Reklama

Wiadomości

Komisja PE poparła propozycję ws. przeznaczenia 55 mld euro na walkę ze skutkami pandemii

Komisja rozwoju regionalnego PE poparła zaproponowany przez Komisja Europejską mechanizm REACT-EU o budżecie 55 mld euro na walkę ze skutkami pandemii. Wsparcie ma być przeznaczone dla sektorów mających najważniejsze znaczenie dla odbudowy unijnej gospodarki.

[ TEMATY ]

komisja

dofinansowanie

pandemia

patpitchaya/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sprawozdanie dotyczące REACT-EU zostało przyjęte w poniedziałek w komisji 37 głosami za, przy braku głosów przeciw i 4 wstrzymujących się. Instrument REACT-EU zaproponowany przez Komisję przed wakacjami zakłada dodatkowe inwestycje UE przy zapewnieniu państwom członkowskim dużej elastyczność w reagowaniu na skutki kryzysu.

Aby zachęcić władze krajowe do finansowania najlepszych projektów, posłowie głosowali za zezwoleniem krajom UE na wykorzystanie dodatkowych zasobów również w 2023 i 2024 r., po upływie terminu wyznaczonego przez Komisję na 2022 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Posłowie nalegają na zagwarantowanie, aby zasoby dotarły do najbardziej dotkniętych regionów i ludzi, oraz chcą, aby inwestycje koncentrowały się na: infrastrukturze ochrony zdrowia i społecznej, usługach zdrowotnych, w tym na obszarach transgranicznych, w regionach najbardziej oddalonych, obszarach dotkniętych transformacją przemysłową i wyludnieniem. Inwestycje mają też wesprzeć sektory turystyki i kultury, jak również zatrudnienie młodzieży. Środki mają trafić też dla małych i średnich firm.

Posłowie w przyjętym sprawozdaniu podkreślają konieczność utrzymania poziomu środków finansowych REACT-EU zaproponowanych przez Komisję, tj. w wysokości 55 mld euro, mimo proponowanych cięć budżetowych ustalonych przez przywódców na unijnym szczycie przed wakacjami.

Europoseł Bogdan Rzońca (PiS), który pracuje w komisji ds. budżetu PE, podkreśla, że poparcie dla REACT-EU to dobra wiadomość Unii Europejskiej. "REACT-EU ma zadziałać najszybciej ze wszystkich możliwych programów. Zarówno poprzez Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego, jak i Europejski Fundusz Społeczny, te pieniądze trafią do najbardziej potrzebujących krajów. Państwa same będą decydować o przeznaczeniu środków. To ważne, bo to one same będą oceniały, który region poniósł największe straty czy która branża jest najbardziej dotknięta kryzysem" - powiedział PAP.

Reklama

Dodał, że instrument jest bardzo wyczekiwany w branżach dotkniętych skutkami pandemii. "Środki będą mogły trafić na ochronę zdrowia, ale także dla małych i średnich przedsiębiorstw. Mogą być też przeznaczone na zielone i cyfrowe inwestycje. Pieniądze będą mogły trafić do firm, które mają problemy, a chcą utrzymać się na rynku" - wskazał Rzońca. Dodał, że polski rząd bardzo pozytywnie ocenia ten instrument.

Wiceprzewodniczący komisji rozwoju regionalnego w PE, europoseł Krzysztof Hetman (PSL) powiedział PAP, że REACT-EU to kolejny dowód na to, że w tej kryzysowej sytuacji związanej z pandemią Unia Europejska działa szybko i sprawnie.

"Dzięki przyśpieszonej procedurze najprawdopodobniej już od tego roku beneficjenci będą mogli korzystać z tej inicjatywy. Dodatkowe 55 miliardów euro zostanie przeznaczone na wsparcie pracowników, małych i średnich przedsiębiorstwa czy służba zdrowia. Ponieważ wyjątkowe sytuacje wymagają wyjątkowych środków, instrument wprowadza szereg ułatwień, takich jak podniesienie pułapu finansowania do 100 proc. czy elastyczność w przenoszeniu środków pomiędzy funduszami i programami. Dodatkowo Parlament zdecydował o możliwości przedłużenia korzystania z funduszu nawet do 2024 roku.”- wskazał.

Podziel się cytatem

Reklama

Oczekuje się, że podczas wrześniowego posiedzenia Parlament przyjmie mandat do negocjacji z Radą w sprawie ostatecznego kształtu propozycji.

Reklama

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

luo/ kar/

2020-09-07 18:49

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maląg: przyznano już 57,5 tys. świadczeń "Mama 4 plus"

Do końca czerwca przyznano 57,5 tys. rodzicielskich świadczeń uzupełniających "Mama 4 plus" - poinformowała PAP we wtorek minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg. Większość z nich, bo prawie 36,3 tys., to świadczenia dopełniające.

Szefowa MRPiPS podkreśliła, że rodzicielskie świadczenie uzupełniające w ramach programu "Mama 4 plus" to ogromne wsparcie dla tych osób, przede wszystkim kobiet, które poświęciły się wychowaniu co najmniej czwórki dzieci, a w efekcie nie zdołały wypracować sobie prawa do choćby minimalnej emerytury. Świadczenie przysługuje w wysokości minimalnej emerytury.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję