Reklama
- Jeżeli te warsztaty mają być organizowane w duchu Jezusa, to nie mogą być one traktowane narzędziowo, tzn. ja mam ideę, jak mam prowadzić diecezję, to muszę wyuczyć księży, jak oni mają postępować. To nie jest zgodne z nauczaniem Jezusa – powiedział, rozpoczynając spotkanie, abp Grzegorz Ryś. Ewangelia mówi, że Kościół jest ciałem i każdy w nim ma określone funkcje i każdy ma je spełniać w sposób jak najlepszy. Ja sam chcę się tego uczyć, powiedział arcybiskup, wyjaśniając swój udział w szkoleniu. Wszystko zaczęło się niespodziewanie – zauważa dr Maria Czajkowska – Ksiądz Arcybiskup, po lekturze mojej książki, poprosił o spotkanie i zapytał mnie, czy nie poprowadziłabym warsztatu dla księży z przywództwa, bo – jak zaznaczył – ta myśl za nim chodziła już od dłuższego czasu. Zaskoczona propozycją, poprosiłam o czas na przemyślenie. Po rozmowie z dr Maciejem Malarskim, z którym pracuję na Wydziale Zarządzania, nie ukrywam, że z lękiem – bo księża jako odbiorcy naszej pracy są nam mało znani – zdecydowaliśmy się podjąć to wyzwanie. Potrzebę warsztatów widziałam na długo przed ich rozpoczęciem – podkreśla dr Czajkowska, choćby dlatego, że oboje z Maciejem jesteśmy czynnymi uczestnikami życia Kościoła. Generalnie uważam, że każdy, kto pracuje z ludźmi, powinien chcieć rozwijać w sobie umiejętność komunikowania się z innymi oraz nabyć umiejętność dobrego przewodzenia, a mam przekonanie, że w Kościele wypływa to z relacji z Jezusem. Dobry przywódca to jest przywódca autentyczny – z uśmiechem mówi dr Czajkowska.
- Cieszę się, że te warsztaty się odbyły. Nie ukrywam, że byłem od samego początku do nich pozytywnie nastawiony, ponieważ uważam, że my, księża, powinniśmy uczyć się nowych metod pracy z grupami w duszpasterstwie. Moje wyobrażenie lidera nie okazało się jedynie moim wyobrażeniem. Po warsztacie uważam, że każdy człowiek może być dobrym liderem, nie w stylu autorytarnym, lecz demokratycznym. Zbudowany jestem także tym, że w warsztacie wziął udział również Arcybiskup, nie jako ten, który przyszedł nam powiedzieć, jak powinniśmy kierować wspólnotą, lecz jako ten, który przyszedł się z nami uczyć, jak służyć, liderując – zauważa ks. Adrian Matuszewski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Warsztat unaocznił nam, że każdy zespół duszpasterzy po poznaniu parafii i parafian powinien mieć misję i wizję parafii, w której przychodzi im pracować. Rzeczywistość pokazuje, że nawet najlepszy skład duszpasterzy w parafii nie wystarczy do owocnego prowadzenia duszpasterstwa. Bezsprzecznie my dziś potrzebujemy jeszcze większego zaangażowanie osób świeckich i warsztat pomógł nam w tym, byśmy nie tylko zrozumieli problem, ale też zaczęli tworzyć liderów świeckich dla parafii. Uważam, że każdy duszpasterz, a szczególnie księża proboszczowie koniecznie powinni wziąć udział w tych warsztatach – podkreśla ks. Gabriel Kołodziej, proboszcz z Aleksandrowa Łódzkiego.
Mocno wierzę, że to, co proponujemy księżom, daje im możliwość rozwoju dla siebie, ale też, a może przede wszystkim, dla innych – mówi dr Maria Czajkowska. Chodzi o to, by nie bać się zmiany jakości współpracy z ludźmi. Uważam, że jest to ważne, ponieważ badania pokazują, że mamy kryzys autorytetu, również wśród księży, a to przecież księża są żywymi łącznikami pomiędzy ludem a Jezusem. Wydaje mi się, że najważniejszym elementem warsztatu był ten, który poświęcony był misji, celowi, jaki ma Kościół, współczesny Kościół. Muszę przyznać, że jesteśmy pozytywnie zaskoczeni, szczególnie poziomem zaangażowania, wiedzą i chęcią współpracy. Czuliśmy realną współpracę i to nas najbardziej cieszy – zwraca uwagę dr Czajkowska.
Po wysłuchaniu podsumowania spotkania, kiedy każdy z uczestników podzielił się swymi odczuciami, abp Grzegorz Ryś zapowiedział kolejną edycję warsztatu z przywództwa, bo jak stwierdził „nie da się dobrze przewodzić ludowi, jeśli samemu nie jest się nastawionym na słuchanie i współpracę z nim”.