Reklama

Dzień Języka Ojczystego, 21 lutego

Znak kulturowej odrębności

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zachowanie odrębności kulturowej danego narodu łączy się ściśle z postrzeganiem swojego miejsca wśród innych społeczności. Nie chodzi tu o prezentowanie odmienności, wyższości, itd., ale o nieustanne pielęgnowanie wszelkiego dziedzictwa i dbanie, by zawsze miało przyjazne warunki. Czytelnym znakiem kulturowej odrębności narodu jest oczywiście jego język.

Język urzędowy i narodowy

Choć w przypadkach niektórych krajów językami urzędowymi nie są narodowe (tak jest np. w przypadku byłych kolonii angielskich, francuskich czy hiszpańskich), jednak i tam miejscowa ludność powszechnie używa swoich języków lokalnych. Znane są też sytuacje, kiedy nie jest określony w ogóle język urzędowy (np. w Szwecji, USA) lub jest jeden, chociaż ludność kraju posługuje się powszechnie kilkoma innymi (np. Litwa, Francja, Albania). Z odwrotną sytuacją mamy do czynienia w m.in. w RPA, Szwajcarii, Kanadzie, w Belgii, Finlandii czy na Białorusi, gdzie zgodnie z prawem używa się więcej niż jednego języka urzędowego. Bez względu jednak na to, jaki język otrzymał unikatowy status prawny na terenie danego państwa, jego rdzenni mieszkańcy porozumiewają się językiem narodowym, ukształtowanym stopniowo przez daną zbiorowość i towarzyszącym jej w rozwoju zarówno społecznym jak i kulturalnym. Choć i ten nie jest jednolity - jest zróżnicowany terytorialnie i środowiskowo - jest skuteczny wśród członków jednego narodu, ma wspólne cechy i należy do ich wspólnego dziedzictwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy tylko narzędzie?

Teoretycznie wiemy, co to jest język; umowny system znaków, wytworzony w celu porozumiewania się w obrębie danej społeczności. Stanowi narzędzie i jednocześnie tworzywo; kształtuje każdą narodową literaturę, wzbogaca. Żyje i zmienia się wraz ze społeczeństwem, jednocześnie podtrzymując tradycję i rozwijając. Na co dzień niezauważalny - w mowie potocznej coraz częściej ograniczany do skrótów, niezbędnych informacji. Szczególnie młode pokolenia ulegają modom, dzięki którym język „wzbogaca się” o nowe wyrazy, wyrażenia czy pojęcia, te z czasem znikają bądź wchodzą do języka ogólnego. Nawet jeśli nie do końca się z tym zgadzamy, język jest tworem żywym i o tej żywotności świadczą właśnie wprowadzane do niego nowe słowa i wyrażenia. Ich powszechność decyduje o tym, czy na dobre przyjmą się do języka. Po latach nie wzbudzają niepokoju ani zdziwienia słowa, które kiedyś można było usłyszeć jedynie w obrębie pewnej subkultury czy grupy zawodowej zajmującej się nowoczesną, rozwijającą się dopiero dziedziną. Traktujemy je tak, jakby istniały od zawsze i nie wyobrażamy sobie, jak mogliśmy się wcześniej bez nich obchodzić. I na odwrót. Sięgając do dawnych dzieł literackich napotykamy wyrażenia archaiczne, które dziś brzmią niezrozumiale, niekiedy nawet komicznie. Wiele słów zmienia znaczenie.

Zachwycić się słowem

Czasem w rozmowach z osobami w sędziwym wieku możemy także dotknąć odległej rzeczywistości dzięki tej ruchomej materii, jaką jest język. To trochę jak układanka; przemieszczając się w tradycji literackiej, bawimy się słowami, a jednocześnie mamy okazję uczestniczyć w życiu poprzednich pokoleń. A przyszłość? Język także nam ją nieco przybliża. Wsłuchując się w kodowy system porozumiewania się wielu współczesnych młodych ludzi, możemy sobie wyobrazić efekty. I niekoniecznie musi to być przygnębiająca wizja; przewidywanie społecznych zachowań nie zmieni przyszłości, ale może ją oswoić. Albo pomoże jeszcze dziś coś zrobić, by choć w niewielkim stopniu mieć wpływ na jutro. Dbać, pielęgnować, uczyć szacunku i… rozmiłowania się w słowie wypowiadanym we własnym narodowym języku. Jego kształcie i działaniu, jakie może sprawić.

W 1952 r. w Bangladeszu zginęło 5 studentów, którzy brali udział w demonstracji, domagając się nadania językowi bengalskiemu statusu języka urzędowego. Od 1999 r., na pamiątkę tego wydarzenia 21 lutego obchodzony jest na świecie Dzień Języka Ojczystego, ustanowiony przez UNESCO 17 listopada 1999 r.

2011-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miejsce Słowa - Ewangelia w VR w każdym zakątku Polski!

2024-05-07 09:46

Mat.prasowy

Nie musisz przyjeżdżać do Poznania, aby doświadczyć Ostatniej Wieczerzy w VR. Miejsce Słowa przyjedzie do Ciebie!

Miejsce Słowa - Ewangelia w VR w każdym zakątku Polski!

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję