Reklama

Czas na ascezę, nie psychoterapię

Wyrzeczenia mogą pójść po linii telewizji, muzyki, komputera czy komórki

Niedziela warszawska 12/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedziela III, IV i V Wielkiego Postu to czas przygotowania katechumenów do przyjęcia w nadchodzącą Wielkanoc sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego. Kościół przygotowuje ich do chrztu św., bierzmowania i Eucharystii. Katechumeni, pokutnicy i grzesznicy tworzą w okresie Wielkiego Postu jedną wielką rodzinę, która pragnie oczyszczenia, uwolnienia od grzechu, nawrócenia i oświecenia.
Czas przygotowania katechumenów do sakramentów wtajemniczenia to obrzędy zwane skrutyniami, w których wspólnota chrześcijańska modli się za nich. Ewangelia o Samarytance przy studni (J 4, 5-42) zapowiada katechumenom czas łaski, że już wkrótce będą pili ze źródła wody żywej. Ewangelia o niewidomym od urodzenia (J 9, 1-41) jest prośbą, aby Bóg uleczył serce od ślepoty niewiary. Ewangelia o wskrzeszeniu Łazarza (J 11, 1-45) jest zapowiedzią zmartwychwstania, przejścia ze śmierci grzechu do życia. W tym czasie zaprasza się wiernych do rezygnacji z wielu, skądinąd dobrych i słusznych rzeczy, aby w ten sposób zaoszczędzone pieniądze, środki przeznaczyć na pomoc dla biednych i głodujących.
Przez wieki wytworzyły się liczne tradycje wielkopostne. Warto wspomnieć choćby niektóre z nich. Najłatwiej było zrezygnować z wykwintnych potraw, z radości kulinarnych, z tego, co sprawia „radość brzuchowi”. Wielu potraw nie krasiło się tłuszczem, „biedny” śledź nie pływał w śmietanie, do kawy nie sypano cukru, rezygnowano z ciast i ciastek, przede wszystkim mężczyźni odstawiali papierosy i alkohol, kobiety ubierały się skromniej, piękne szaty wędrowały do szaf, dzieciom chowano lepsze zabawki, nie słuchano żywej, skocznej muzyki, a to, co zbywało, służyło do dzielenia się z innymi. Wielki Post sprzyjał wzrostowi wrażliwości, że wokół jest tak wielu potrzebujących, którzy czekają na wieloraką pomoc.
Dzisiaj wyrzeczenia mogą pójść po linii telewizji, słuchania muzyki, korzystania z komputera czy też wszędobylskiej komórki. Rodzi się jednak pytanie, jak do tego nawiązywać, skoro jedno z najważniejszych słów „asceza” zostało wyrzucone z naszego języka i naszej mentalności? Coraz mniej ludzi rozumie to słowo, w odczuciu wiernych stała się ona czymś niemodnym. To właśnie asceza, rozumiana przede wszystkim jako ćwiczenie, coś na wzór sportowca, który intensywnie ćwiczy, aby zdobyć medal, otwiera przed wierzącymi sposoby walki z grzechem i własnymi słabościami. Niestety, kupno książki religijnej o ascezie, o sposobach walki, o radzeniu sobie z trudnościami, o zdobywaniu „nieba gwałtem” staje się z dnia na dzień zadaniem coraz bardziej karkołomnym.
Człowiek współczesny żyje w ogromnym pośpiechu, można nawet użyć sformułowania, że „nie wyrabia się już na zakrętach”. Czasy przyspieszyły tak bardzo, że żyje się coraz szybciej. Coraz łatwiej o erozję życia, wewnętrzne wypłukanie. W Wielkim Poście mówi się o „oszczędzaniu” czasu. Symbolem tego jest wspólnota wiernych, która gromadzi się na słuchaniu Słowa Bożego. Czyni to przez udział w rekolekcjach. W wielu krajach Europy nie ma takiej praktyki. Ludzie jej nie znają. Pod tym względem, jako wierzący w Polsce, mamy „luksus”. Możemy posłuchać nauk o wierze, zastanowić się nad grzechem i nawróceniem, podjąć postanowienia itd. Grzech jest słowem, które w języku współczesnym wypiera się na Zachodzie ze słownictwa - świadczyć o tym może np. nowa wersja słownika okswordzkiego dla młodzieży. Wspólnota wiernych słucha Słowa Bożego, aby bardziej świadomie brać udział w modlitwach porannych i wieczornych, w nabożeństwach Drogi Krzyżowej i „Gorzkich żalach”, słuchając kazań pasyjnych. Przez słuchanie Słowa Bożego „otwiera” ona bardziej oczy na dar Eucharystii, przygotowuje się świadomie do odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych w Wielką Sobotę. Intensywnie przeżywa sakrament pokuty i pojednania, o którym można powiedzieć, iż tam, gdzie ubywa wiary, tam zanika też i spowiedź. Tam, gdzie zanika spowiedź, tam przybywa psychiatrów. Dzisiaj moda na „psychoterapię” wyrzuca z praktyki kościelnej sakrament pokuty, jako coś niemodnego, jako relikt z przeszłości. Wielki Post zaprasza nas, abyśmy w sprawach zbawienia i przebaczenia win bardziej ufali Chrystusowi niż psychiatrii czy psychologii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Krościenko n. Dunajcem: otwarcie Centrum Krucjaty Wyzwolenia Człowieka

2024-05-03 08:27

[ TEMATY ]

Ruch Światło‑Życie

Krucjata Wyzwolenia Człowieka

Foto Oaza/Facebook

„Jestem przekonany, że z radością oraz z nieba przypatruje się nam ks. Franciszek Blachnicki - mówił podczas uroczystego otwarcia Centrum Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w Krościenku nad Dunajcem ks. dr Marek Sędek, moderator generalny Ruchu Światło-Życie.

Kopia Górka stała się wyjątkowym miejscem dla sługi Bożego, który miał wizję żywego Kościoła. - Jeden z kapłanów powiedział: „pamiętam, jak ksiądz Blachnicki prowadził nas po polanie i mówił, że tu będzie kiedyś kościół Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Póki co mamy w budynku kaplicę - dodał ks. dr Marek Sędek. Jej poświęcenie odbędzie w czerwcu, w 45. rocznicę ogłoszenia krucjaty, które odbyło się w czasie pierwszej pielgrzymki św. Jana Pawła II do ojczyzny.

CZYTAJ DALEJ

O pokój, szacunek dla życia i ludzkiej godności – na Jasnej Górze trwa modlitwa w uroczystość Królowej Polski

2024-05-03 17:50

[ TEMATY ]

Jasna Góra

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

W duchu wdzięczności za opiekę Matki Bożej nad naszą Ojczyzną, polską tożsamość znaczoną maryjnym zawierzeniem, z modlitwą o pokój i o poszanowanie dla ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci upływa tegoroczna uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na Jasnej Górze. Przypomniano, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

Sumę odpustową z udziałem Prymasa, przedstawicieli Episkopatu Polski i tysięcy wiernych celebrował przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję