali ją biskupi naszej diecezji i ponad stu kapłanów. Niektórzy spośród nich mieli na sobie te same alby i czerwone stuły, które ubrali tu 10 lat temu...
Główną cześć homilii Ksiądz Kardynał poświęcił historii. Z jednej strony odwoływał się do historii pobytu Jana Pawła II w Gorzowie Wlkp., z drugiej - do historii wiary i administracji kościelnej na naszych ziemiach. Okazuje się, że połączył je przyjazd Papieża do diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. - Do was przybył, by się wspólnie modlić, ale ja wiem z rozmów z nim osobistych, że przybył także, aby podziękować wszystkim mieszkańcom, waszym biskupom, duszpasterzom diecezjalnym i zakonnym, katechetom za półwiecze pracy nad odrodzeniem Kościoła katolickiego na tych ziemiach - mówił kard. Gulbinowicz.
Świadomość faktu, że takie były intencje Jana Pawła II, gdy odwiedził nas 10 lat temu, także dzisiaj budzi radość, nawet pewną delikatną dumę i daje pokrzepienie. Patrząc w odpowiedniej perspektywie, jak nasz wielki Gość, można dostrzec, ile warta jest wiara na tej ziemi, okupiona tak wielkim trudem i cierpieniem.
Na zakończenie Mszy św. z głośników rozległo się nagranie sprzed 10 lat z tego momentu, gdy Jan Paweł II prosił nas o modlitwę o wprowadzenie Kościoła w trzecie tysiąclecie, a myśmy wszyscy spontanicznie zaczęli krzyczeć: „Pomożemy!”. To był wzruszający moment.
10 lat temu na spotkanie z Ojcem Świętym do Gorzowa przybyło 400 tys. osób. Tym razem było nas niewielu. Szkoda. Organizatorzy spodziewali się kilkudziesięciu, nie kilkunastu tysięcy osób. Dokładnie 2 miesiące temu w czasie białego marszu w rocznicę śmierci Jana Pawła II w to samo miejsce przybyło dwukrotnie więcej ludzi. Widząc jednak to, co działo się na placu, byłem pewien, że przygotowania do tej uroczystości nie poszły na marne. Ci, którzy przybyli, przeżyli niezwykłe wspomnienie i odeszli ubogaceni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu