Reklama

Jak przeżyć Adwent

Trzy przyjścia

W Adwencie czekamy na przyjście Pana w trzech odsłonach

Niedziela warszawska 49/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszej odsłonie jest to czas oczekiwania na narodziny Jezusa, a więc czas, który przygotowuje nas do świąt Bożego Narodzenia. Jest „przyjściem Pana w uniżeniu”, w szacie dziecka, w osobie bezbronnej, tak jak mówi kolęda: „Pan niebiosów obnażony”, w kimś, kto całkowicie jest zależny od dorosłych.
W drugiej odsłonie Adwent jest czekaniem na powtórne przyjście Chrystusa, czyli na paruzję. Chodzi tu o przyjście Pana w chwale, jak mówią o tym słowa z Wyznania wiary: „Stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych”.
Pierwsza i druga odsłona dotyczą tego samego: jednego przyjścia Pana. Pierwsze przyjście Chrystusa było historyczne, dokonało się w czasie, konkretnie w przeszłości. Dzięki liturgii uobecniamy to wydarzenie, świętując Boże Narodzenie. Jesteśmy świadkami, jak przeszłość, teraźniejszość i przyszłość stają się jednym.
Drugie przyjście Chrystusa dopiero nastąpi, dotyczy ono przyszłości, odnosi się do sądu. Bł. ks. Jerzy Popiełuszko mówił, iż „okres Adwentu powinien nas mobilizować do intensywniejszego wysiłku w dziedzinie współpracy z Bogiem, aby nie zaskoczył nas powrót Chrystusa, gdy nadejdzie niespodziewanie i każe nam rozliczyć się z dni naszego ziemskiego pielgrzymowania”.

Adwent osobisty

Jest jeszcze trzecie przyjście Pana. Można nazwać je adwentem osobistym. Oznacza to, że Bóg chce być gościem w sercu każdego człowieka. On chce przyjść do nas teraz, dziś. Adwent osobisty akcentuje osobisty wysiłek, jest odpowiedzią na poszukiwania i tęsknoty z jednej strony, oraz na nawrócenie z drugiej. Coś z tego ujął Adam Mickiewicz, powtarzając za Silesiusem słowa: „Wierzysz, że Bóg rodzi się w żłobie, biada ci jeśli nie narodzi się On w tobie”.
Otworzyć serce nadchodzącemu Bogu, spotkać się z Nim, sprawić, aby własne serce stało się dla Niego kołyską, jest istotą Adwentu osobistego. Jest to zadanie tak niezwykłe, że nikt nie może mnie w tym wyręczyć.

Matka Adwentu

W Adwencie towarzyszą nam trzy postacie: prorok Izajasz, św. Jan Chrzciciel i Matka Boża. Izajasz zapowiada, Jan napomina, Maryja przyjmuje. Izajasz zapowiada wielkie obietnice Boże, Jan nawołuje do nawrócenia, Maryja przyjmuje Dziecię.
Maryja uczy też zawierzenia Bogu. To właśnie Ona nosi tytuł „Matki Adwentu”. Jest światłem jutrzenki, które zapowiada nadejście świtu. Stąd z taką radością uczestniczymy w Roratach. W nich świątecznie udekorowana płonąca świeca symbolizuje wiarę i pełne ufności oczekiwanie Maryi. Ona uczy, jak porządkować własne życie, aby dać w nim pierwszeństwo Bogu. Msze św. roratnie, lampiony w rękach, śpiewy adwentowe, jak i symbolika ciemności, która coraz bardziej ustępuje światłości, mają obudzić w nas tęsknotę za Zbawicielem, za zbawieniem, za pokojem i szczęściem.
Nie zakupy więc ani gorączkowe sprzątanie, gonitwa za prezentami czy wyjazdy na narty są w Adwencie najważniejsze, lecz modlitwa. Wraz z tęsknotą za Panem czyni ona okres Adwentu czasem wyjątkowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jestem, który Jestem

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 1-8.

Niedziela, 28 kwietnia. Piąta niedziela wielkanocna

CZYTAJ DALEJ

Papież w Wenecji: paradoksalnie, pobyt w więzieniu może oznaczać nowy początek

2024-04-28 09:16

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA

Paradoksalnie, pobyt w zakładzie karnym może oznaczać początek czegoś nowego, poprzez ponowne odkrycie nieoczekiwanego piękna w nas samych i w innych, czego symbolem jest wydarzenie artystyczne, które gościcie i do którego projektu aktywnie wnosicie swój wkład" - powiedział Franciszek do kobiet osadzonych w Zakładzie Karnym Wenecja-Giudecca. W nim znajduje się Pawilon Stolicy Apostolskiej na 60. Międzynarodowej Wystawie Sztuki - La Biennale w Wenecji.

Papież zapewnił kobiety, osadzone w Zakładzie Karnym w Giudecca, że zajmują one szczególne miejsce w jego sercu.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję