Drodzy Kapłani, Kochani Rodzice,
Szanowni Nauczyciele i Wychowawcy,
Drogie Dzieci, Kochana Młodzieży!
1. NOWY ROK SZKOLNY
Już pierwszy dzwonek szkolny za nami. Zapełniły się korytarze i sale. Życie powróciło do szkół. Dziecięce głosy i młodzieńcze zaciekawienia poszukują dla siebie odpowiedniej przestrzeni, zwłaszcza w sercach osób dorosłych. I to wszystkich. W jakiejś bowiem mierze wszyscy dorośli mają coś do zrobienia, aby pomóc kolejnym pokoleniom rodaków wzrastać w wiedzy i rozwijać się duchowo, kształtując coraz to piękniejsze charaktery. W sposób jednak szczególny nadzieje i oczekiwania dzieci i młodzieży są jednym z najmilszych wyzwań, jakie odnoszą się do nas, kapłanów, katechetek i katechetów, nauczycieli i wychowawców, oczywiście nie zapominając o rodzicach.
Z całego serca więc kieruję gorące pozdrowienie do Was, Dziewczęta i Chłopcy, którzy zapełniacie nasze, a właściwie wasze szkoły. Pozdrawiam wszystkich rodziców, nauczycieli, wychowawców, kapłanów i wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób uczestniczą w tym najpiękniejszym z procesów rozwoju człowieka czy to w ramach struktur samorządowych, czy też w ramach instytucji państwowych.
Przed nami wszystkimi nowy rok szkolny otwiera nowe możliwości i nowe zmagania.
Reklama
2. CO MÓWI ŚW. PAWEŁ?
Patron tego roku św. Paweł, apostoł narodów, w Liście do Rzymian wypowiada ciekawą myśl. Posłuchajmy jej raz jeszcze: „Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością”. I w dalszej części tekstu powie coś więcej, stwierdzając, że dzięki miłości nie ma miejsca na ziemi na krzywdę oraz że miłość „jest doskonałym wypełnieniem Prawa”.
Na moment oderwijmy się od św. Pawła. Przenieśmy się na szkolne korytarze, zajrzyjmy do sal, do pokoi nauczycielskich, do gabinetów dyrektorskich, rozejrzyjmy się wreszcie wokół szkół. A wtedy okaże się, że problemem numer jeden jest wypełnianie prawa, czyli zachowywanie spokoju, ładu, właściwe odnoszenie się między wszystkimi, którzy tworzą szkoły. Następnie takim problemem jest szacunek dla nauczycieli i w pewnej mierze na odwrót. Sprawą istotną wreszcie dla postępów intelektualnych będzie realizowanie programów szkolnych, co dla uczennic i uczniów oznacza sumienne odrabianie lekcji, a dla nauczycieli - solidne przygotowywanie sie do lekcji. Ma to swoje wyjątkowe odniesienie do katechezy.
I okazuje się, że Apostoł Narodów przekazuje nam klucz do rozwiązywania tych wszystkich spraw. Jest nim wzajemna miłość. Trzeba do niej powracać, gdyż nie ma w stosunku do miłości jakiejkolwiek alternatywy. Wszystkie zaś propozycje, które inaczej ustawiałyby szkolne, wzajemne relacje, albo już poniosły klęskę, albo ją ponoszą, niestety, wyrządzając poważne szkody na polu nauczania i wychowania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
3. NIE ZAPOMINAJMY O UPOMINANIU
W świetle takiego podejścia łatwiej też przyjmiemy to, co mówi prorok Ezechiel, dość zdecydowanie zalecając posługiwanie się upomnieniami. Ma na myśli najpierw upomnienia, które docierają do nas z „ust” Bożych przez Pismo Święte, Katechizm Kościoła Katolickiego i głos naszego sumienia. Ale Ewangelia dzisiejsza mówi także o upomnieniach braterskich. Pod tym określeniem rozumiemy także upomnienia siostrzane, koleżeńskie, czyli każde upomnienie, które wypływa z miłości. Każde natomiast upomnienie winno prowadzić do zgody. Nie ma czegoś takiego i być nie powinno jak upomnienie dla upomnienia samego, jak upominanie tylko z tego względu, że jesteśmy zdenerwowani albo nam się coś nie podoba! Upomnienia winny mieć swoje źródło w szczerej miłości, a celem ich niech będzie zgoda. Upominajmy tak, aby upominany nie miał trudności z pojednaniem się z Bogiem, własnym sumieniem i otoczeniem. A wtedy będzie miejsce na coraz owocniejszą współpracę, gdyż zgoda buduje także w dziedzinie nauczania i wychowywania.
4. BÓG JEST MIŁOŚCIĄ
Początkiem jest jednak miłość. Wciąż przypomina nam o tym Słowo Boże. Miłość, która pochodzi od Boga, była również przedmiotem nauczania Jana Pawła II, zwłaszcza gdy był wśród nas blisko 10 lat temu. Do tej prawdy nawiązywał Benedykt XVI w czasie tegorocznego Dnia Młodzieży w Sydney. Mówił tam o tym, że miłość jest najbardziej czytelna w tajemnicy Trójcy Świętej. Ona to przemawia do nas za pośrednictwem Ducha Świętego. Z tego to względu Chrystus Pan, odchodząc z tego świata, zapewniał uczniów, czyli i zapewniał nas jako uczennice i uczniów: „Gdy zstąpi Duch Święty (...), otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami”.
Praca wychowawcza, a także nauczanie w swojej najgłębszej tajemnicy jest świadczeniem o Chrystusie. Praca wychowawcza zmierza przecież ku ukształtowaniu pełnej osobowości, a taka może zaistnieć jedynie dzięki Chrystusowi. Nauczanie natomiast prowadzi do poznawania prawdy. Prawdą zaś jest Jezus Chrystus. Pięknie to, choć na sposób poetycki ujmuje Krzysztof Kamil Baczyński we wierszu „Poemat o Chrystusie dziecięcym”:
„...Dzieci w oczach noszą chabry
i powagę troglodyty.
Dzieci w oczach noszą prawdę,
noszą białe, spełzłe mity.
(...) po zielonych brzegach brodzą,
okrętami z łup orzecha
Na bieguny snów odchodzą.
Na kolebkach białych pieśni
złote kule niebem tocząc.
Dzieci noszą w oczach chabry,
dzieci Boga noszą w oczach”.
5. DIECEZJALNE SYDNEY
A skoro jest tak, że dzieci noszą Boga w oczach, przed nami otwiera się wyjątkowe zadanie, aby dopomóc dziewczętom i chłopcom w przepojeniu Bogiem całego życia, aby nie zmarnować tej perspektywy, która jest dla nich równoznaczna ze szczęściem, a więc osiągnięciem celu życia.
O tym wszystkim będziemy mieli okazję przypominać sobie na tegorocznym Diecezjalnym Dniu Młodzieży, który odbędzie się 15 września, w poniedziałek, w Serpelicach. Najpierw jednak młodzież z poszczególnych dekanatów o godz. 11 tego samego dnia będzie przeżywała czas refleksji w kościołach Drohiczyna, Siemiatycz i Sarnak.
Na spotkanie z Wami, Drodzy Młodzi Przyjaciele, przyleci bp Marian Buczek z Charkowa. On wygłosi Słowo Boże. Na te przeżycia do naszego Sydney w dniu 15 września zapraszam wszystkich młodych ludzi: z gimnazjów i liceów, szkół zawodowych i techników; młodzież akademicką, pracującą i poszukującą pracy. Zaproszenie i to gorące kieruję do nauczycieli i wychowawców.
Wszyscy nie zapominajmy o tym, do czego nas zachęca Jan Lechoń:
„Jestem jak żołnierz na wszystko gotowy
i jak w Ojczyźnie tak i w obcym kraju
Czuwam i strzegę skarbu polskiej mowy
Polskiego ducha, polskiego zwyczaju”.
Niech nam w pełnieniu tej szlachetnej misji dopomaga Królowa Polski, Matka Boża Częstochowska, której opiece na początku nowego roku szkolnego powierzam wszystkie nasze szkoły, wszystkich nauczycieli i wychowawców, dzieci i młodzież z rodzicami. Życzę Bożego błogosławieństwa na cały rok. Amen.
† Antoni P. Dydycz, Biskup Drohiczyński
Drohiczyn, 26 sierpnia 2008 r., w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej