Reklama

Kościół

Pomóżmy im naszą modlitwą- nowenna za zmarłych

Choć w tegoroczną uroczystość Wszystkich Świętych i dzień zaduszny nie będziemy mogli odwiedzić grobów naszych bliskich na cmentarzach, nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy przyszli im z pomocą ofiarując naszą modlitwę. A to o wiele więcej znaczy, niż zapalenie znicza, czy położenie wiązanki kwiatów.

[ TEMATY ]

nowenna

zmarli

Łukasz Krzysztofka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy z nas ma kogoś „po drugiej stronie” – rodziców, współmałżonka, siostry i braci, krewnych

i przyjaciół… Płaczemy po ich stracie, ale czy pamiętamy potem o nich w naszej modlitwie? Nasi zmarli sami sobie pomóc już nie mogą. Oni liczą na nas, na nasze modlitwy i ofiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już drugi rok z rzędu Stowarzyszenie Pomocników Mariańskich zaprasza Polaków do wspólnej modlitwy za zmarłych.

Najdoskonalszą modlitwą, którą możemy ofiarować, jest Msza św. i to jest najpiękniejszy dar. Mamy różnego rodzaju odpusty za zmarłych, kiedy szczególnie w oktawie dnia zadusznego nawiedzamy cmentarze, możemy te odpusty uzyskać. Jest wiele możliwości, nasze dobre uczynki i naszą jałmużnę możemy ofiarować w intencji zmarłych. „W bieżącym roku, w obecnej sytuacji związanej z pandemią COVID-19, przez cały listopad będzie można uzyskać odpust zupełny dla wiernych zmarłych” – czytamy w dekrecie opublikowanym na polecenie Ojca Świętego przez Penitencjarię Apostolską. Skorzystajmy z tego.

W jaki sposób modlić się za naszych zmarłych? - Mamy wiele różnych sposobów - od zwykłej modlitwy w intencji zmarłych: „Wieczny odpoczynek, racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci” czy „Dobry Jezu, a nasz Panie, daj im wieczne spoczywanie”, po ofiarowanie innych naszych modlitw – przypomina ks. Łukasz Wiśniewski MIC, dyrektor Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich.

Podziel się cytatem

Reklama

Św. Stanisław Papczyński, założyciel Zgromadzenia Księży Marianów był wielkim propagatorem modlitwy za zmarłych. Sam miał wielką wrażliwość, czy jako kapelan żołnierzy, którzy ginęli często bez przygotowania, czy też, kiedy widział wiele osób, które umierały w czasie zarazy. Sam też wiele razy unikał śmierci i widział, jak ważny jest, żeby pamiętać o konających i zmarłych, mówił: „Zważ, że wielkim uczynkiem miłości jest towarzyszenie zmarłym w ich pogrzebie, lecz jeszcze większym dziełem jest uwalnianie ich dusz z grobu oczyszczających płomieni przez pobożne modlitwy”. Dlatego Pomocnicy Mariańscy zapraszają do włączenia się w Nowennę za zmarłych „Niech dojdą do domu Ojca”, którą odmawiać będą w terminie 1-9 listopada. Szczegóły znajdują się tutaj: https://www.spm.org.pl/nowenna-za-zmarlych.

Reklama

czyściec” to najnowszy film Michała Kondrata, którego SPM jest partnerem medialnym. Jest to poruszająca opowieść o duszach czyśćcowych. To próba znalezienia odpowiedzi na to, co czeka nas na końcu naszej ludzkiej egzystencji. To także przypomnienie postaci najbardziej znanych mistyków, w tym Fulli Horak, św. Faustyny Kowalskiej, św. Stanisława Papczyńskiego czy św. Ojca Pio. Nie odkładajmy naszej modlitwy za zmarłych na później.

Modlitwa za zmarłych za wstawiennictwem św. Stanisława Papczyńskiego: „Panie Jezu, za wstawiennictwem św. Stanisława Papczyńskiego, proszę Cię za tymi, którzy przekroczyli już bramę śmierci i oczekują twojego miłosierdzia w czyśćcu. Spraw, abym w Twoim domu spotkał się z moimi bliskimi i wszystkimi braćmi i siostrami, których powołałeś do życia wiecznego. Amen.”

2020-10-31 12:27

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siłaczka

Niedziela łódzka 44/2015, str. 4

[ TEMATY ]

zmarli

Archiwum prywatne

Są ludzie, o śmierci których nie będą krzyczały gazety, o których pewnie nikt się nie dowie, niewielu zapłacze. Anonimowi, bezimienni, cisi. Dźwigający swój krzyż – choroby, cierpienia, bólu i często samotności i strachu.
Pani Basia była jedną z takich osób. Niech wspomnienie o niej będzie przywołaniem tych wszystkich, którzy zmagali się z chorobą i już odeszli

Nauczycielka. Kobieta. Chora na raka. Pacjentka oddziału opieki paliatywnej. Nieludzko wychudzona po chemioterapii. Z resztką włosów. Poznałyśmy się pierwszego dnia mojego wolontariatu. I choć dzieliła nas różnica wieku, to jakoś tak od razu poczułyśmy, że nadajemy na tych samych falach. Że potrafimy cieszyć się z tych samych rzeczy, widzieć i reagować podobnie. Dlatego te rozmowy, kiedy zabierałam ją na wózku do ogrodu bonifratrów, jej czekanie na „nasze” środy, historie życia jednej i drugiej. Opowiadała tak wspaniale o swojej pracy, o tym, jak nie tylko uczyła, ale jak starała się te swoje dzieciaki wychować. Jak trafiała do ich domów, by zobaczyć, czy mają odpowiednie warunki, jak dyskretnie docierała do rodziców, jak podsuwała pomoc, robiła wszystko, by nikogo nie skrzywdzić. Jej słowa – i patrzy na mnie takimi wielkimi oczyma i widzę, że nic nie wie, ale jak ja mogłam pozostać obojętna na to spojrzenie?! – wzruszały. Pamiętała swoich uczniów, choć przecież od lat nie pracowała w szkole. Cieszyła się z ich sukcesów. Była wymagająca, ale dzięki temu każdy radził sobie w życiu. Spotykała ich potem po latach. Wdzięcznych i wspominających swoją nauczycielkę języka polskiego. Przez te rozmowy stała się także „moją nauczycielką”. Siłaczką. Idealistką, która wciąż widzi wkoło dobro i to, co niewidoczne. Rozmawiałyśmy o wszystkim. Z nią nie było tematów tabu. Była nie tylko wspaniałym pedagogiem, ale i człowiekiem. Taka piękna dusza. Co ujmowało? Że zwracała uwagę na drugiego człowieka. I tak po swojemu, jak przed laty w szkole, chciała odmieniać świat.

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Zatęsknij za Eucharystią

2024-03-28 23:37

Marzena Cyfert

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Tęsknimy za różnymi rzeczami (…) Czy kiedyś jednak tęskniłem za przyjęciem Komunii świętej? To jest chleb pielgrzymów przez świat do królestwa nie z tego świata – mówił bp Maciej Małyga w katedrze wrocławskiej.

Ksiądz biskup przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej. Eucharystię koncelebrowali abp Józef Kupny, bp Jacek Kiciński oraz kapłani z diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję