Reklama

Edukacja spersonalizowana

Niedziela wrocławska 17/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krzysztof Kunert: - Kiedy dziecko ma szansę na pełny rozwój swoich talentów - wówczas, gdy trafia do prestiżowej szkoły czy raczej pochodzi z kochającej rodziny?

Andrzej Dunajski: - Co to znaczy „prestiżowa szkoła” i „kochająca rodzina”. Często pod pojęciem prestiżowej szkoły rozumie się instytucję, do której rodzice kierują dziecko w nadziei, że uczyni ona „cud” i „zrobi z niego człowieka”. Takie podejście jest bardzo ryzykowne, gdyż żadna szkoła, nawet najlepsza, nie zastąpi rodziców w wychowaniu. Dobra szkoła powinna współpracować z rodzicami w wychowaniu dzieci, rozwijać ich kompetencje wychowawcze, a nie ich zastępować. Warto także zapytać, co rozumiemy poprzez „kochającą rodzinę”? Niestety często miłość utożsamiana jest z brakiem wymagań, z pobłażaniem, z tolerancją negatywnych zachowań. Tymczasem rodzice, którzy naprawdę chcą dobra dla swojego dziecka, powinni stawiać mu wymagania. O ich skuteczności wychowawczej decyduje również konsekwentne postępowanie. Jeżeli na przykład w domu jest zasada, że przed pójściem spać dzieci myją zęby i z zasady tej rezygnuje się np. w sytuacji późniejszego niż zwykle powrotu do domu, to dziecko otrzymuje informację, że wprawdzie istnieją zasady, ale istnieją też wyjątki. Dzieci są świetnymi psychologami i doskonale potrafią rozciągać takie „wyjątki”, by uprościć sobie życie.

Czyli szkoła i rodzina powinny działać wspólnie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Dobra szkoła to taka, która wzmacnia rodziców w procesie wychowania, która pomaga im zdobywać coraz większe kompetencje wychowawcze oraz wzmacnia ich autorytet. Udaje się to najlepiej w szkołach stosujących system edukacji spersonalizowanej.

Na czym polega ta edukacja?

- Edukacja spersonalizowana opiera się na traktowaniu każdego ucznia jako osoby z poszanowaniem jej wolności i godności. Często nauczyciele wpadają w pułapkę traktowania uczniów jak zbiorowości, która jest sumą charakterów uczniów. Popularne są opinie, że klasa „jest hałaśliwa”, „dobra” lub „słaba”. Tymczasem tak naprawdę taki byt jak klasa nie istnieje. Istnieją tylko poszczególni uczniowie i każdy z nich jest inny. Posiada inne predyspozycje, które może rozwijać, posiada inne wady, nad którymi może pracować. Edukacja spersonalizowana wymaga poznania każdego ucznia, w tym jego dobrych i słabych stron. Jest to możliwe poprzez system „tutoringu rodzinnego”. Polega on na tym, że w szkole każda rodzina ma swojego indywidualnego tutora, czyli opiekuna. Opiekun spotyka się ze swoim podopiecznym, średnio co dwa tygodnie, poznaje ucznia, jego zdolności, marzenia, a także jego problemy, co daje mu możliwość bardzo konkretnej pomocy wychowawczej. Tutor spotyka się również z rodzicami i wypracowuje z nimi wspólny program wychowawczy.

Reklama

Ale czy taki rodzaj edukacji nie jest nadto elitarny?

- Niestety na razie ta forma pracy z uczniem i jego rodzicami oferowana jest jedynie w nielicznych szkołach społecznych. Jednak w niektórych krajach europejskich metody oparte na tutoringu są wprowadzane również w szkołach publicznych. Wobec narastających problemów wychowawczych również w Polsce rośnie zainteresowanie nauczycieli, samorządów, praktyków pedagogów i naukowców tymi metodami wychowawczymi.

I znów wracamy do punktu wyjścia - rodziców.

- Tak. W systemie tutoringu rodzinnego rodzice są najważniejsi. Może to zabrzmi dziwnie, ale szkoła oparta na edukacji spersonalizowanej jest przede wszystkim dla rodziców, a dopiero w drugiej kolejności dzieci. Okazuje się, że znacznie lepsze efekty edukacyjne i wychowawcze uzyskuje się poprzez współpracę rodziców ze szkołą. Ustalenie wspólnego frontu szkoła-rodzice powoduje jednolity przekaz: młody człowiek, który spotyka się w domu i w szkole z podobnymi wymaganiami wobec siebie, funkcjonuje znacznie lepiej niż w sytuacji, gdy z tych dwóch środowisk otrzymuje sprzeczne wskazówki.

Podczas zorganizowanej przez Wasze środowisko na początku kwietnia tego roku konferencji sporo miejsca poświęciliście edukacji zróżnicowanej.

- W edukacji zróżnicowanej mamy do czynienia z oddzielnymi grupami dziewcząt i chłopców. Wiemy, że tempo rozwoju intelektualnego, emocjonalnego i fizycznego u dziewcząt jest szybsze niż u chłopców. Stąd dzieci różnych płci w tym samym wieku znajdują się na różnych etapach rozwoju, mają różne zainteresowania, sposób pracy. W edukacji zróżnicowanej wychodzi się naprzeciw tym zróżnicowanym potrzebom i dzięki temu uzyskuje się ponadprzeciętne efekty edukacyjne. Zagadnieniu temu będzie poświęcony III Międzynarodowy Kongres Edukacji Zróżnicowanej, organizowany przez Europejskie Stowarzyszenie na rzecz Edukacji Zróżnicowanej, który odbędzie się w październiku w Warszawie. Kongres zgromadzi czołowych naukowców oraz praktyków zajmujących się analizą tej metody. Więcej na ten temat można przeczytać na stronie Kongresu www.easse.org.pl

2011-12-31 00:00

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętość na wyciągnięcie ręki

Niedziela Ogólnopolska 48/2022, str. 8-11

[ TEMATY ]

Carlo Acutis

bł. Carlo Acutis

bł Carlo Acutis

Fot. z publikacji abp Domenico Sorrentino

O fenomenie „świętego w trampkach”, który skradł serca współczesnej młodzieży i stał się dowodem na to, że świętość jest osiągalna dla każdego, z abp. Domenico Sorrentino z Asyżu, autorem książki Oryginały, nie fotokopie. Karol Acutis i Franciszek z Asyżu, rozmawia ks. Jarosław Grabowski.

Ks. Jarosław Grabowski: Błogosławionego Carla Acutisa pochowano w Asyżu, mieście św. Franciszka. Święty Biedaczyna i „święty w trampkach” to dość oryginalne zestawienie. Czterdziestopięcioletni Franciszek zmarł w 1226 r., a zaledwie 15-letni Carlo – w 2006 r. Ksiądz Arcybiskup napisał książkę na ten temat. Wiemy, że te osoby dzieli wiele, nie tylko czas, a co je łączy?

Abp Domenico Sorrentino: Jest wiele elementów wspólnych. Obydwaj byli zakochani w Stwórcy i stworzeniu. U Franciszka natura lśni blaskiem w sposób bardzo poetycki jak w Pieśni słonecznej. Carlo, który żył w naszych czasach, kochał przyrodę, ale także sport, muzykę, a przede wszystkim internet – to współczesne medium komunikacji. Obydwaj wiedli głębokie życie duchowe. I choć żyli w jakże różnych epokach, to obydwaj uznawali, że cały wszechświat – w tym także technologie – jest wielkim darem Boga.

CZYTAJ DALEJ

Maryja uczy nas waleczności i odwagi

2024-04-15 13:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-27.

Piątek, 3 maja. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski

CZYTAJ DALEJ

W Rokitnie uczczono NMP Królową Polski

2024-05-03 23:30

[ TEMATY ]

3 Maja

Zielona Góra

Rokitno

bp Bronakowski

Angelika Zamrzycka

Rokitno

Rokitno

W Uroczystość NMP Królowej Polski w Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie bp Tadeusz Bronakowski przewodniczył Mszy św. i modlitwie w intencji Ojczyzny oraz o trzeźwość rodzin.

Tego dnia odbyło się zakończenie pielgrzymki o trzeźwość w rodzinach, która zmierzała w ostatnich dniach ze Szczecina do Rokitna. Eucharystii, która odbyła się w bazylice rokitniańskiej, przewodniczył bp Tadeusz Bronakowski, biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej, który jest przewodniczącym Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. W koncelebrze był też biskup pomocniczy naszej diecezji – bp Adrian Put. Tradycyjnie na zakończenie uroczystości na wzgórzu rokitniańskim wystrzelono salwy armatnie ku czci Matki Bożej Królowej Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję