Reklama

XVII Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej

Sobotnie wieczory muzyczne u Cystersów

Niedziela kielecka 31/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kolejna sobota lipca, kościół Cystersów w Jędrzejowie wypełnia muzyka i słuchający jej melomani, słodko brzmi fletnia Pana, nad klasztorem zapada zmierzch.
Tak jest niemal w każdą sobotę lipca i sierpnia, a Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej, organizowany od 17 lat sprawił, że ożyły wyjątkowe, liczące ponad 250 lat organy i że amatorzy muzyki organowej przyjadą do Jędrzejowa nawet z bardzo daleka. Akustyka jest doskonała - Jerzy Maksymiuk nazwał kiedyś cysterski kościół „jedną z najlepszych sal koncertowych świata”.
Ten lipcowy koncert jest o tyle wyjątkowy, że jego bohaterem jest pomysłodawca i dyrektor festiwalu - Robert Grudzień, świętujący jubileusz 25-lecia pracy twórczej, oraz Georgij Agratina, grający na cymbałach koncertowych i fletni Pana, który - jak zapewnia Grażyna Ślusarek, jedna z organizatorek - na melomanów działa jak magnes. Wśród gości koncertu są starsi i młodsi, sporo jest młodych małżeństw z dziećmi, na parkingu - samochody z rejestracjami krakowskimi, śląskimi, stołecznymi. Rozbrzmiewa muzyka Chopina, Lista, Paganiniego. Robert Grudzień podsumowując swoje ćwierćwiecze twórcze i miejsce w nim jędrzejowskiego festiwalu, wspomina m.in. 9-letnią współpracę z Krzysztofem Kolbergerem, w tym 7-letni czas choroby nowotworowej artysty, gdy wydawało się, że aktor nie da rady, a on jednak zbierał siły na 20 min. przed koncertem i recytował na najwyższym poziomie - Wojtyłę, Herberta, Słowackiego. Wspomina akcje na rzecz hospicjów, docenianie przez kolejne władze Jędrzejowa dorocznych festiwali, wyjątkowość organów i atmosferę panującą w klasztorze, która urzekła np. Wiesława Ochmana. Zapowiada gwiazdę na finał festiwalu - Małgorzatę Walewską, która „ceni sobie kontakt z jędrzejowską publicznością” - i zachęca do wspierania remontu klasztoru.
Bo ów kompleks klasztorny to - zdaniem Grudnia - miejsce emanujące wielowiekową historią, kulturą, duchowością. - Gdy byłem tutaj po raz pierwszy, pomyślałem sobie, że trzeba to sanktuarium w sensie kulturowym - nie duchowym, bo przez stulecia ono dobrze funkcjonowało - ożywić i tak zrodził się pomysł festiwalu - mówi Grudzień. Zapewnia, że wielu muzyków światowej sławy chciałoby zagrać na jędrzejowskich organach, które są w stu procentach oryginalne, a nie - jak zazwyczaj bywa - zabytkowe tylko z zewnątrz. Koncerty bywają o tyle atrakcyjne, że proponuje się słuchaczom np. utwory pisane na instrumenty 250 lat temu. Ostatnio ważnym motywem bywa poezja Karola Wojtyły, co festiwal zawdzięcza pasji samego dyrektora Grudnia, jak i wskazówkom śp. Krzysztofa Kolbergera (powtarzał, że jest w niej genialne przenikanie się poetyki i wiary wyjątkowej oraz że gdyby Karol Wojtyła nie został księdzem, a potem papieżem - byłby fantastycznym aktorem).
Robert Grudzień, ur. w 1964 r. w Radomiu to artysta muzyk (organy, fortepian, klawesyn), kompozytor, dyrektor festiwali muzycznych. Naukę muzyki rozpoczął w Ognisku Muzycznym oraz w Państwowej Szkole Muzycznej im. Oskara Kolberga w Radomiu. Jest absolwentem Liceum Muzycznego w Lublinie, Akademii Muzycznej w Łodzi oraz Hochschule für Musik w Düsseldorfie. Studia uzupełniał w Republice Czeskiej, Austrii i Francji.
A tegoroczny festiwal rozpoczął się 2 lipca „Pieśnią o Bogu ukrytym” Karola Wojtyły w interpretacji Anny Romantowskiej. Ponadto w ramach tegorocznej edycji występują przed publicznością: Marta Rogusz - organy, Zespół Instrumentów Dętych Blaszanych z Piekar Śląskich „Jania Band”, gość z Austrii - Jeremy Joseph - organy, Konstanty Andrzej Kulka - skrzypce, Anna Adamiak - mezzosopran i Robert Kulas - piano, organy oraz Mariola Zagojska - sopran, Małgorzata Sęk - wiolonczela, Agnieszka Schulz-Brzyska - fortepian. Spotkania z muzyką organową u cystersów zakończą się w niedzielę 28 sierpnia uroczystościami odpustowymi ku czci bł. Kadłubka w klasztorze Ojców Cystersów w Jędrzejowie. W finale festiwalu melomani usłyszą Małgorzatę Walewską - mezzosopran i Roberta Grudnia - organy, fortepian.
W dotychczasowych edycjach festiwalu przed publicznością wystąpili m.in.: Henryk Mikołaj Górecki, Krzysztof Penderecki, Małgorzata Walewska, Teresa Żylis-Gara, Jerzy Maksymiuk, Wiesław Ochman, Poznańskie Słowiki pod dyrekcja Stefana Stuligrosza oraz artyści scen polskich: Anna Seniuk, Olgierd Łukaszewicz, Cezary Żak, wielokrotnie Krzysztof Kolberger.
Organizatorami imprezy są: opactwo cysterskie w Jędrzejowie, Jędrzejowskie Towarzystwo Kulturalno-Naukowe, Urząd Miasta i Starostwo Powiatowe w Jędrzejowie, Fundacja im. Mikołaja z Radomia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję