Oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu aspirant sztab. Anna Kublik-Rościszewska powiedziała w środę rano PAP, że poszukiwania wznowione zostaną o godzinie 8.00.
Poinformowała, że we wtorek przeszukano około 500 hektarów, w tym tereny kolejowe. "Dzisiaj poszukiwania skupią się bardziej na terenach rzecznych, przyrzecznych i te okolice będą powtórnie przeczesywane. Płetwonurkowie będą też sprawdzali koryto rzeki" – przekazała.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zgłoszenie o zaginięciu chłopca wpłynęło w poniedziałek ok. godz. 19.00. Jak informowała we wtorek PAP asp. szt. Kublik-Rościszewska, dziecko przebywało ze swoim ojcem na działce rekreacyjnej niedaleko rzeki.
"Ojciec w trakcie przesłuchania wyjaśniał, że stracił dziecko z oczu. Gdy nie mógł go odnaleźć, zawiadomił policję. Był pod wpływem alkoholu, badanie potwierdziło zawartość 0,7 promila. Mężczyzna został zatrzymany, ponieważ był poszukiwany do odbycia kary za przestępstwa przeciwko mieniu" – powiedziała policjantka.
Jedna z pierwszych hipotez zakładała, że dziecko mogło wpaść do Kwisy, która przepływa w pobliżu ogródków działkowych, gdzie przebywało i bawiło się na niewielkim rowerku. Rzeka w tym miejscu to rwący górski potok.
Reklama
Do wczorajszego wieczoru w akcji poszukiwawczej uczestniczyli policjanci, strażacy, nurkowie, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Używany był dron, policyjny helikopter, kamery termowizyjne i łodzie. Policjanci sprawdzają teren z psami tropiącymi. W sumie w akcji uczestniczyło ponad 200 osób.
Nie natrafiono jednak na ślad, trop czy dowód, który łączyłby się z tą sprawą i pomógłby jakoś ukierunkować dalsze działania poszukiwawcze. (PAP)
Autorka: Agata Tomczyńska
ato/ joz/