Reklama

Różańcem możemy wyprosić wszystko

Niedziela sandomierska 43/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Różańcowa Królowa i Królowa Rodzin odbiera cześć w najmłodszym sandomierskim sanktuarium w Ożarowie. Tegoroczny odpust, 8 października, odbywał się pod przewodnictwem abp. Henryka Nowackiego, nuncjusza apostolskiego w Nikaragui. Na straży wielkich kart tej historii stoi ks. prał. Stanisław Szczerek, cieszący się tym ważnym dla sanktuarium i Ożarowa dniem. W imieniu Biskupa Ordynariusza, jako jego delegat, Nuncjusza apostolskiego witał ks. inf. Roman Chwałek, dziękując za tę obecność w czasie odpustowej uroczystości, jak i okazaną pomoc w nawiązywaniu kontaktów naukowych WZNoS w Stalowej Woli z ośrodkami akademickimi na Słowacji.
W wypełnionej świątyni rozbrzmiewała modlitwa, której przewodniczył nuncjusz abp Nowacki, uświadamiający na nowo zgromadzonym, że „tutaj jesteśmy bliżej nieba”. - Dzisiaj Maryja zgromadziła nas w tym sanktuarium, które sama sobie wybrała, bo każde sanktuarium nie jest z wyboru ludzkiego, ale z wyboru Boga. Tutaj czczona jest jako Pani Różańca św. i jako Królowa Rodzin. Dziękuję ks. prał. Szczerkowi za zaproszenie tutaj. Czuję się szczególnie związany z Różańcową Matką - wychowałem się przy sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Bochni. Jesteście parafią maryjną, czyli w jakiś szczególny sposób ziemią wybraną przez Boga, gdzie Bóg przez Matki ręce rozdaje swoje łaski. W zamieszaniu pojęć, wartości, w poczuciu opuszczenia nie bardzo nieraz wiemy, w jakim kierunku się udać i w takiej sytuacji przyszło nam żyć. U boku naszej Matki mamy szukać rozwiązania wielu naszych życiowych problemów. U Jej stóp spotyka się nasza wiara z wiarą Maryi: Ona uczy nas słuchać Jezusa w ciszy i w samotności, w modlitwie i w medytacji. Przychodźcie tutaj, może nawet sobie nie uświadamiacie, jaki macie wielki skarb tutaj! Ona chce być tutaj między nami! Przychodźcie ze swoimi rodzinami, ze swoimi dziećmi, ze swoimi radościami i swoimi smutkami, aby się nacieszyć tą atmosferą nieba. Potrzeba takich miejsc każdemu z nas. Różańcem możemy wyprosić wszystko - mówił abp Nowacki.
Szczególnym darem Księdza Arcybiskupa, jaki pozostawił w różańcowym sanktuarium, był jego osobisty różaniec, otrzymany od Jana Pawła II, podczas jednego ze spotkań: - Zostawiam wam tutaj ten różaniec, dla mnie to wielka relikwia. Niech różaniec ten przypomina wam wielką miłość Papieża do różańca, jego wielką wiarę. Składam go u stóp Waszej Matki, abyście tutaj uczyli się miłości do różańcowej modlitwy. Zamieńmy nasze domy na wieczerniki i trwajmy w nich na modlitwie z Maryją. Niech ta świątynia napełnia się wami, odmawiającymi Różaniec. Niech tworzy się coraz więcej róż różańcowych, wypraszających łaski dla całej okolicy, dla całego narodu. Mądrości uczcie się na Różańcu. Naszym zadaniem jest ocalić rodzinę, jako jedną z wartości naturalnych, wartości chrześcijańskich. Prośmy o to Matkę! By to sanktuarium stało się szkołą miłości rodzinnej, miłości modlitwy.
Ożarowskie sanktuarium odwdzięczyło się Nuncjuszowi apostolskiemu kopią obrazu Ożarowskiej Pani Królowej Różańca i Królowej Rodzin, przekazaną podczas procesji z darami przez przedstawicieli Miasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś na 40-lecie parafii na Wiskitnie: ten kościół jest po to, by tu powstała wspólnota!

2024-05-13 15:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Wybudowaliście piękny kościół. Bardzo piękny. Ale ten kościół jest po to, by tu powstała wspólnota. Jak nie powstanie wspólnota, to będzie muzeum? Dlaczego każdy ma się w tej wspólnocie zaangażować? Dlaczego każdy? Odpowiedź daje św. Paweł – bo każdy jest obdarowany łaską, przez Boga - mówił kard. Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję