Reklama

Błogosławione cierpienie?!

Niedziela podlaska 17/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„A Bóg w ten sposób spełnił to, co zapowiedział przez usta wszystkich proroków, że Jego Mesjasz będzie cierpiał”
(Dz 3, 18)

Ciekawą pod względem osobowościowym jest grupa ludzi, których można określić mianem „cierpiętników”. Nie widzą oni w swoim życiu jakichkolwiek pozytywów, uważają się za pokrzywdzonych (przez ludzi, przez los), a kiedy rzeczywiście doznają krzywdy, biernie godzą się na to, nie szukając nawet głębszej motywacji przeżywanego strapienia. Problem jest bardzo poważny, ponieważ prowadzi nieraz do wypaczenia chrześcijańskiej nauki o krzyżu i jego miejscu w ludzkim życiu.
Św. Piotr z rozbrajającą szczerością przedstawia historię męki i śmierci Chrystusa. Słuchacze muszą najpierw przyjąć gorzką prawdę o swoim współuczestnictwie w skazaniu Jezusa na krzyż („wydaliście Go…, zaparliście się…, zabiliście Dawcę życia”), by przyjąć też wypowiedzianą prawie jednym tchem pociechę: „działaliście w nieświadomości”. Wypełnione - wbrew niegodziwości człowieka - Boże plany powinny w sercach słuchaczy Ewangelii zaowocować pokutą i prawdziwym nawróceniem dla „zgładzenia grzechów”. Mowa Piotra ma swój fundament w jego osobistym nawróceniu - w doświadczeniu przebaczenia grzechu zaparcia się Mistrza. Znamienne, że zmartwychwstały Jezus, ukazując się uczniom w Wieczerniku, powtarza wobec nich naukę, którą wiele razy im powierzał, a której wtedy nie potrafili zrozumieć. Tą nauką jest prawda o Mesjaszu cierpiącym i wstającym z grobu „trzeciego dnia”, którego imię - przyjęte i wyznane - będzie dla wszystkich narodów gwarancją zbawienia przez „nawrócenie i odpuszczenie grzechów”. Kto tę prawdę poznał, powinien stać się świadkiem - nie może milczeć o „wielkich dziełach Bożych”. Czyni tak chociażby św. Jan Apostoł, ukazując swego Mistrza jako „ofiarę przebłagalną za nasze grzechy”, a także „za grzechy całego świata” (tutaj właśnie ma swoje biblijne źródło Koronka do Miłosierdzia Bożego). Chce on doprowadzić adeptów Ewangelii do praktycznego i koniecznego wniosku: ofiara odkupieńcza dana jest nam przede wszystkim po to, „żebyśmy nie grzeszyli”!
Krzyż jawi się nam jako nieodłączny atrybut miłości - w postawie Jezusa jest jej szczytem („oddaje życie za przyjaciół”). Cierpienie Mistrza ma tylko jeden cel: ratować grzeszników, których Syn Boży uznał za swoich przyjaciół i braci. Prawidłowo odczytana obecność krzyża w naszym życiu jest wpisana w przyjęcie owoców ofiary Chrystusa, ale też otwiera nas na współuczestnictwo w dziele zbawczym. Do tego zachęca nas ukrzyżowana Miłość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wytrwajcie w miłości mojej!

2024-05-03 22:24

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Wytrwajcie w miłości mojej! – mówi jeszcze Jezus. O miłość czy przyjaźń trzeba zabiegać, a kiedy się je otrzymuje, trzeba starać się, by ich nie spłoszyć, nie zmarnować, nie zniszczyć. Trzeba podjąć wysiłek, by w nich wytrwać. Rzeczy cenne nie przychodzą łatwo. Pojawiają się też niezmiernie rzadko, dlatego cenić je trzeba, kiedy się wreszcie je osiągnie, trzeba podjąć starania, by w nich wytrwać.

Ewangelia (J 15, 9-17)

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję