Niedziela Palmowa jest pamiątką uroczystego wjazdu Jezusa Chrystusa do Jerozolimy. Wprowadza nas w przeżycia liturgii Wielkiego Tygodnia, który poprzedza Niedzielę Zmartwychwstania. Spotkania młodych w Niedzielę Palmową są od 22 lat stałą formą przeżywania Światowych Dni Młodzieży w wymiarze diecezjalnym.
Od początku, a więc od 1986 r., przyjęła się praktyka, że obok wielkich spotkań międzynarodowych, którym przewodniczy Ojciec Święty, odbywają się co roku - właśnie w Niedzielę Palmową - spotkania diecezjalne. Inicjatywę tę podjął od początku istnienia także Kościół sosnowiecki. Od momentu powstania nowej diecezji młodzi gromadzą się w sosnowieckiej katedrze, by pod przewodnictwem Biskupa Ordynariusza przeżywać Najświętszą Liturgię oraz rozważać papieskie orędzie.
W niektórych parafiach naszej diecezji proboszczowie, aby jeszcze bardziej ożywić życie wspólnotowe, przyciągnąć dzieci, młodzież, a także dorosłych do Kościoła i obudzić wiernych do większego zaangażowania się w sprawy parafii, w sposób nowatorski przygotowują rozmaite uroczystości kościelne. Na uwagę zasługuje m.in. Niedziela Palmowa w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Siewierzu oraz w parafii św. Elżbiety Węgierskiej w Jaworznie-Szczakowej. Świętując pamiątkę uroczystego wjazdu Chrystusa do Jerozolimy, nie może zabraknąć atrybutu święta - palmy, a także samego Jezusa, który uroczyście wjeżdża na osiołku. „Do tej pory osiołka wypożyczaliśmy z cyrków. W rolę Chrystusa wjeżdżającego do Jerozolimy wciela się zwykle któreś z dzieci. Dziewczynki przebrane są za niewiasty jerozolimskie, wszyscy w rękach niosą gałązki palmowe - tworzy się barwny korowód, a właściwie procesja, która wyrusza spod groty lub spod krzyża. Towarzyszy nam Ewangelia o wydarzeniach z Niedzieli Palmowej. Następuje poświęcenie palm, a potem procesja wokół kościoła, po czym rozpoczynamy uroczystą Eucharystię” - opowiada o uroczystości Niedzieli Palmowej w parafii św. Elżbiety Węgierskiej w Jaworznie-Szczakowej proboszcz ks. kan. Józef Gut.
W siewierskiej wspólnocie w rolę Jezusa wciela się młody parafianin. Tradycyjnie parafianie tłumnie zbierają się przed kościołem, każdy z gałązką palmową. Wyrusza procesja, która tego dnia ma dłuższą trasę niż zwykle, tzn. ulicami parafii. Po przyjściu do kościoła dzieci układają palmy na posadzce, a Jezus Król uroczyście wjeżdża do świątyni. „Niestety, nigdy nie mieliśmy osiołka, ale zawsze był konik z pobliskiej stadniny. Największą radość mają oczywiście najmłodsi, którzy dotykają »bohatera« wydarzeń Palmowej Niedzieli. Na koniec otrzymują od niego słodycze” - mówi proboszcz ks. kan. Emil Ilków. Podobna tradycja jest także w Boguchwałowicach, miejscowości należącej do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Siewierzu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu