W dobie pandemii, która w ostatnim czasie zbiera swoje żniwo w postaci wielu niespodziewanych i nagłych śmierci, mieszkańcy Dzierżoniowa i duszpasterze modlili się o powrót Jezusa Chrystusa do życia społecznego i osobistego. - Patrząc w przyszłość musimy spojrzeć na doczesność, bo ona jest drogą do świętości – mówił odpustowy kaznodzieja z par. św. Jerzego ks. Dominik Wargacki, pytając skąd to zło w dzisiejszych czasach?
Odpowiadając na to pytanie homileta przywołał osobę papieża Piusa XI, który wprowadził uroczystość Chrystusa Króla, a który w encyklice Quas Primas z 1925 roku, mówiącej o królowaniu Jezusa w życiu człowieka zapisał ciekawą diagnozę rzeczywistości doczesnych dni człowieka. Papież zauważa – cytował ks. Wargacki: „Zastanawiając się nad przyczynami nieszczęść jakie przygniatają ludzi i z nimi się zmagają, wówczas otwarcie wskazaliśmy, iż tego rodzaju nawałnica zła nawiedziła świat, ponieważ bardzo wielu ludzi usunęło Jezusa Chrystusa i Jego najświętsze prawo ze swych obyczajów, z życia prywatnego, rodzinnego i publicznego”. Dalej kapłan komentował: - Każdy z nas powinien uczynić rachunek sumienia i zadać sobie pytanie, czy Jezusa nie wyrzuciłem z mojego prywatnego życia, z życia rodzinnego i publicznego, z mojej moralności w imię rzekomej wolności, możliwości wyboru.
Dramatem i tragedią zlaicyzowanego świata, współczesnego człowieka, jest odrzucenie panowania Jezusa w życiu człowieka. – Tracimy piękno, któreśmy otrzymali – podobieństwo do Pana Boga. Często człowiek sprowadza się do postawy zwierzęcia, a to nie stanowi o naszej wielkości. Bóg wzywa nas do poświęcenia do bohaterstwa, to jest piękno człowieka – podkreślał ks. Wargacki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu