Reklama

Atrakcyjne ferie czy to możliwe?

Niedziela małopolska 4/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na pewno trzeba w czasie ferii zadbać o to, by komputer nie stał się w tym czasie najważniejszą dla dziecka rzeczą - aby włączanie przycisku „power” nie odbywało się rytualnie codziennie wcześnie rano i aby lampka kontrolna komputera nie gasła dopiero późną nocą, a nawet wczesnym rankiem...

„Zresetować” podejście

Nie jest odkryciem mówienie, że niekontrolowane używanie komputera wpływa na nieprawidłowy rozwój dziecka. Konieczne jest ustalenie limitów na korzystanie z tego urządzenia i konsekwentne przestrzeganie ich. Warto skontrolować gry używane przez dzieci. Zdarza się, że mogą pożyczać od kolegi gry emanujące przemocą, które podarowane zostały im przez bezmyślnych rodziców. Tak dla „świętego spokoju”. W miarę możliwości trzeba też dziecku pokazać inne możliwości komputera, a czasem dla zbudowania więzi, ojciec z synem może stoczyć wirtualny pojedynek piłkarski. Wszystko jednak musi mieć swój umiar.
Dziecko wirtualną rzeczywistość traktuje niejednokrotnie jak świat realny. Chłopcy opowiadają sobie o grach, postaciach, w które się wcielają. Potrafią nawet nimi handlować. Ktoś, kto nie jest użytkownikiem gry „na topie” zostaje z boku, wydaje się mu wtedy, że jest gorszy. Takie podejście powinno zostać, mówiąc językiem komputera, „zresetowane”. Wielka w tym rola mądrego tzn. czuwającego rodzica.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Atrakcje na zmiany

Na jednym z portali, gdzie rodzice dzielą się uwagami na temat wychowania swoich dzieci przeczytałem o ciekawym pomyśle grupy rodziców jednej ze szkół. Każdy z rodziców miał tylko kilka dni urlopu. Zdecydowali więc, że każdy z nich po kolei będzie się zajmował grupką dzieci. Jeden z rodziców uczył jeździć na nartach, inny zabierał dzieci na sanki, a jeszcze inny czytał bajki i uczył obsługi komputera. Ciekawy i praktyczny pomysł. Jeśli jednak obawiamy się, że ten i podobne pomysły nie sprawdzą się to pozostają nam…

Ferie w mieście

W podtytule sugeruję spędzenie ferii w mieście, ale mam na myśli również te, które organizowane są poza nimi - w mniejszych miejscowościach. Jeśli ktoś chce, to na pewno w pobliżu miejsca zamieszkania znajdzie miejsce, gdzie organizowane są warsztaty, półkolonie, wyjścia do muzeów, kina, zajęcia sportowe, quizy, zabawy itp. Z relacji osób, które zajmują się takimi inicjatywami wynika, że spotykają się one często z nikłym zainteresowaniem. A propozycji jest przecież mnóstwo. W samym Krakowie feryjne spotkania organizuje kilkadziesiąt ośrodków.

Reklama

Dla każdego coś fajnego

Krakowskie Młodzieżowe Towarzystwo Przyjaciół Nauk i Sztuk organizuje w Centrum Młodzieży im. Henryka Jordana (ul. Krupnicza 38 w Krakowie), ciekawe warsztaty, wyjazdy i spotkania. W drugiej połowie ferii organizowane jest m.in. zwiedzanie opactwa Cystersów w Mogile, połączone z prezentacją duchowości cysterskiej i założeń architektonicznych średniowiecznych klasztorów tego zakonu (27 stycznia, opactwo Cystersów, ul. Klasztorna 11, godz. 11-13). Dzień wcześniej - 26 stycznia chętni mogą wziąć udział w zabawie w rozpoznawanie obiektów historycznych i przyrodniczych (Instytut Geografii i Gospodarki Przestrzennej UJ, ul. Gronostajowa 7, s. 1.24 w godz. 12 -15). Więcej imprez organizowanych przez to Towarzystwo znaleźć można na stronie: www.cmjordan.krakow.pl. W Nowej Hucie z ciekawymi propozycjami wychodzi MDK im. Andrzeja Bursy przy os. Tysiąclecia 15. Na dzieci i młodzież od poniedziałku do piątku w godz. 10-15 czekają atrakcje w postaci warsztatów plastycznych, muzycznych, zajęć sportowych, klubu internautów, zimowej kawiarenki, wycieczek, a na koniec Balu Karnawałowego.
Można wybierać wśród wielu propozycji. Zajrzyjmy, po prostu, do najbliższych w okolicy MDK-ów, Gminnych Ośrodków Sportu i Rekreacji, świetlic środowiskowych, szkół itp. Przejrzyjmy strony internetowe urzędów miast, gmin, małopolskiego kuratorium. Szukajmy.

Bajkowo w Nowej Hucie

Młodsze dzieci powinny w czasie ferii zajrzeć koniecznie do Nowohuckiego Centrum Kultury. Od 18 do 29 stycznia odbędzie się tam już po raz 17. Festiwal Teatrów dla Dzieci, czyli przegląd spektakli z różnych miast Polski. Teatr Dzieci Zagłębia z Będzina wystawi 27 stycznia „Przygody rozbójnika Rumcajsa”, dzień później z warszawskim teatrem „Banasiów” - z krasnalami: Klaksonem i Pompką wyruszymy w „Wielki wyścig w Poziomkowym Lesie”. To tylko niektóre propozycje. - Pragniemy spopularyzować wśród dzieci chodzenie do teatru, oglądanie spektakli teatralnych, nie tylko z obowiązku, w czasie roku szkolnego, ale właśnie w wolnym czasie, w okresie ferii zimowych, dla przyjemności - zapowiadają organizatorzy. Warto zakupić niedrogi bilet (11 zł) i wybrać się na scenę przy alei Jana Pawła II 232.

A może z parafią?

W niektórych parafiach organizowane są również zajęcia dla dzieci. Znam parafie, gdzie z myślą o dzieciach i młodzieży zakupiono nie tylko stół ping-pongowy, ale również stół do „piłkarzyków”, a w jednej z sal Ksiądz Proboszcz zezwala na próby zespołu muzycznego. Są też takie, gdzie młodzież zorganizowała sobie siłownię, kawiarenkę. Możliwe? Tak, bo czasem wystarczy trochę życzliwości księży, odpowiedzialnych młodych ludzi i dobrej organizacji, w której księży wspierać będą dorośli świeccy.
Wielu kapłanów swoje urlopy poświęca na wyjazdy z dziećmi. Najbardziej wartościowe są te, które mają jakiś temat przewodni, a program nie opiera się na trzech słowach: „coś tam wymyślimy”. I trzeba przyznać, że duszpasterze coraz częściej wychodzą z ciekawymi pomysłami, korzystając ze sprawdzonych programów lub tworzą własne, stawiając również na jakość wyjazdów.
W tekście zamieściłem tylko część pomysłów, z których mogą skorzystać uczniowie. W ferie to rodzice, wychowawcy i duszpasterze mają do odrobienia szczególne zadanie domowe. Mają sprawić, aby dzieci miały w ferie znakomitą okazję żeby odkrywać swoje nowe „okna na świat”.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczynają się egzaminy maturalne

2024-05-07 07:10

[ TEMATY ]

matura

Adobe Stock

Sesja maturalnych egzaminów pisemnych potrwa od 7 do 24 maja. Ich terminy z poszczególnych przedmiotów wyznaczyła Centralna Komisja Egzaminacyjna. Sesja egzaminów ustnych potrwa do 11 do 25 maja. Ich terminy każda szkoła ustala we własnym zakresie.

Egzaminy pisemne będę rozpoczynać się o godzinie 9.00 i o 14.00.

CZYTAJ DALEJ

8 maja - wielkie pompejańskie święto

2024-04-15 14:24

[ TEMATY ]

Matka Boża Pompejańska

Adobe Stock

8 maja to wyjątkowe święto dla czcicieli Matki Bożej Pompejańskiej i odmawiających nowennę pompejańską. To dzień poświęcenia Sanktuarium Królowej Różańca Świętego.

Przywędrowaliśmy na ziemię włoską, do Pompei, gdzie w 1872 r. nowo nawrócony Bartolomeo Longo, przyjechawszy do Pompei „wędrował po okolicy, przechodząc w pobliżu znajdującej się tam kapliczki, usłyszał wyraźnie jakiś głos, który powiedział do niego: "Kto szerzy różaniec, ten jest ocalony! To jest obietnica samej Maryi".

CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb ks. Jerzego Witka SBD

2024-05-07 16:42

ks. Łukasz Romańczuk

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Msza św. pogrzebowa ks. Jerzego Witka SDB

Rodzina Salezjańska pożegnała ks. Jerzego Witka SDB. Na Mszy świętej modliło się ponad 100 księży, wspólnoty neokatechumenalne oraz wierni świeccy dziękujący za posługę tego kapłana.

Msza święta pogrzebowej sprawowana była w kościele pw. Chrystusa Króla we Wrocławiu. Przewodniczył jej ks. Piotr Lorek, wikariusz Inspektora Prowincji Wrocławskiej, a homilię wygłosił ks. Bolesław Kaźmierczak, proboszcz parafii św. Jana Bosko w Poznaniu. Podczas Eucharystii czytana była Ewangelia ukazująca uczniów idących z Jerozolimy do Emaus, którzy w drodze spotkali Jezusa. Do tych słów nawiązał także ks. Kaźmierczak podkreślając, że uczniowie pełnili ważną misję w przekazaniu prawdy o zmartwychwstaniu. Kaznodzieja nawiązał także do osoby zmarłego kapłana. - W naszych sercach jest wiele wspomnień po nieżyjącym już ks. Jerzy, który posługiwał tutaj przez wiele lat. Wspominamy jego piękną pracę w Lubinie, w Twardogórze, posługę pośród młodzieży i studentów w kościele pw. św. Michała Archanioła we Wrocławiu. Organizował koncerty, na które przychodzili ludzie. Będąc proboszczem u św. Michała Archanioła zapoznał się z życiem św. Teresy Benedykty od Krzyża. Bardzo się zaangażował i to on przyczynił się do tego, że powstała kaplica Edyty Stein w kościele na Ołbinie – zaznaczył ks. Kaźmierczak dodając: - Ksiądz Jerzy założył Towarzystwo im. Edyty Stein. Zabiegał o to, aby dom Edyty Stein przy ul. Nowowiejskiej był otwartym miejscem spotkań. Organizował tam wykłady.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję