Reklama

Młodzież z Nowogardu na „Nartach z Jezusem”

13 lutego br. 53-osobowa grupa młodzieży z naszego miasta i okolic wyruszyła spod kościoła św. Rafała Kalinowskiego na coroczne zimowisko narciarskie „Narty z Jezusem”, tym razem do Szklarskiej Poręby

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez cztery dni uczyliśmy się i doskonaliliśmy jazdę na nartach oraz snowboardzie. Szklarska Poręba urzekła nas swoim pięknym górskim klimatem, świeżym powietrzem oraz górską architekturą miasteczka. Na samym początku dobraliśmy sprzęt narciarski z wypożyczalni. Później początkujący młodzi narciarze odwiedzili stok „Pietkiewiczówka”, gdzie przy pomocy instruktora i ks. Tomasza stawiali pierwsze kroki. Natomiast bardziej zaprawieni w jeździe szusowali po stokach Skiareny: „Puchatku”, „Lolobrygidzie”, „Śnieżynce” i Hali Szrenickiej. Pięknie położone, długie i zaśnieżone nartostrady dawały nam wiele radości podczas zjeżdżania. Nie obyło się bez siniaków i stłuczeń, ale mimo to wszyscy uczestnicy byli zadowoleni i szybko zapominali o bólu. Mogliśmy także zwiedzać okolice Szklarskiej Poręby, udaliśmy się szlakiem do pięknych wodospadów, z Kamieńczykiem na czele, pozjeżdżaliśmy na sankach z profesjonalnego toru saneczkowego. Piątego dnia wyjechaliśmy do stolicy Czech, pięknej i zabytkowej Pragi. Zwiedziliśmy m.in.: katedrę św. Wita, Hradczany, Stare Miasto oraz Most Karola. Byliśmy świadkami słynnej w tym mieście zmiany warty żołnierskiej przy Pałacu Prezydenckim. Jednym zdaniem: Praga nas urzekła. Każdy dzień rozpoczynaliśmy poranną modlitwą - jutrznią, a kończyliśmy Mszą św. w radosnej młodzieżowej oprawie. Przy wspólnej modlitwie i śpiewaniu miło spędzaliśmy czas. Mieliśmy także okazję przystąpić do spowiedzi i Komunii św. Nie obyło się bez wieczornych atrakcji. Oglądania filmów, karaoke i podziwiania miejscowych artystów.
Dziękujemy naszym opiekunom: ks. Adamowi Słomińskiemu, ks. Dominikowi Szczygielskiemu, s. Maksymili Grzyśnik i Łukaszowi Linkiewiczowi oraz ks. dziekanowi kan. Kazimierzowi Łukjaniukowi za pomoc i organizację wyjazdu. Oby takich wyjazdów było więcej!
Oto kilka świadectw uczestników wyjazdu:
Auri: „Dzięki codziennym modlitwom zrozumiałam, kim właściwie jestem. Ciągle towarzyszyły mi chrześcijańskie piosenki, grane przez wybitnego muzyka Łukasza. W czasie wyjazdu nie było chwili, w której bym się nudziła, a osoby, które poznałam, zapewniały mi ciągłą rozrywkę. Pięknie jeździło mi się także na nartach i desce. Ogólnie cały wyjazd bardzo mi się spodobał i za rok też będę chciała tak spędzić choć część ferii”.
Agata: „Na «Narty z Jezusem» pojechałam w tym roku po raz pierwszy. Byłam mile zaskoczona tym wyjazdem. Księża byli wspaniali! Nawiązałam silną więź z Bogiem dzięki niezwykle przejmującej spowiedzi św. i głęboko prowadzonych Mszach św. Poznałam wielu ciekawych ludzi i spełniłam swoje kolejne życiowe marzenie: nauczyłam się jeździć na nartach. Każdy dzień był radosny i dostarczał nowych niezapomnianych wrażeń. Już dziś z niecierpliwością odliczam dni do następnych ferii”.
Kacper: „Na «Nartach z Jezusem» poznałem wielu nowych ludzi, którzy tak jak ja chcieli uczestniczyć w jeździe na nartach oraz spotkać Boga. Wycieczka okazała się fantastyczna, z racji tego, że wszyscy się zintegrowali i był stały kontakt między uczestnikami oraz że sporo jeździliśmy na nartach, śniegu nie brakowało. Księża byli bardzo wyrozumiali i wielkoduszni, podobnie jak siostra zakonna. Dzięki temu wyjazdowi zmieniłem swoje postrzeganie świata chrześcijan, a głównie na Jezusa. Nauczyłem się dobrowolnie uczęszczać do sakramentu spowiedzi św. oraz wybaczać innym. Za rok wybiorę się na pewno”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

O. Giertych przy grobie Jana Pawła II: przykazania potrzebne, ale zbawia Chrystus

2024-05-02 10:25

[ TEMATY ]

grób JPII

Giertych

Monika Książek

Przykazania są potrzebne. One są mądrymi zasadami. One podprowadzają do Chrystusa, ale zbawieni jesteśmy przez Chrystusa - powiedział teolog Domu Papieskiego o. Wojciech Giertych OP, podczas Mszy Świętej sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. W koncelebrze był także jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

W homilii o. Wojciech Giertych nawiązał do czytania dnia z Dziejów Apostolskich, które opowiada o pierwszym soborze jerozolimskim. „Powstało pytanie, jaka jest relacja przykazań i prawa żydowskiego i żydowskich obyczajów do łaski. Było to ważne w kontekście ludzi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a odkrywali wiarę Chrystusa i te relacje pomiędzy tymi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a tymi, którzy byli pochodzenia żydowskiego, były niejasne i sobór musiał na to odpowiedzieć” - podkreślił teolog Domu Papieskiego.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję