Zanim w 1920 r. płocczanie wymodlili i wywalczyli „własny” cud nad Wisłą, nawała bolszewicka rozbiła się o armię broniącą dostępu do Warszawy. 15 sierpnia, obchodzonym dziś jako rocznica tego wydarzenia, a zarazem dzień Wojska Polskiego, w płockiej katedrze tak jak we wszystkich kościołach w Polsce była sprawowana uroczysta Msza św. z udziałem przedstawicieli sił zbrojnych, kombatantów i harcerzy
Liturgii przewodniczył bp Piotr Libera, który podkreślił, że dzień ten jest świętem dziękczynienia Bogu za spełnione nadzieje, nie tylko w wymiarze duchowym, ale też doczesnym, ziemskim. Ksiądz Biskup przypomniał, że mimo tragicznej sytuacji przed 88 laty nie zwątpiono, lecz masowo chwytano za broń, by bronić ojczyzny, a w szeregach obrońców znaleźli się także uczniowie szkół średnich i harcerze. W tamtych dniach w Płocku wymowny przykład patriotycznej postawy zostawił nam bł. Antoni Julian Nowowiejski, ówczesny ordynariusz diecezji, który pozostał ze swymi wiernymi do końca - podkreślił Biskup Piotr. Dodał też, że Maryja, której tajemnicę Wniebowzięcia wspomina Kościół 15 sierpnia, nie opuściła polskiego narodu, błagającego Ją o pomoc. Ksiądz Biskup zachęcił też do modlitwy o porozumienie środowisk politycznych i grup społecznych dla dobra wspólnego.
We Mszy św. 15 sierpnia uczestniczyły władze miasta i województwa, parlamentarzyści, przedstawiciele różnych środowisk, instytucji i szkół. Poszczególne delegacje złożyły wieńce przy obelisku poświęconym obrońcom Płocka z 1920 r. i na płycie Odwachu - symbolicznym grobie nieznanego żołnierza. W tych dniach przyniesiono kwiaty i zapalono znicze w wielu innych miejscach pamięci w Płocku. 18 sierpnia oddano hołd obrońcom miasta na cmentarzu garnizonowym. Mieszcząca się przy ul. Norbertańskiej nekropolia kryje prochy kilkuset poległych w 1920 r. W miejscach pamięci nie zabrakło harcerzy, bo przecież to ich rówieśnicy przed 88 laty ginęli na płockich barykadach. 17 sierpnia oddali im hołd podczas wieczornego capstrzyku przy Kopcu Harcerza.
Uroczystościom liturgicznym i państwowym towarzyszyły wydarzenia kulturalne, przybliżające dzieje formacji wojskowych związanych z Płockiem. 18 sierpnia w Książnicy Płockiej została otwarta wystawa poświęcona tradycjom oręża płockiego, obejmująca okres walk narodowowyzwoleńczych od insurekcji kościuszkowskiej do 1939 r. Inspiracją do jej przygotowania stała się ekspozycja prezentowana w lutym z okazji 200. rocznicy odznaczenia płockiego 4. Pułku Piechoty Księstwa Warszawskiego Krzyżem Wirtuti Militari za bohaterskie walki pod Grudziądzem. W otwarciu sierpniowej wystawy prezentującej dokumenty, fotografie i pamiątki z okresu 150 lat uczestniczyli m.in. przedstawiciele Stowarzyszenia Kawaleryjskiego 4. Pułku Strzelców Konnych oraz młodzi artyści z zespołu „Dzieci Płocka”. Trzy dni później w siedzibie Towarzystwa Naukowego Płockiego odbyła się sesja naukowa poświęcona dziejom 8. Pułku Artylerii Lekkiej.
Nie ma świąt Bożego Narodzenia bez choinki – przynajmniej w naszej szerokości geograficznej. Nawiązując do tradycji, sięgającej czasów pogańskich, choinka stała się jednym z ważnych symboli tych świąt, chociaż przez długi czas zwyczaj jej przystrajania nie mógł dotrzeć do świątyń - nastąpiło to dopiero w XX stuleciu.
Już Rzymianie ozdabiali swoje domy wiecznie zielonymi roślinami, np. jemiołą, bluszczem, wawrzynem, gdy przygotowywali się do obchodów przypadających w dniach 17-24 grudnia Saturnaliów, czyli święta boga urodzaju - Saturna. Już wtedy odbywały się procesje ze światłem i obdarowywanie siebie nawzajem prezentami.
– Jeżeli ktoś nie uznaje w duchu wiary, że Syn Boga stał się człowiekiem, to jaki sens ma świętowanie Bożego Narodzenia? – zapytał abp Wacław Depo podczas Pasterki w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie.
– Przyszliśmy tutaj, aby po raz kolejny pokonać mroki tego świata, który wcale nie ułatwia nam refleksji nad tym, co przeżywamy w Boże Narodzenie. Wprost przeciwnie – świat jakby się zaprzysiągł, aby nam odebrać tę radość i nowość wejścia Chrystusa w ludzki świat i historię – zauważył w homilii metropolita częstochowski. – Ta radość płynie z faktu, że w zapadłej mieścinie Judei, w Betlejem, w 14 r. panowania cezara rzymskiego Oktawiana Augusta, narodził się nie tylko jakiś zwykły człowiek, ale narodził się Syn Boga w ludzkiej naturze – podkreślił.
– Każdy z nas powinien świadczyć słowem i życiem, że jedyną nadzieją naszego świata jest Ten, który narodził się w Betlejem dwa tysiące lat temu. Każdy z nas powinien również odpowiedzieć sobie na pytanie, w jaki sposób ma o Nim świadczyć w życiu osobistym, rodzinnym i społecznym – mówił kard. Stanisław Dziwisz w czasie Mszy św. w Uroczystość Narodzenia Pańskiego sprawowanej w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.
Na początku liturgii kustosz papieskiego sanktuarium na Białych Morzach ks. Tomasz Szopa powitał wszystkich i wyraził radość z licznie zgromadzonych wiernych. Kard. Stanisław Dziwisz podkreślił obecność małych dzieci – zwłaszcza tych, które urodziły się w ostatnim roku i zapowiedział, że będzie modlił się w intencji wszystkich uczestników liturgii oraz ich bliskich, a także mieszkańców Krakowa i przybywających do miasta gości.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.