Reklama

Boże Ciało na ulicach Bielska-Białej

Ile razy znajdziecie się w pobliżu waszego kościoła lub innej świątyni pokłońcie się Chrystusowi, a jeszcze lepiej wstąpcie do świątyni, uklęknijcie przed Najświętszym Sakramentem, by zgłębiać prawdę o miłości Chrystusa do nas, ludzi grzesznych - wzywał wiernych do modlitwy bp Tadeusz Rakoczy podczas uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycyjną procesję Bożego Ciała poprzedziła Msza św. sprawowana przed katedrą św. Mikołaja. Eucharystii przewodniczył bielsko-żywiecki Ordynariusz razem z kapłanami bielskich parafii. W modlitwie wzięli także udział klerycy seminarium razem z wychowawcami, siostry zakonne i zgromadzeni na katedralnym placu mieszkańcy stolicy Podbeskidzia.
W homilii bp Rakoczy przypomniał podstawowe prawdy teologii sakramentu Eucharystii, która jest źródłem i szczytem życia Kościoła, zadatkiem nieśmiertelności oraz sakramentem jedności. Hierarchia odniósł się także do danych statystycznych wskazujących na spadkową tendencję uczestnictwa w niedzielnych Mszach św. - Zbyt wielu ludzi łatwo rezygnuje z pójścia do kościoła. Łatwo zaniedbuje sakrament pokuty i pojednania, łatwo się usprawiedliwia i rozgrzesza z braku miłości do Chrystusa Eucharystycznego, a ci, którzy uczestniczą we Mszy św. nierzadko nie mają odwagi żyć i tak postępować, aby być w stanie łaski uświęcającej i móc przystąpić do Komunii św. - mówił Biskup. Jednocześnie zaznaczył, że kult Eucharystii jest wciąż widoczny w stolicy Podbeskidzia. - Piękne jest widzieć ludzi, którzy mimo pośpiechu znajdują czas na adorację Najświętszego Sakramentu. Jakie to piękne i wzruszające, że w tym kościele katedralnym oraz w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa przy dworcu o każdej porze dnia jest adorowany Chrystus w Najświętszym Sakramencie i to przez wielu ludzi, także młodych - wskazywał Pasterz naszej diecezji.
Po Mszy św. wyruszyła tradycyjna procesja ulicami miasta do czterech ołtarzy, które swoim wystrojem nawiązywały do nauczania bł. Jana Pawła II. Modlitewny przemarsz wiernych kroczących za Najświętszym Sakramentem niesionym przez Biskupa kończył się przy kościele Bożej Opatrzności w Białej uroczystym błogosławieństwem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódzcy proboszczowie spotkali się z Ojcem Świętym Franciszkiem

2024-05-04 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Wiesław Kamiński

Zakończyło się – trwające od 29 kwietnia br. - rzymskie spotkanie blisko 300 proboszczów z całego świata, którzy odpowiedzieli na zaproszenie Ojca Świętego Franciszka, by w czynny sposób włączyć się w prace Synodu o Synodalności.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Borowa Wieś: znaleziono dziewczynkę w oknie życia

2024-05-05 10:01

[ TEMATY ]

okno życia

Karol Porwich

W oknie życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych "Miłosierdzie Boże" w Mikołowie-Borowej Wsi znaleziono dziewczynkę. Do wydarzenia doszło we wtorek 30 kwietnia.

Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny. Lekarze orzekli, że jest zdrowa. Następnie niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znaleziono w oknie życia w Borowej Wsi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję