Reklama

Polska

Przeor Jasnej Góry: Maryja wyczekuje razem z nami, by Zmartwychwstały nas dotknął swoją łaską

- Tajemnica Zmartwychwstania jest dla nas wielką nadzieją, przecież doświadczenie paschalne kończy się powstaniem z grobu - przypomina przeor Jasnej Góry. O. Marian Waligóra wyznaje, że przeżywa „ból serca”, gdy patrzy na puste Sanktuarium. Otuchy dodaje mu świadomość łączności duchowej.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Wielkanoc

BPJG

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Ten kontekst zewnętrzny pokazuje nam jak bardzo potrzebujemy duchowej więzi, z tymi którzy pielgrzymują na Jasną Górę, jakim dobrodziejstwem jest radio, Internet czy telewizja. Ta łączność to dla nas siła i nadzieja i choć jest to trudne to staramy się z tym mierzyć - mówi o. Waligóra. Podkreśla, że „czeka na Jasną Górę pełną pielgrzymów, kiedy znów będą mogli tu śpiewać radosne pieśni nie tylko wielkanocne”. Zapewnia, że odprawiając każdą Eucharystię „przynosi Panu, tych wszystkich, którzy bardzo tego pragną”. - Przyjmuję Jezusa za tych, którzy nie mogą tego czynić. To łaska i dar związany z moim powołaniem, ale ból serca nie odchodzi nawet w święta Zmartwychwstania - mówi zakonnik.

Przypomina, że „nie jesteśmy ludźmi tylko krzyża, cierpiętnikami, ale tymi którzy wiedzą, że cierpienie ma sens a wiąże się ono z ofiarą z siebie, z miłością, która jest darem a owocem tego jest radość Zmartwychwstania”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jasnogórski przeor zauważa, że Zmartwychwstanie to największa tajemnica wiary, ale i najtrudniejsza do zrozumienia. - Nie da się jej zbadać narzędziami jakimi posługuje się np. matematyk czy fizyk, nie da się jej logicznie wytłumaczyć, wydedukować, to tajemnica, którą musimy przeżyć – twierdzi zakonnik. Podkreśla, że zwłaszcza teraz powinniśmy Bogu dziękować za łaskę wiary. - Dzięki tajemnicy obecności Chrystusa pośród nas, Jego Zmartwychwstaniu, mamy wielką nadzieję a w kontekście sytuacji, w której się znajdujemy, możemy mieć wielki pokój na głębinach naszego serca, choć dotyka nas ludzka niepewność - uważa o. Waligóra. Dodaje, że „za pokój w sercu trzeba bardzo dziękować, bo to jest związane z łaską wiary, z tajemnicą uwierzenia Chrystusowi, Jego nauce, Jego Dobrej Nowinie a przede wszystkim z uwierzeniem, że On żyje”.

O. Przeor przypomina, że najpewniej do łaski wiary prowadzi nas Maryja.

- Ona pierwsza i do końca uwierzyła. Ona była przy Chrystusie do końca, ale Ona też była z uczniami w Wieczerniku i oczekiwała Pana po zmartwychwstaniu – zauważa i dodaje: „Ona jest z nami, wtedy gdy przeżywamy trudności, gdy gromadzimy się na modlitwie, Ona wyczekuje razem z nami, by Zmartwychwstały nas dotknął swoją łaską”.

Reklama

Paulin zachęca, by w tym trudnym czasie nadziei szukać w Ewangelii. - To dobry moment, by czytać Pismo św. zwłaszcza Dzieje Apostolskie, gdzie ukazany jest Kościół po Zmartwychwstaniu, po Zesłaniu Ducha Świętego, kiedy apostołowie z zagubionych uczniów stają się mocarzami wiary - podkreśla o. Marian Waligóra.

- To co możemy zrobić to okazywać radość Zmartwychwstania poprzez gesty wnoszenia pokoju, okazywania obecność Pana pośród nas, przekonania, że Jezus nas nie zostawia i jest z nami. Ufajmy, że ten czas się skończy i będziemy mogli razem świętować – podkreśla przeor Jasnej Góry.

2020-04-12 11:39

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak świętowano Wielkanoc?

Niedziela rzeszowska 13/2018, str. IV

[ TEMATY ]

Wielkanoc

tradycja

reprod. A.Bednarczyk

Wielkanoc („Tygodnik Ilustrowany”, 1868)

Wielkanoc („Tygodnik Ilustrowany”, 1868)

Przez wszystkie dni Wielkiego Tygodnia z napięciem i niecierpliwością oczekiwano Niedzieli Wielkanocnej. Od poniedziałku do Wielkiej Soboty jedzono postnie, bez mięsa. W miasteczkach urzędy i biura prywatne były zamykane od Wielkiego Czwartku do Środy po Wielkiej Nocy

Już na dzień przed Wielkanocą – w Wielką Sobotę księża udawali się do domów i święcili kosze pełne mazurków, wędlin, jajek. Każdy „liczący się” mieszczański dom wystawiał obfite święcone, gdyż cały następny tydzień po świętach częstowano „święconką” stróży nocnych, lampiarzy, kominiarzy, listonoszy a także żebraków.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem - #V niedziela wielkanocna

2024-04-27 10:33

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję